Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zimny silnik - co się dzieje
Autor Wiadomość
mirek 


Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 77
Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 13-11-2007, 07:32   Zimny silnik - co się dzieje

Mam problem z silnikiem 1.4 w Tipo gaźnik. duże spalanie, brak wolnych obrotów. Nie mam pojęcia co się dzieje? najdziwniejszy jest fakt, że temperatura nie przekracza, ba nawet nie dochodzi do 70 stopni. w mieście musiałem otwierać ssanie, bo nie mogłem utrzymać wolnych obrotów, po staniu w wielkich korkach ponad godzinę drgnęła temperatura do ok 90 ale tylko po to żeby za chwilę wrócić tak mniej więcej na 60. no i nie wiem co się dzieje. wymieniłem wszystkie istotne elementy - kopułka, palec, swiece, olej w silniku, instalacja gazowa wyregulowana, no i klops. pomocy!!!!
  
 
 
romano 



Pomógł: 56 razy
Dołączył: 09 Sty 2005
Posty: 2132
Skąd: Chorzów
Województwo: Śląskie
Wysłany: 13-11-2007, 08:55   

Objawy wskazują na zepsuty termostat oczywiście przy założeniu, że wskaźnik pokazuje dobrą temperaturę.
Drugą sprawą jest to, że nawet przy uszkodzonym termostacie silnik nie powinien się tak zachowywać i tu problem może leżeć albo w regulacji gaźnika albo coś nie tak jest z automatycznym ssaniem, może być uszkodzony termozawór lub jakaś nieszczelność na przewodach podciśnienia w gaźniku.
Najpierw wymieniłbym termostat bo wygląda na zepsuty i sprawdził szczelność wszystkich rurek podciśnienia.
_________________
Fiat Tipo 1.6 gaźnik RIP
Nissan Primera P11 SR20DE
Nissan Primera P11.144(lift) SR20DE

     Moneta
 
 
mirek 


Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 77
Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 13-11-2007, 09:26   

Rurki podciśnienia wymieniłem na nowe, może tylko niewłaściwie je podłączyłem - chociaż wydaje mi się, że zrobiłem to dobrze wg rysunków i zdjęć. w tej chwili jestem na etapie pogłębiania wiedzy dotyczącej regulacji gaźnika. termaostatu nie brałem pod uwagę, a miałem kiedyś taki motyw w renault fuego że oś termostatu była skrzywiono i się wogóle nie domykał. jeszcze raz sprawdzę gaźnik i jego regulację, jak to nie pomoże sprawdzę termostat
  
 
 
polansky 



Pomógł: 20 razy
Wiek: 38
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1007
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 13-11-2007, 12:39   

Ja bym zaczął od termostatu, bo jeżeli silnik ma ledwie 60 stopni (zakładając że wskaźnik dobrze wskazuje) to nie będzie chodził równo na wolnych bez ssania.
Także tak jak radzi romano, zacznij od wymiany termostatu :)
_________________
Traktuj innych tak, jak byś chciał żeby Ciebie traktowano ;)

Fiesta 1.25 ZETEC-S Fun '98 ;>
     Moneta
 
 
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 13-11-2007, 13:38   

mirek, termostat to podstawa. Nawet się nie zastanawiaj, żeby go zostawić.
Jak mówisz czasami Ci temperatura dobiła do 90C, to znaczy, że termostat otwarty jest znacznie i wcale się nie zamyka.

Wężyki podłączałeś z jakim schematem? Tutaj od nas z forum czy jakimś schematem z książki? Na forum masz dobrze obfotografowany gaźnik i rurki podciśnienia. Sprawdź to.

Gaźnik możesz mieć źle wyregulowany stąd problemy. Poszukaj na forum o regulacji wolnych obrotów.
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
mirek 


Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 77
Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 13-11-2007, 13:51   

Z podciśnieniem rzecz ma się tak że u mnie idą dwa termowyłączniki a na schematach jest tylko jeden ten z lewej strony kolektora patrząc z góry na gaźnik - ma białe plastikowe końcówki- tak jest w książkach i na zdjęciach w książce haynesa też, u mnie jest jeszcze jeden z czarnymi końcówkami po prawej stronie obok tego pierwszego i to wszystko razem jest dziwnie pozapinane. mam zamiar zaraz po pracy tj po piętnastej zapiąć podciśnienie tak jak jest na zdjęciach a prawy termozaworek pominę i zobaczę co się będzie działo. Termostat na 100% idzie na stół operacyjny. chyba że ktoś ma inne wytłumaczenie czy we wszystkich samochodach były dwa termozawoki? - tego prawego z pewnością nie mylę z przelotówką do serwa wspomagania hamulców.
  
