Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Za 3-4 miesiące skończy mi się silnik... Co robić????
Autor Wiadomość
Rudiger 


Wiek: 47
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 130
Skąd: Białystok
Województwo: Podlaskie
Wysłany: 31-03-2008, 10:11   Za 3-4 miesiące skończy mi się silnik... Co robić????

Słyszałem że w silnikach 2.0 8V i 2.0 16V często pada układ tłokowo-korbowy ale nie sądziłem że także w słabowatym 1.4 na gaźniku....
Ale po kolei. Gdy kupowałem Tipo na liczniku było 85 tyś i po stanie wnętrza, blacharki itp. można było w 100% wywnioskować iż jest to przebieg rzeczywisty. Silnik chodził bez zarzutu.
Od razu wymieniłem olej na półsyntetyk 10W40 Castrola Magnateca. Przejeździłem 10tyś. W międzyczasie założyłem gaz. Po założeniu gazu, silnik zaczął dymić i brać olej. Sprawdziłem kompresję i wyszło od 12 do 13 atm a więc w porządku. Wymieniłem uszczelniacze zaworowe i spożycie oleju ustało.
Przy drugiej wymianie użyłem oleju GM mineralnego 15w40 gdyż na zimno silnik zaczął pomału wydzielać dziwny hałas, jakby dieselowskie klekotanie. Po nagrzaniu było cicho.
Obecnie zbliżam się do 100tyś i nie da się ukryć że hałasują panewki. Na zimno i półciepło silnik, pomiędzy 2700-2900obr klekocze jak stary Polonez z luźnymi panwami. Nie jest to jeszcze głośne, trzeba się wsłuchać (i znać trochę na mechanice) ale silnik stał się już wyraźnie głośniejszy, ma minimalnie większe wibracje. Podejrzewam że pod koniec lata panewki powiedzą definitywnie pa pa.
Ponieważ włożyłem w ten samochód sporo pieniędzy i mnóstwo pracy, a stan blacharki jest wzorcowy – nie chcę się z nim rozstawać drogą sprzedaży.
I tu pytanie do Sz.Forumowiczów – co z tym fantem robić?

1. Najchętniej bym kupił inny, dobry silnik na zamianę. Na allegro były przez ostatni okres 3-4 miesięcy 3 ciekawe propozycje: a) Silnik 1,4 z przebiegiem ok 70tyś za 1200zł b) Nowy silnik 1,4 za 2000zł, c) silnik 1,4, nieokreślony przebieg w ogłoszeniu, ale z wersji z automatem – czyli chyba nie katowany.
2. Remont walu korbowego. Koszt podejrzewam że też dojdzie do 1000zł. Tylko gdzie ja znajdę zakład który to dobrze zrobi? Jeden już mi krzyknął 1800zł.

Jestem w kropce. Nie sądziłem że jakość tych silników jest niewiele większa niż w dawnym 125p
  
 
Raku 



Pomógł: 18 razy
Wiek: 40
Dołączył: 22 Lis 2004
Posty: 2623
Skąd: \/\/ \/\/ /\
Województwo: Mazowieckie
Wysłany: 31-03-2008, 11:16   

olej GM to shit, kto wie może dlatego pojawiły się twoje problemy.
Te oleje po rozgrzaniu są rzadsze niż woda, przez co film olejowy jest taki, jakby go w ogóle nie było :doubt:
Poza tym skoro słyszysz panewki,to może rozbierz silnik, włóż nowe i po sprawie. Po co czekać aż się rozsypie silnik, skoro można go ratować? :roll:
_________________
klik, klik
*TempRa 2.0 8v dłubane N/A ---> 3.0 v6 w trakcie
*Tipo 2.0 16v ---> 1.6 8v HF Turbo, 200KM+
     Moneta
 
 
Rudiger 


Wiek: 47
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 130
Skąd: Białystok
Województwo: Podlaskie
Wysłany: 31-03-2008, 11:57   

Olej GM mineralny zalałem dlatego że na Castrolu już pojawiło się klepanie panewek.
Nie wiem czy wymiana samych panewek coś da. Może na kilka tyś kilometrów. Poza tym nie wiem czy to panewki korbowodowe czy główne.
  
 
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 42
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 31-03-2008, 12:32   

Kupowanie drugiego silnika to takie igranie z losem. Kto wie ile na prawdę ten silnik przejechał.
W samochodach nie montuje się liczników motogodzin to równie dobrze mógł przejechać 200tys. km, a sprzedający mówi, że ma 75tys. km.

A ten nowy silnik? To pewna informacja?
Co do 1.4 i automatu to coś zmyślane to jest. Nigdy nie wychodziły modele z automatyczną skrzynią i silnikiem 1.4, więc to możliwe, że jakaś przekładka.

