|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
po prostu żałosne... |
Autor |
Wiadomość |
Kamitchi
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 317 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
|
|
|
|
RaV
Pomógł: 2 razy Wiek: 42 Dołączył: 07 Paź 2005 Posty: 539 Skąd: Gdańsk
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 25-07-2006, 22:42
|
|
|
Czy ja wiem... taki już nasz kraj. I to normalne, że ludzie chcą się zabezpieczyć przed tymi co tankują i nie płacą.
W Gdańsku jest kilka stacj, na których po 23 najpierw płacisz a potem tankujesz (nie ważne czy jedziesz autem czy motorem) - nikogo to nie dziwi. |
_________________
|
|
|
|
|
Kamitchi
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 317 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 26-07-2006, 07:51
|
|
|
Ja się natomiast dziwię... bo po prostu Ci ludzie traktowani są jak złodzieje. A jak chca się zabezpieczyć- niech wynajmą lepszą ochronę- ot i po problemie...
pzdr. |
_________________ cuoresportivo 2.0 16v |
|
|
|
|
Zuzanna82
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Paź 2005 Posty: 306 Skąd: Maryport, Cumbria
Województwo: Other
|
Wysłany: 26-07-2006, 15:48
|
|
|
Mnie zastanawia jedna rzecz. Mianowicie kobieta chciala zaliczke wiec gotowke, a jak nie mam gotowki bo place karta to co nie zatankuje, czy mam jej karte dac w zastaw??!! paranoja |
_________________ Trust The Girl!!
|
|
|
|
|
Kamitchi
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 317 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 26-07-2006, 17:15
|
|
|
To znaczy że jest jak w dawnej rosji-zaplacisz za duzo- bedziesz lala az sie przeleje, nastepenie do butelek, reklamowek, etc. zaplacisz za malo... nie dolejesz do pelna, staniesz w polu .
Ale masz racje- paranoja... ale widac, nikomu to nie przeszkadza. az dziw bierze...
ps- zaliczke za benzyne placic karta? Latać tam i spowrotem? Bał bym sie zostawic tak motor.. jeszcze ktos ukradnie .
pzdr. |
_________________ cuoresportivo 2.0 16v |
|
|
|
|
RaV
Pomógł: 2 razy Wiek: 42 Dołączył: 07 Paź 2005 Posty: 539 Skąd: Gdańsk
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 26-07-2006, 17:56
|
|
|
Sądzę, że tu pani ze stacji się pomyliło - a chodziło o płatność z góry.
Przecież teraz mało kto na stacji mówi "Do pełna". W dzisiejszych czasach częściej się spotyka np. "za 50zł"
Dlatego wydaje mi się, że robicie wiele hałasu o nic. Tak już jest - każdy dba o własny interes i nikogo nie powinno to dziwić.
Jak kupuje zapiekankę czy hamburgera gdzieś na mieście, to najpierw płacę a potem dostaję żarcie. I też jakoś nikt nie protestuje.
Kolejny raz podkreślę - żyjemy w kraju absolutnego bezprawia (porównując np. z krajami UE) i taka prewencja - jak płatoność przed tankowaniem będzie tak długo stosowana jak prawo nie zacznie NALEŻYCIE KARAĆ złodziei.
Tyle ode mnie w tej kwesji.
Pozdrawiam |
_________________
|
|
|
|
|
Kamitchi
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 317 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 26-07-2006, 18:41
|
|
|
płatność z góry za towar którego się nie otrzymało? To się nazywa zaliczka. Napisałeś, że u Ciebie w miescie placi sie wiczorami z góry. Przeczytaj raz jeszcze artykuł na interii bo sie minąłęś tematami. Gosciu zatankował za DNIA, nie za nocy. Był motorem, dlatego został tak potraktowany- jest napoisane, ze katamaraniarze nie są tak traktowani.
A teraz odnosnie tego co napisales. To ze duzo ludzi nie tankuje do pelna... ja tankuje gaz zawsze do pelna. Motor tankuje rowniez do pelna. A ze sa ludzie ktorzy nie tankuja? a co to ma za znaczenie? place za to, co wybralem. A uwierz mi- sa ludzie ktorzy tankuja caly cak- rowniez jakby nie patrzec nie wszyscy jezdza temprami, czy duzymy fiatami.
Dbanie o wlasny interes? Znaczy sie o jaki? Klient przychodzi, a Ty mowisz- Paaaanie, nie obsluzymy Pana, bo nie ma Pan krawata? To nie te czasy.
Kupowanie zapieknaki, czy burgera na miescie to jest inny typ transakcji. Kupujesz produkt- zapieknake. Placisz za calosc odpowiednia sumę. Tankując nie wiesz czy zaplacisz 50, czy 60pln, a moze 100pln. A moze zplacisz 40pln... i co wtedy?
