[Lasgo07]

Witam, piszę znowu poniewaz moj problem nie został rozwiazany, otoz mam niby powazna usterke w swoim Tipo 1,4 monowtrysk. Mam odcięte dwa kabelki masowe od cewki zapłonowej, jeden idzie bezposrednio do obrotomierza drugi zaś idzie prosto do Digiplexa. Gdy podłączyłem ten jeden idący do modułu to samochod mi pochodził z 20 min i spaliła mi się cewka zapłonowa. Mechanik mi sprawdził ze prąd właśnie na tym kablu jest taki ze moglby słonia poruszyć. Nie wiem gdzie szukać usterki, przez nia nie moge jeździć na benzynie poniewaz nie jest wysylany impuls do komputera sterujacego i nie załącza sie wtryskiwacz idzie zima więc musze koniecznie to zrobic bo juz mam problemy z zapaleniem auta na gazie rano. Dodam ze wszystkie bezpieczniki sa ok, oporniki tez, pompa paliwa byla wymieniana bo stara byla spalona. Jedna osoba mi podpowiedziala ze moze byc wina przekaźników ale niby wszystkie działają. Czy mozliwe jest ze przekaźnik daje za duzy prad i cewka sie pali ??? Prosilbym o pomoc bo juz mi rece opadają. Kupilem sobie mega skarbonkę :)ostatnio jak wymienilem cewke to po podlaczeniu tych kabelkow wogole nie bylo iskry, po rozlaczeniu iskra jest, ale prad caly czas idzie za duzy. Pomocy, pomozcie mi, bede wdzieczny za kazdego posta.