[uire]

Witam,
mam taki problem od pewnego czasu. Zdarzały się już takie przypadki wcześniej, że samochód zaczynał szarpać, kiedy mu się chciało, czasem szarpał (szczególnie w lato), czasem nie, ale przeważnie jeździł dobrze. Ale teraz sprawa jest dużo bardziej poważna. Na wolnych obrotach bardzo nierówno chodził, poszarpywał, po wymianie silniczka krokowego niby wszystko ustało (przynajmniej tak myślałem), lecz po paru dniach powrócił problem z szarpaniem, teraz jest już dużo gorzej, można powiedzieć że nie da się jeździć. Na niedogrzanym silniku wszystko wydaje się być ok, ale gdy temperatura osiągnie jakieś 70 stopni samochód zaczyna szaleć, szczególnie jak się daje gazu. Gdy bardzo delikatnie operuje pedałem gazu to jakoś tam jedzie, czasem pomaga "pompowanie" gazem.

Co może być przyczyną? Nie mam pieniędzy aby dawać do mechaników na diagnozy, poza tym to nie jest zdrowe..

[lazik666]

uire, po pierwsze trzeba się było przywitać, jest od tego oddzielny temat, po drugie kożystaj z opcji szukaj bo podobnych tematów sporo.
Zdaje mi się że masz uszkodzony czujnik temperatury silnika (niebieska wtyczka z lewej strony na kolektorze), ale z drugiej objawy podobne też do rozwalonej sondy lambda. Ile Ci pali? Opisz dokładniej co to za szarpanie? Zrób na początek twardy reset kompa, odepnij akumulator i wciśnij stop tzn. hamulec, powinno pomóc na początek

[uire]

Przepraszam, spieszyłem się, zaraz się przywitam.

Na biegach 1,2 szarpie, coraz bardziej zwalnia. Na wyższych biegach jedzie, ale z małą prędkością. Czasem pomaga 'pompowanie' pedałem gazu. Faktycznie, reset kompa chwilowo pomaga.
Na trasie jedzie całkiem dobrze, gorzej w mieście lub po postojach na włączonym silniku- wtedy zaczyna wariować. Po lekkim ostudzeniu silnika przejedzie bez problemów ok. 10km. (lub do następnego postoju na światłach).

[stefan543]

Witam, mam identyczne objawy w Tipo 1.4 i.e. Czytam forum od jakiegoś czasu, tematów o szarpaniu jest z milion ale w żadnym nikt nie napisał co jest przyczyną, wszedzie tylko wymień to wymień tamto, a ta naprawdę żadnej konstruktywnej odpowiedzi... Skoro tyle ludzi ma ten objaw to moze komuś w koncu udało się dojść do tego czy to silniczek krokowy, czujnik temperatury silnika czy może sam komputer? Ja wczoraj wymieniłem przepustnicę z nowym potencjometrem i nic nie pomogło (kiedyś pomagało) dodatkowo na wolnych obrotach jak juz całkiem zgłupieje to słychać cykanie jakby przekaźnika... Dodam, że nie mam LPG i jeździ się baaaardzo ciężko. Proszę o pomoc.

[ciechu]

[stefan543]

O no i nareszcie jakaś konstruktywna odpowiedź. Dzisiaj chciałem wyminienić czujnik temperatury ale okazało się że kupiłem nie taki jak trzeba (z cienkim gwintem, a potrzebny jest z grubym)... 2 sprawy: czy są jacyś forumowicze z Łodzi, którzy użyczyli by na podmiane takiego czujnika i (lub) silniczka krokowego?

[ciechu]

stefan543, Łodzianie to na naszym forum ostatnio najbardziej aktywni klubowicze Podpytaj pawła76, a on Ci da namiary na kogoś kto miałby dla Ciebie czas

Uderz w tym temacie http://forum.tempra.org/t...vt15288,675.htm

[lazik666]

stefan543, zapraszam, bo ja chyba mam to samo, od tygodnia mi saleje i od kego pojawia się i znika kontrolka ECU. Razen coś wymyślimy

[stefan543]

Mi szaleje od paru lat... z tym, że autko jeździło pod nogą ojca, który wyznaje zasade, ze póki jakoś jedzie to nic nie robić... teraz jeździ u mnie, a mnie ten objaw strasznie wku..... Chętnie skorzystam z pomocy, problem w tym, że na podmianke trzeba znaleźć auto, które jeździ...

[uire]

Ja też mam to od długiego czasu, i do tej pory nie wiem co to. Mogę tylko dodać, że jak zaczyna wariować, to zapala się kontrolka od wtrysku

[lazik666]

uire, no dokładnie mam to samo, krew mnie zalewa czasem bo na jałowym wariacja czasmi i ruszanie na żabkę jak go coś sieknie tak do 3500rpm a potem rakieta. W weekend będę się temu bliżej przeglądał. Objawy są podobne do sondy, ale wtedy inaczej mi się zachowywał. Pewnie pojadę na interfejs dom 50zł i będę wiedział

[uire]

A jaki to interfejs? Ja mam elm327 do innego auta podłączane pod złącze OBDII

[lazik666]

uire, tu chyba tylko OBDI ale koles mój silnik podłączył raz pod punciaka I. Spróbować zawsze możesz na krótko
http://allegro.pl/item921...t_promocja.html
na tej aukcji masz schemat na dole co z czym połączyć

[tipo_14]

Witam serdecznie,

Miałem ostatnio taki sam problem w moim tipo 1.4 monowtrysk. Silnik zaraz po odpaleniu jakoś jechał. Zagrzał się i zaczynał szaleć. Mocne wciśnięcie gazu "dławiło" silnik. Przy lekkim dodawaniu gazu jakoś jechał. Tak było na 1, 2, 3 biegu. Na 4tym można było już mocniej gaz wcisnąć, a na piątym można już było normalnie jechać. Czasami po zatrzymaniu i pozostawieniu odpalonego silnika obroty powoli "falując" spadały, aż silnik gasł. A czasem chodził normalnie

Po poczytaniu forum i przejrzeniu (zbadaniu oporności) prawie wszystkich czujników pozostał mi ostatni - czujnik położenia przepustnicy. Podejrzanym wydała mi się już sama gumka naciągnięta na wtyczkę ( była przetarta w jednym miejscu). Po zdjęciu jej ukazał się piękny widok. Jeden z przewodów był celowo przez jednego z poprzednich właścicieli/mechaników przecięty a drugi przetarł się. Po zlutowaniu obu przewodów samochód jeździł jak nowy.

Do wczoraj.

Objawy podobne, silnik okresowo/losowo zamulony, czasem gaśnie na biegu jałowym.
Niestety nie miałem czasu dokładnie go obejrzeć. Do tej pory stwierdziłem, że poprzednia usterka nie wchodzi w grę. Ale po zdjęciu obudowy filtra powietrza zauważyłem że cały osprzęt który się tam znajduje (jakiś tam czujniczek czy regulator wtrysku [ to małe kwadratowe coś z owalnymi krawędziami ], sam wtrysk i wszystko inne) wykąpane w oleju silnikowym . Prawdopodobnie ten olej robił mi zwarcie. Wyczyszczę jutro i się dowiem.