Tempra Tipo Team :: Pierwszy mój FIAT 128

sloneczna · Wysłany: 19-09-2005, 19:50 **Pierwszy mój FIAT 128**

128 był pierwszym moim fiatem rok 1978 ,jak go kupiłem miał 13lat miałem go 3lata zrobiłem nim 300tyś(ja 150) do momentu ,aż się połamał ich wada pękała tylna belka i przednie podłużnice.
Ale wspominam go miło 1,1 55KM .
Teraz znalazłem takiego ,gość chce 1400euro trochę drogo ale żadki to widok.
Mój był identyko tylko biały.
Ciekawe czy ktoś z klubowiczów miał jakiś starszy egzemplarz Fiata (mam na myśli orginał made in ITALY)

Piterro · Wysłany: 19-09-2005, 21:07

IMO troche przypomina Zastavę. Zwłaszcza na ostatnim zdjęciu.

Który to rocznik, z tego zdjęcia? Dobrze wygląda.

miszko · Wysłany: 19-09-2005, 22:01

Bo o ile dobrze wiem to Zastava byla produkowana wlasnie jakos na licencji tegoz Fiata.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 20-09-2005, 07:41 **Re: Pierwszy mój FIAT 128**

Pierwszym autem moich rodzicow, a i pierwszym pojazdem z ktorym rozpoczalem motoryzacyjna przygode byla Zastava 1100p, czyli Jugoslowianska odmiana Fiata 128 skladana u nas. Rocznik 1981, czerwona (jak moj Tipek), silnik 1.1 55KM (czyli chyba bez zmian zaadoptowany z Fiata), sporo czesci oryginalnie fiatowskich. Bardzo fajne auto! Mielismy ja bodajze do '92, a potem przez wiele lat ja jeszcze widywalem.

unknown · Wysłany: 20-09-2005, 20:38

heh, ciekawy 'zabytek', rzeczywiście ładnioe utrzymany, widziałem może tylko kilka sztuk przez lata na żywo, rzadkość.......

Pele_Tipo · Wysłany: 24-09-2005, 00:48

Zastava/128 to jeszcze nic jako klasyk

ziom kupil sobie 128 Sport... nie wiem czy w ogole autko kojarzycie...
Stworzony na tej zasadzie co FC..... cala konstrukcja oparta na 128 - a buda taka coupe pieknego
nawet rozwiazania jak w Tipku => przednie blotniki z tego samego tworzywa co tylna klapa

czesci te same co w Zastavie i tez np spawal tylna belke oraz piora adaptowal z Ritmo
swoja droga mial wkladac moj silnik, a autko poszlo... pewnie przejezdzi na gazie i na obecnym 1.1 cala zime na spokojnie i na wiosne cos zacznie kombinowac z osiagami w oldtimerze

EDIT: tylko takie znalazlem konkretnie jego egzemplarza

furka jest zajebista, fotele byle jakie bez zaglowkow a mimo to pozycja za kierownica mistrzowska => buda niska, a glowa ledwo sie wystaje poza linie okien przy normalnym ustawieniu