Tempra Tipo Team :: radio sie strasznie grzeje

dolarinho · Wysłany: 11-07-2008, 17:57 **radio sie strasznie grzeje**

witam mam radio w blautunkt w mojej temprze i sie ono strasznie grzeje o co moze chodzic pomocy

unknown · Wysłany: 11-07-2008, 18:04

ale jak? całe się grzeje? tylko tył/ ścianka?
może nawiew go podgrzewa? w temperce tak miałem, że zauważyłem, że radyjko się mocniej grzało samo nieraz a była na tyle szczelna keiszeń tam/wnęka , że nie było obiegu i bywało gorące... poza tym jak dasz nawiew letni/ciepły to tamte okolice podgrzewa za dobrze i radio też...
samo radio z siebie może tak mieć, że musi mieć przewiew, konstrukcja taka radia;
a może go przeciążasz bo masz większe głośniki ale bez wzmacniacza osobnego, wprost do radia i radio nie wydala i końcówki mocy się nadmiernie grzeją...

avenger85 · Wysłany: 11-07-2008, 18:04

nie które nowe radia tak mają ... mam sony xploda nawet jak gra cicho to radiator z tyłu jest tak nagrzany że można sobie jajka na nim usmażyć i z tego co mi wiadomo to wszystkie xplody tak mają podobnie chyba jest z JVC ale że blapupunkt to pierwsze słyszę ... w zasadzie jedyny element który wydziela naprawdę dużo ciepła to końcówka mocy ... ale to musiałaby być ciągle ostro obciążona albo działać na zwarciu a wtedy raczej nic byś nie słyszał z głośników ...

jeśli to jest jakieś starsze radio to olej to jak się spali to dużo stratny nie będziesz ... jak radio jest nowe to też to olej masz gwarancje

Luczu · Wysłany: 11-07-2008, 18:55

u mnie sie grzeje mam xploda - gorace ze dotknac nie mozna. Myślę, że nic się nie stanie.

dolarinho · Wysłany: 13-07-2008, 18:12

cale radio sie grzeje nawet panel ze sie rozlacza... pomocy

maniutek · Wysłany: 13-07-2008, 22:04

Hemi · Wysłany: 14-07-2008, 07:57

Mój 4 letni panasonic też się mocno grzeje, ale nic złego się jeszcze nie stało... to chyba musi tak być. Jeśli Ci to przeszkadza to oddaj do sklepu niech Ci wymienią albo oddadzą kasę.

dolarinho · Wysłany: 14-07-2008, 14:56

mam jeszcze jeden problem... mam w menu aux-in ale gdzie wlasnie jest w tym radiu wejscie sygnalowe ??? nigdzie go nie widac

ma moze ktos instrukcje do munchen cd51 ??

pomocy

unknown · Wysłany: 14-07-2008, 19:39

jeśli go nie widać a jest w menu to pewno z tyłu radia masz jakieś złącze np popularne RCA (cinch) L i R. i to będzie aux, możesz też mieć drugą parę RCA wyjścia na wzmacniacz zewnętrzny.
spróbuj , jeśli się nie boisz, otworzyć radyjko i wydmuchać syfy, może nie ma przewiewu koło radiatorów bo kurz naleciał itp to raz;
może określisz miejsce dokładniej co się grzeje, gdzie i dasz fotkę. weź do domu pod jakiś zasilacz 12V i włącz bez głośników choćby jak zasilacz miałby nie uciągnąć, ale jak masz zdjętą obudowę górną jeśli to możliwe, potem wyłącz i dotkij, określ gdzie się grzeje i daj foto;
inna możliwość - masz jakieś głośniki zbyt radyjko obciążające, albo jakiś uszkodzony, stąd się przegrzewa;odpal na dłużje z odłączonymi wszystkimi głośnikami i zobacz.

ale tak czy tak możesz wyciągnąć i wyczyścić środek jeśli jest syf;

** Dodano: 14-07-2008, 20:40 **
tylko lepiej delikatnie jeśi byś czyścił, może lepiej nie naelektryzować nic. jak nie wiesz jak to najlepiej wydmuchaj syfy jeśli są bez jeżdżenia po elementach, zazwyczaj starczy tylko górną pokrywę/część obudowy otworzyć.

dolarinho · Wysłany: 18-07-2008, 14:04

mam nowe fakty co do mojego grzejacego sie blautunkta munchen cd 51 otóż radio grzeje sie tylko gdy slucham muzyki z CD gdy słucham radia juz sie nie grzeje

unknown · Wysłany: 18-07-2008, 23:37

hmm... może mechanika gdzieś trze? silniczek?
nie dowiesz się tego bez otwarcia obudowy i zaraz po 'nagrzaniu'/w trakcie obadania "(po nagłym odłączeniu od prądu dotykaj) może dotkniesz/zobacztsz co to tam w środku tak się grzeje. no i ew daj tu foto tego;
tak czy tak spróbuj choć otworzyć i syf wydmuchać do czytego.

dolarinho · Wysłany: 20-07-2008, 16:34

syf wydmuchany i nadal sie grzeje... wiem ze to od radiatora cieplo sie przenosi po calym odtwarzaczu... co mam zrobic ??