 
 
polansky 



Pomógł: 20 razy
Wiek: 38
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1007
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 13-11-2007, 14:04   

mirek, jeśli dobrze kojarzę, o który Ci chodzi, to ten drugi termozaworek (ten z czarnymi wsuwkami) jest od tzw. "JEŻA" - podgrzewacza kolektora ssącego kiedy silnik jest jeszcze zimny.
_________________
Traktuj innych tak, jak byś chciał żeby Ciebie traktowano ;)

Fiesta 1.25 ZETEC-S Fun '98 ;>
     Moneta
 
 
mirek 


Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 77
Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 13-11-2007, 14:53   

nie nie chodzi o jeża, popatrz na kolektor z góry - po lewej masz jadąc w prawo po kolektorze - 1. srubę imbusową 2. termozaworek z białymi końcówkami 3. Placek albo takie miejsce gdzie pewnie nic nie ma ( na zdjęciach haynesa nie ma) a u mnie jest tam wkręcony drugi termozaworek bliźniaczy jak ten pierwszy, dalej tu kolejność mogę pomylić bo nie pamiętam ale 4. jeż 5. przelotówka do serwa 6- ale nie jestemmpewny czy tu też nie ma śruby imbusowej. I co teraz? Bo to mniej więcej tak wygląda. sam nie wiem o co tu chodzi? czy to jakiś szczególny egzemplarz? w kazdym razie myślę że coś tu może być z wolnymi obrotami, chociaż termostat swoją drogą sprawdzę. chciałem dołączyć zdjęcia z książki żeby jaśniej wytłumaczyć ale jakoś mi się nie udało umieścić.
  
 
 
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 13-11-2007, 14:55   

mirek, poszukaj moich postów i zdjęć gaźnika. Obfotografowałem kiedyś gaźnik i wężyki. U mnie nigdy nie było nic zmieniane, więc połączenia są oryginalne.
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
mirek 


Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 77
Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
Wysłany: 13-11-2007, 14:58   

Ps. dodam, ze do tej pory uważałem że w tych modelach tak ma być, ale jest to sprzeczne z wszystkimi instrukcjami i zdjęciami jakie znalazłem także na forum i stąd te nieporozumienia. podłączenie podciśnienia to nie problem, ale już z dwoma termozaworkami to wygląda ciekawie

** Dodano: 13-11-2007, 15:00 **
ok. spróbuję jak nic się nie poprawi, teraz zabieram się do operacji, pozdrawiam, nara

** Dodano: 13-11-2007, 19:19 **
więc jednak to termozaworek powodował niewyrównane obroty. skonczyłem to w 10 minut, ale i tak pewnie trzeba będzie zdemontować gaźnik i solidnie go wymyć. jazda całkiem inna aż się boję że mi zgaśnie tak cicho pracuje na wolnych obrotach. to jednak nie rozwiązało zasadniczego tematu silnik ma nadal max 70 stopni i ani drgnie dalej wskazówka stoi jak zaczarowana 65-70 stopni. jutro wybebeszę termostat. swoja droga mam pytanie przy jakiej temperaturze wyłącza się grzałka?(jeż) może to ona ciągle pracuje i zżera mi prąd? no i oczywiście po co w takim razie w tym układzie drugi termozaworek? czy ktoś się już spotkał z taką kombinacją? u mnie ten drugi w tej chwili został wyłączony z obiegu.

** Dodano: 14-11-2007, 12:53 **
Nadal wracam do tematu termozaworków- przejrzałem masę postów na forum i okazuje się że są wersje z dwoma termozawokami w kolektorze. i cały układ podciśnienia jest nimi spięty. Na rysunkach i zdjęciach spotykam się z wersją z tylko jednym termozaworkiem i tak podłączyłem podciśnienia - niby ok, ale czy na pewno skoro jest jeszcze jeden termozaworek. Jeśli ktoś ma taką wersję to proszę o jakieś w miarę dokładne wytłumaczenie, najlepiej zdjęcia, te które widziałem na forum nie odzwierciedlają wszystkiego dokładnie, a myślę, że ten problem mam nie tylko ja. dokładne zdjęcia podłączenia podciśnień pomogą nie tylko mnie. Pozdrawiam

** Dodano: 15-11-2007, 12:24 **
Z termozaworkami sprawa sie wyjaśniła po analizach zdjęć doszedłem jak powinny być podłączone, a zimny silnik to uszkodzony termostat, guma z boku już miała lukę i nie domykał się. zamykam cała sprawę. dzięki. cześć

** Dodano: 15-11-2007, 19:26 **
Zeby nie przeciągać bo to nie prywatny blog dodam na koniec tylko, że przy wymianie termostatu wymieniłem cały płyn chłodzący. Raz że nie mam pojęcia co tam wlewał poprzednik a dwa tak naprawdę przekonał mnie facet w sklepie - wyjął jakieś dziwne urządzenie zassał trochę płynu z mojego zbiorniczka wyrównawczego i okazało się że wytrzyma tylko do - 12 stopni. nie miałem ochoty wymieniać płynu bo to znowu koszty, ale to i tak mniej niż remont silnika kiedy zamarznie. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za życzliwość. Cześć
  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 33 days
Network load