A co do tego w jakim kraju zycjemy- wlasnie przez takie postepowanie dalej bedziemy zyli jak wsrod murzynow (nie obrazajac murzynów).
pzdr. |
_________________ cuoresportivo 2.0 16v |
|
|
|
|
RaV
Pomógł: 2 razy Wiek: 42 Dołączył: 07 Paź 2005 Posty: 539 Skąd: Gdańsk
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 26-07-2006, 20:18
|
|
|
Widzisz - a wszystko jedank się rozbija o złodziejstwo.
Jeżeli na tej stacji zdarzały się takie numery, że koleś zatankował i nie zapłacił, to nie rozumiem czemu tu się dziwić.
Mówisz o postawieniu lepszej ochrony - jakoś sobie nie wyobrażam aby ta ochrona mogła dogonić tego motocyklistę.
I właśnie przez złodziei, uczciwi ludzie są traktowani tak a nie inaczej, i znów to nikogo nie dziwi.
Jak jeżdże na rowerze do mojej dziewczyny to mimo, że mieszka ona w bezpiecznej dzielnicy, ja i tak przypinam rower łańcuchem - czy w tym momencie jej sąsiedzi powinni czuć się urażeni i przypuszczać, że boje się, że oni są złodziejami i ukradną mi rower? Nie, nie uważają tak. Dlaczego?
Bo jest całkowicie normalnym, że każdy pilnuje swojego mienia i nie chce być narażonym na straty.
Artykuł zapewne wpłynął niepochlebnie dla tej stacji. Zapewne pani, która podeszła do motocyklisty i chciała zaliczkę, powinna inaczej poinformować go o tym. Ale jako pracownik na tej a nie innej zmianie, to zapewne ona by płaciła ze swojej kieszeni jakby ktoś odjechał bez płacenia.
Nie pochwalam takiego zachowania.
Jednak nadal twierdzę, że nie ma się czemu dziwić.
Pozdrawiam |
_________________
|
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 26-07-2006, 21:20
|
|
|
No i tu szczerze mówiąc zgadzam się z argumentacją RAV-a.
Niestety w Polsce kradną nawet żarówki i niestety ta kobitka na stacji, po prostu bała się o swoje zapewne i tak niewielkie zarobki, które uszczypliłoby ewentualne zatankowanie za free |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Kamitchi
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 317 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 26-07-2006, 22:34
|
|
|
Rower rowerem. Na rower kazdy moze wsiasc i odjechac. Handel na stacji benzynowej polega na takiej zasadzie ze najpierw lejesz, pozniej placisz. To tak jakbys wchodzil do sklepu i musial wplacic kaucje, bo jak jej nie zaplacisz to napewno przyszedles rozkrasc regały. Wchodzisz do dzialu warzywnego- 10 pln, slodycze- 30pln (latwo ukrasc czekolade), do dzialu miesnego- 10, alkohole- a ze 100pln, jeszcze coś stłuczesz- trzeba miec pewnosc ze klienta stac na wejscie do tego dzialu. Czyli tak ze 150pln wejsciowki, do tego paszport, DO- jeszcze sie okaze ze bandyta jestes i mozesz byc niebezpieczny dla otoczenia... paranoja...
Babka bała się o swoje zarobki?
a) po co pracuje, skoro na jej glowie spoczywa istnienei calej stacji- przeciez wychodzac, ktos mogl ukrasc batonika.
b) po co w takim razie ochorna?
c) dlaczego ja, Ty, KAZDY kto wjezdza na stcje nie musi wplacac zastawu, przeciez rowniez moge zatankowac i odjechac.. ba- przeciez plyn od spryskiwaczy czesto stoi przed drzwiami- powinni go zaminowac, by nikt nie mogl sie zblizyc . Dlaczego ten kierowca musial wplacic zastaw? bo motocyklem jezdzi? Az samo pcha sie... jacyc debile pracuja na tej stacji...
ps- jak jutro klientka bedzie chciala kupic podloge, to wpierwej powiem jej by mi udowodnila ze stac ja na to .
pzdr. |
_________________ cuoresportivo 2.0 16v |
|
|
|
|
RaV
Pomógł: 2 razy Wiek: 42 Dołączył: 07 Paź 2005 Posty: 539 Skąd: Gdańsk
Województwo: Pomorskie
|
Wysłany: 27-07-2006, 07:29
|
|
|
Oj widzę, że możemy tak w nieskończoność odbijać argumenty.
A jeden drugiego chyba nie przekona *]
Dlatego
ps - jak ja kupowałem podłogę, to najpierw płaciłem a potem ją odebrałem z magazynu...
Pozdrawaim |
_________________
|
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 27-07-2006, 10:38
|
|
|
Choc mnie tez dziwi platnosc z gory....
Ja czesto tankuje, za 50/20/10zł ale czasami zdarza sie ze podjezdzam i mowie do pełna.
Choc traktowanie kazdego jako zlodzieja, to ...
Mam znajomego co pracuje w Empiku i juz nie raz opowiadal mi o tym jak wyniesiono towar/gry/filmy lub kogos zatrzymano.