Remon silnika troche kosztować będzie, ale jeżeli sam byś się do tego zabrał i koszty robocizny Ci odejdą.
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
Rudiger 


Wiek: 47
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 130
Skąd: Białystok
Województwo: Podlaskie
Wysłany: 31-03-2008, 13:39   

Miszko, własnoręczna naprawa odpada bo mam na głowie jeszcze inne roboty niestety (nie przy Tipo)
Też mi się wydaje że te 1,4 od automatu to jakiś przeszczep. Co do tego nowego to na zdjęciu silnik był w skrzyni ale wyglądał jakby opuścił dopiero bramy fabryki. Tylko cena 2tyś powala.
  
 
JAM_BELFEGOR 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 3717
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 31-03-2008, 14:17   

Rudiger tez miałem lekki klekot na starcie ale to kwestia skasowania luzu z zaworków na właściwy. Ja mam przejechane 145tyś. głównie w mieście więc regulacja mnie nie ominęła :) Coś z tym silnikiem masz przekombinowane po 85tyś nie powinien tak się zachowywać zresztą każdy posiadacz 1.4 to ci powie. Moja rada sprawdź luz zaworów, jak nie masz blaszek do mierzenia to można kupić nie jest to droga sprawa, ja swoje znalazłem gdzieś w garażu ;)

P.S: Kombinowanie z olejami nie załatwi problemu. Zwłaszcza przy tak niskim przebiegu ładowanie mineralnych...
_________________
FIAT TIPO 1.4 - (78HP) Typ : 159A2.000 (P/LPG) SPRZEDANY
RENAULT MEGANE III - 1.6 16V (110HP) - K4M 858
LANCIA DELTA II - 2.0 16V (139HP) - 836A3.000
     assistance   Moneta
 
MiKuS 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 612
Skąd: TcZeW
Województwo: Pomorskie
Wysłany: 31-03-2008, 14:44   

ten 1.4 z automatem to pewnie selecta od 1,6 czyli bezstopniowa skrzynia, która robi duzo hałasu bo lubi chodzić przy ok 3800 RPM.
Może poprzedni właściciel Twojego tipka był tak oszczędny że zmieniał biegi przy 1500 RPM a wtedy wystarczy 85 tyś przebiegu żeby wszystko latało, jeszcze co do przebiegu, kupując auto używane staraj się zawsze traktować je jakby miało 100tyś więcej, jeślki naprawdę ma mały przebieg to dobrze, a jeśli nie...
     Moneta
 
Rudiger 


Wiek: 47
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 130
Skąd: Białystok
Województwo: Podlaskie
Wysłany: 31-03-2008, 15:25   

JAM
Nie tak dawno miałem robione uszczelniacze zaworowe i były regulowane zawory. Nie wpłynęlo to znacząco na hałasy silnika. Zresztą te klekotanie jest typowo panewkowe.

Mikus. to Tipo na pewno miało taki przebieg, ale rzeczywiście może ktoś załatwił silnik (pierwszy właściciel podobno ksiądz, drugi starsza pani u której samochód stał chyba z 1,5 roku) zbyt wolną jazdą.

Dziwi mnie także to że klekotanie zaczęlo się pojawiać dopiero po jakimś przebiegu od kupna, tak jakby ktoś wcześniej grzebał już przy wale korbowym (np.przytarł wał i zmienił tylko panewki na nowe). Jest jeszcze taka opcja że poprzedni właściciele nie zmieniali oleju...
Pojęcia nie mam. Ale jak dla mnie to szok jeśli chodzi o trwałość silnika. Samochód kupiłem z myślą że spokojnie nakręcę kolejne 100tyś a tu masz.....
  
  
 
akj3 



Pomógł: 26 razy
Wiek: 38
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1108
Skąd: Orońsko
Województwo: Mazowieckie
Zaproszone osoby: 1
Wysłany: 31-03-2008, 16:01   

Rudiger, jest jeszcze opcja że ktoś zaraz przed sprzedażą wlał moto doktora bo mu panewki grały i jak wymieniłeś olej to po prostu wszystko się rozeszło. A wtedy to już celowe zatajenie wady :/
ewentualnie ktoś wymienił tylko panewki żeby koszta były jak najmniejsze i sprzedał auto. Nie widzę innej opcji. Ja miałem 1.4 gaźnik i licznikowo miał 125 tys jak kupiłem ale ogólny stan samochodu wykazywał na jakieś 200tys i jedyną dobrą rzeczą która nigdy mnie nie zawiodła to właśnie silnik dlatego nie mogę nic negatywnego stwierdzić nt. trwałości tych silników.
_________________
banda złego
     assistance   Moneta
 
 skype
 
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 42
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 31-03-2008, 17:08   

akj3, dobra uwaga z tym motodoktorem.