Sapphiron · Wysłany: 20-07-2008, 16:37

dolarinho, zwykłym komputerowym mykiem możesz załatwić sprawę...

idziesz do sklepu komputerowego, kupujesz wentylatorki na chipset płyty głównej (takie małe jakieś2,5-3cm średnicy), wkręcasz w radiator, podłączasz do zasilania, podczepiasz pod włącznik osobny jakiś malutki i tyle

po jakimś czasie możesz włączyć wiatraczki i będziesz miał cud malina temperaturę i nic nie będzie sie grzało

Hipo · Wysłany: 20-07-2008, 18:01

Sapphiron zapomniałeś tylko dodać że jak właczy wiatraczki to żeby muzyke dawał głośno bo te gówna małe to niezłe suszarki są i potrafią nieraz nieźle wkurzyć człowieka dźwiękami jakie wydają.

Sapphiron · Wysłany: 20-07-2008, 19:05

Hipo, przyjacielu ale to są tak małe wiatraczki że w desce rozdzielczej nie będzie ich słuchać podczas jazdy... Co więcej powiem że podczas postoju nie będzie też ich bardziej słychać niż nadmuch na 1 biegu :roll:

poza tym zawsze może pójść dalej z zamontowanie rękawów chłodniczych... tzn na wiatrak da jakąś rurkę lub cos w tym stylu i puści w głąb deski :lalala:

a wracając do rzeczywistości to wiatraczki na radiator zupełnie wystarczą...

danek7 · Wysłany: 20-07-2008, 20:13

Ja bym zaczął od zmierzenia prądu jaki bierze to radyjko na "biegu jałowym".... Generalnie radio wyłaczone na podtrzymanie pamięci bierze ok. 100-200mA, zobacz ile to radyjko ciągnie... Jeżeli sie tak grzeje może być cos nie tak z końcówką mocy... Końcówki często są zasilane z pominięciem włączników, więć jeżeli coś z nimi jest nie tak, to będą pobierały prąd i się grzały.
Oczywiście najlepiej użyć jakiegoś multimetru właczonego w szereg zasilania radia.

dolarinho · Wysłany: 01-05-2009, 17:48

mały wiatraczek 3x3 cm 12v i po sprawie

unknown · Wysłany: 01-05-2009, 22:51

można i tak, jeśli szum wiatraczka Ci nie przeszkadza.. dla mnie to jednak co najmniej dziwne zakładanie cooler'a do radia... to nienaturalne jest... wolałbym dojść co się w radiu spsuło, chyba, że naprawa droga czy coś i radio by było 'byle tylko coś se grało aż zdechnie'...

Stivi · Wysłany: 05-05-2009, 08:34

raczej za mocne głośniki są podpięte.. a czy jvc czy iksplojd czy inny pioneer to dzis ta sama lipa..

GrzesiekK. · Dodano: 08-05-2009, 14:55

Stivi · Wysłany: 08-05-2009, 14:51

GrzesiekK. · Wysłany: 08-05-2009, 17:23

StiviHouse, aj brniesz dalej w bagno ... straty kazdego wzmacniacza zaleza od jego sprawnosci [klasy pracy stopnia mocy] tylko i wylacznie i ida na cieplo [grzanie sie stryktury polprzewodnikow koncowki mocy], jesli wysterujesz wzmacniacz na 90 czy 100% jego mocy to nie wazne czy glosnik do niego podpiety ma 2 czy 5 krotny zapas mocy koncowka mocy tak samo bedzie sie grzala, jedyny parametr glosnika ktory wplywa na moc osiagana przez stopien mocy to impedancja glosnika.

unknown · Wysłany: 08-05-2009, 18:24

... to jest bardzo dobry trop, może ma jakieś śmiszne głośniki z demobilu założone;
np widziałem swego czasu jak kartonowopapierowe syfy do Pand pakowali, tandetne masakrycznie, wyglądały na duuuże a w środeczku malutka membranka i cewka ale uwaga, o impedancji 2Ohm....
masakrycznie wykonane, niektóre 'tanie' radia no-name na takich głośnikach wręcz padały po godzinie grania (leciały końcówki bezpowrotnie), choć wydawałoby się to niemożliwe, jednak widziałem na żywo takie efekty...
może faktycznie końcówki w tym radiu są przystosowane do konkretnych np 4 Ohm'owych głośników , a są zapięte inne i jest taki efekt?

Stivi · Wysłany: 08-05-2009, 18:26

ja rozumiem bardzo dobrze ze nei znaczy czy bedzie dwa czy piec racy mocniejszy ale sam fakt ze bedzie mocniejszy bedzie nieodpowiedni.. raczej kazdy sprzet ktory bedzie pracowal na full obrotach bedzie sie grzal.. mozliwe tez ze dwa glosniki sa podpięte szeregowo badz rownolegle a jak wiadomo wtedy zmienia sie impedencja

dolarinho · Wysłany: 13-07-2009, 16:11

sie kłócicie a moje radio po założeniu tego wiatraczka cały czas super chodzi

a mineło juz kupe czasu,

temat do zamkniecia