Nawet mowil, ze przychodza osoby ktore sa bardzo dobrze ubrane a probuja cos zwedzic. No ale od tego jest ochrona, tylko ochrone wynajmuje Empik i ona nie odpowiada za skradziony towar. Sam kolega mowil, ze pare razy bramki zapiszczaly i wiara uciekala. A straznik ktory stoji caly dzien pozniej nie ma ochoty gonic daleko delikwetna. Choc mowil, ze zdarzalo sie ze byli tacy co gonili do upadlego. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
tnnn
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2005 Posty: 120 Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 27-07-2006, 12:12
|
|
|
Ale czy skoro pani i tak już przyleciała to nie mogła (po uprzednim zapytaniu ile chce zatankować) odesłać klienta do kasy aby zapłacił a sama zająć się tankowaniem? Nawet w przypadku "do pełna" cene i tak mu podadzą w kasie a obsługa będzie szybsza. Tylko teraz pytanie czy stacja nie zrobi w konia i np nie okaże się, że miernik ilości zatankowanej benzyny jedzie 2 razy szybciej a klient nie zauważy bo będzie w kasie - powiem szczerze, że słyszałem o większej ilości nieprawidłowości (tego nawet doświadczyłem) na stacjach niż uciekających motocyklistach. Skoro jedna grupa ma prawo traktować drugą jak potencjalnych złodziei to chyba ta pierwsza ma również takie prawo?
A pomysl o płaceniu przez pracowników za ukradzione paliwo, wręcz porosi o wprowadzenie równie skutecznego o odszkodowaniach dla kierowców za paliwo nie spełniające norm... |
_________________ ... |
|
|
|
|
ManiekPIM
Wiek: 42 Dołączył: 17 Kwi 2006 Posty: 120 Skąd: Częstochowa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 27-07-2006, 13:02
|
|
|
No na niektórych stacjach nalewają paliwko i jeszcze kaske biorą przy dystrybutorze i to mi sie podoba. Takie rozwiazanie ma tez swoje dobre strony, jeśli nie było by stacji na których nie mozna by było bez przedpłaty zatankować, to może spadłaby ilość kradzionych tablic rejestracyjnych, bo zazwyczaj w tym celu są one kradzione. Pozdrawiam |
_________________ W Temprze pokochałem moją Żonę raz pierwszy . |
|
|
|
|
tnnn
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2005 Posty: 120 Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 27-07-2006, 15:09
|
|
|
ManiekPIM napisał/a: | jeśli nie było by stacji na których nie mozna by było bez przedpłaty zatankować, |
Przedpłata przedpłatą a czy nie wystarczyłoby, żeby paliwo nalewał pracownik stacji? Przedpłaty są między innymi na samoobsługowych neste ale tam jest problem z tankowaniem do pelna bo ciezko na oko okreslic ile wejdzie do korka |
_________________ ... |
|
|
|
|
Kamitchi
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 317 Skąd: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 27-07-2006, 15:48
|
|
|
RaV napisał/a: |
Dlatego
ps - jak ja kupowałem podłogę, to najpierw płaciłem a potem ją odebrałem z magazynu...
|
U mnie możesz zapłacić za towar przy odbiorze i nie trzeba jezdzic po magazynach ;P ;P
pzdr. |
_________________ cuoresportivo 2.0 16v |
|
|
|
|
ManiekPIM
Wiek: 42 Dołączył: 17 Kwi 2006 Posty: 120 Skąd: Częstochowa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 27-07-2006, 16:13
|
|
|
tnnn napisał/a: | ManiekPIM napisał/a: | jeśli nie było by stacji na których nie mozna by było bez przedpłaty zatankować, |
Przedpłata przedpłatą a czy nie wystarczyłoby, żeby paliwo nalewał pracownik stacji? ) |
Zgodzę się ale jak rozwiazać w tym przypadku problem płacenia kartą ?? czytniki kart na dystrybutorze??? |
_________________ W Temprze pokochałem moją Żonę raz pierwszy . |
|
|
|
|
tnnn
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2005 Posty: 120 Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 27-07-2006, 19:02
|
|
|
ManiekPIM napisał/a: | Zgodzę się ale jak rozwiazać w tym przypadku problem płacenia kartą ?? czytniki kart na dystrybutorze??? |
Nie wyjmowac pistoletu do czasu az wlasciciel auta zaplaci
A na w/w stacjach neste czytniki sa wlasnie w kazdym dystrybutorze - wiec sie da. |
_________________ ... |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 27-07-2006, 20:43
|
|
|
pierwszy raz na shell'u na coś takiego trafiam;u mnie przynajmniej w mieście zawsze obsługę mają super i nigdy nie chcą zaliczek, tak jest nadal; jedyną taką stację widziałem w mieście obok, to BP na zadupiach ale tam jest kartka , że po22 wpierw zaliczka potem tankowanie - bo wieczorem sama pani kogo będzie bida ścigać... w tym wypadku to zrozumiem... a kartą płacę często i na zailczkę bym się nie godził wtedy ani kombinacje... prawda leży pośrodku... u mnie tak na szczęście póki co nie ma... gość pewno pojechał na jakieś tereny bezrobocia gdzie jedyna stacja to murem otoczona i strażnicy z karabinami bo ciągle napadają |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|