Wymiana oleju zrobiła swoje. A jeszcze z tego co piszesz Rudiger, wlałeś tam 10W (półsyntetyczny zapewne) i możliwe, że wypłukało gdzie niegdzie.

Ja mam Temprą natrzaskane ponad 350tys. bez remontu. Co prawda uszczelniacze możnaby już zmienić, ale nie jest źle ;)
Auto jeździ i nie ma problemów z jego pracą.
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
Tipo-14000 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 197
Skąd: Bielsko-Biała
Województwo: Śląskie
Wysłany: 31-03-2008, 17:20   

Nie wspominając że 1.4 cieszą sięopinią najdłużej żywotnych silników w Tipaczach ... Więc jesli jesteś na 100 % pewny ,że to auto ma przejechane 100tys km, i silnik jest do remontu generalnego to małe AŁA .

Ja mam 265tys i w silniku oprócz uszczelki pod głowicą pare lat temu to nic nie było dotykane ...

Zastanów się ,czy opłaca ci się dalej inwestować w autko , bo jak dla mnie , padający silnik 1.4 przy 100 tys km jest bardzo złą oznaką , nawet jeśli karoseria (jeszcze) wygląda jakby wczoraj wyjechał z fabryki .

Co bym zrobił ? Osobiście starał się sprzedać , ale to moje zdanie ... 100tys i remont 1.4 , masakra :sciana:
  
  
 
MiKuS 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 612
Skąd: TcZeW
Województwo: Pomorskie
Wysłany: 31-03-2008, 17:55   

Rudiger napisał/a:
(pierwszy właściciel podobno ksiądz, drugi starsza pani u której samochód stał chyba z 1,5 roku)

Rudiger napisał/a:
opcja że poprzedni właściciele nie zmieniali oleju...

Raczej na pewno nie zmieniali
Ja robiłem "mały" remont po ok 250 tysiącach i obecnie mam z 280 i wszystko gra. Te 1.4 nie sa aż takie złe, po prostu twojego ktoś dobił
     Moneta
 
Tipo-14000 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 197
Skąd: Bielsko-Biała
Województwo: Śląskie
Wysłany: 31-03-2008, 18:01   

I starsza Pani dolała Auto Doctora ,żeby opchnąć Auto ? A może Ksiądz po kazaniu ?

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Prosze was :badgrin:

:red_kartka:
  
 
akj3 



Pomógł: 26 razy
Wiek: 38
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1108
Skąd: Orońsko
Województwo: Mazowieckie
Zaproszone osoby: 1
Wysłany: 31-03-2008, 18:06   

Tipo-14000 takie śmieszne to jest dla Ciebie?
_________________
banda złego
     assistance   Moneta
 
 skype
 
dcfan 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 37
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 660
Skąd: Reda
Województwo: Pomorskie
Ostrzeżeń:
 5/3/5
Wysłany: 31-03-2008, 21:23   

Byś się zdziwił jakie ludzie numery odstawiają...byś się grubo zdziwił.

** Dodano: 31-03-2008, 21:23 **
Oczywiście, tego ci nie życzę, ale byłaby to dobra szkoła..
_________________
Tipo 1.6 + skrzynia 1.4 '89 DGT gaźnik + Digiplex2 + LPG Fotele Recaro, boczki Sedicivalvole, MOMO
Daewoo Nubira kombi '99 1.6 16V 110KM
  
 
 
Shiden 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 103
Skąd: Krosno / Lubatowa
Województwo: Podkarpackie
Wysłany: 31-03-2008, 21:49   

Tipo-14000 napisał/a:
I starsza Pani dolała Auto Doctora ,żeby opchnąć Auto ?

Bywa i tak. Może nie koniecznie starsza pani tylko jej wnuczek :P

Tipo-14000 napisał/a:
A może Ksiądz po kazaniu ?

To tym bardziej!
_________________
ESCORT 1.6 // TIPO 1.9 TD
MZ ETZ 250 - sprzedana :(
     assistance
 
 
Tipo-14000 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 197
Skąd: Bielsko-Biała
Województwo: Śląskie
Wysłany: 31-03-2008, 21:55   

Chyba nie zrozumieliście co mam na myśli ?

Dobrze wiem , co ludzie robią z samochodami żeby je sprzedać , chodziło mi o to , że kolega napisał że jeździł nim CHYBA ksiądz , a u starszej Pani stał 1,5 roku ...

:red_kartka: - była w kierunku ludzi , którzy dają się nabrać lub zwieśc takiemu mówieniu :( , a nie w kierunku tego ,że nikt tam nic nie dolał

Pozdrawiam
  
 
Rudiger 


Wiek: 47
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 130
Skąd: Białystok
Województwo: Podlaskie
Wysłany: 01-04-2008, 07:34   

Panowie, sprawa jest o tyle śmieszniejsza że jak pojechałem do sprzedającego to udaliśmy się od razu na warsztat. Obejrzałem samochód od spodu. Sprzedający SAM mi zasugerował (na moje pytanie o to kiedy był wymieniany olej) że przed tak długą trasą powrotną (500km) dobrze by było go już zmienić. Zasugerował że jeśli chcę to można to zrobić od razu na miejscu. Przystałem na to i mechanicy na moich oczach wymienili olej na Magnateca z oryginalnego opakowania, nie z beczki. Także Moto Doktor nie wchodzi w rachubę.
A przebieg z pewnością oryginał bo Tipo posiadało oryginalne Micheliny MXT, oryginalny wydech, tapicerka na siedzeniu kierowcy była świeża (a w tych modelach po 100tyś zaczyna się robić wysiedziana), kierownica jak nowa itp.
Sprzedaż w tym momencie wogóle mi się nie opłaca. W Tipo siedzi praktycznie nowa instalacja gazowa, nowe amortyzatory, wahacze itp, hamulce porobione, wymienione manszety na skrzyni biegów itd. Do tego 2 komplety opon zima/lato. No i co ja za to wezmę? 3,5tyś ? :red_kartka:
  
  
 
miszko 



Pomógł: 111 razy
Wiek: 42
Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 6990
Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 01-04-2008, 08:58   

Ale motodoktora nie zobaczysz ;) On się miesza z olejem, a olej jest czarny jak smoła.

Trudno powiedzieć, może faktycznie auto było jak właściciel opisał, a poprostu Cię pech dopadł.

Popytaj się w warsztatach ile by wzieli za remont silnika. Bo kupno drugiego to zagadka.
_________________
Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska
     assistance   Moneta
 
 
Rudiger 


Wiek: 47
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 130
Skąd: Białystok
Województwo: Podlaskie
Wysłany: 04-04-2008, 11:31   

Wpadł mi do głowy jeszcze taki pomysł aby pojechać do warsztatu, niech zdejmą misę, odkręca jedną stopę korbowodu i pomierzą owalność wału. Jeśli nie jest zowalizowany ponad norme to może po prostu wymienić panewki korbowodowe na nowe, nominalne?
  
 
sheriffnt 



Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 323
Skąd: Gdynia/Baranówka
Województwo: Pomorskie
Wysłany: 04-04-2008, 12:05   

Witam
Jak już to wymień komplet panewek, nie tylko korbowe, głowne też.
Przy jeździe na zbyt niskich obrotach, przy spalaniu stukowym, występują dużo większe obciążenia na układzie korbowym, taka operacja jak zmiana panewek jest jest niedroga i łatwa, a jesli nawet nie pomoże na długo, to niewiele stracisz.
_________________
Pozdrawiam Mirek

Fiat Tempra 1,9 TD był
Lada 21072 1300 była
Fiat Tempra 1,9 TDs Weekend
  
 
 
Rudiger 


Wiek: 47
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 130
Skąd: Białystok
Województwo: Podlaskie
Wysłany: 14-04-2008, 12:57   

Co prawda jeszcze nie pomierzyłem wału...

Co myślicie Panowie nad zamianą mego 1,4 na n/w, czy te silniki pasują wogole?:

1. Silnik 1,4 z UNO
2. Silnik 1,4 z Siena/Palio (jest ich trochę na Allegro z niewielkimi przebiegami.

Zaznaczam tylko że u mnie jest gaźnik, w związku z czym aparat jest montowany w bloku a nie głowicy :(
  
 
sheriffnt 



Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 323
Skąd: Gdynia/Baranówka
Województwo: Pomorskie
Wysłany: 15-04-2008, 00:17   

Witam
Rudiger napisał/a:
Co prawda jeszcze nie pomierzyłem wału...

Co myślicie Panowie nad zamianą mego 1,4 na n/w, czy te silniki pasują wogole?:

1. Silnik 1,4 z UNO
2. Silnik 1,4 z Siena/Palio (jest ich trochę na Allegro z niewielkimi przebiegami.

Zaznaczam tylko że u mnie jest gaźnik, w związku z czym aparat jest montowany w bloku a nie głowicy :(


Jesli można coś doradzić, to spróbuj powalczyć z tym silnikiem co masz, jeśli nawet po demontażu z auta okaże się że remont będzie drogi lub nieopłacalny to wtedy możesz szukać nowego motoru..
Ale w razie czego zasada jest prosta, wał jest dużo twardszy niż panewki, może się okazać że uda się bez szlifu zmienić tylko panewki i po kłopocie, przy okazji warto liznąć głowice, wymienić uszczelkę głowicy i uszczelnienia na zaworach i wale i wtedy motor pochodzi jeszcze długo
_________________
Pozdrawiam Mirek

Fiat Tempra 1,9 TD był
Lada 21072 1300 była
Fiat Tempra 1,9 TDs Weekend
  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 25 days
Network load