[Emf]

Pytalem juz kiedys o plyn do czyszczenia chlodnicy i raczej mi odradzono
Kolega Temprawg doradzilmi przeczyszczenie zwykla woda pod lekkim cisnieniem.
Moje pytanko tylko brzmi gdzie rozpiac przewody, a wlasciwie dokladnie, ktore to dochodzace i odchodzace od nagrzewnicy.
Zdjecie nie przedstawia tak dokladnie miejsca gdzie one sa ale w miare mozliwosc prosilbym o zaznaczenie tych przewodow jak "przyslowiowej krowie na granicy"

P.S. Czy u osob, ktore maja LPG nie wystepuje moze podobny problem do mojego, a mianowice na zlaczkach i takim rozgalezniku (trojniku), ktory odchodzi do mieszalnika notorycznie co jakis czas luzuja sie obejmy metalowe i spiernicza mi plyn chlodzacy.
Dlatego tak czesto ubywa mi go w dosc znacznych ilosciach.
Slyszalem od znajomego mechanika, ze wlasnie duzo sob ma z tym problem.

[bob96]

[miszko]

Przewod gruby na dole - odplyw czyli to "skad" pompa pobiera ciesz.
Górny przewod to powrot.

Co do obejm metalowych to u mnie nic sie nie odkreca, jak bylo zalozone tak jest do dzisiaj i nic nie ruszalem. Jedynie troche tak jak by "osad zielony" sie tam zrobil, to od stosowanego plynu, wiadomo zawsze "cos" tam przejdzie, ale nie to zeby sie luzowalo i lal plyn. Mi przez rok od zalozenia gazu dopiero takie cos "widac".

A co do ubywajacego plynu to raz tez na jakis dlugi czas doleje go, ale to normalne bo sam plyn paruje w malym stopniu, ale jednak.

[unknown]

tesh mam złączkę od LPG, ale płyn chłodniczy jakoś takoś na szczęście nie ucieka.
Jest tam minimalny ślad, jakiś zaciek, zupełnie jak od płynu, tak jakby kiedyś raz uciekł, ale jakby jednorazowo (może sprawdzali i dokręcali?), jakoś ubytków nigdy nei zauważyłem...

[jabko]

A co powiecie na jakiś odkamieniacz do całego układu ?? Od tak wlać do obiegu i po kilku dniach wymienić płyn ?? Znacie coś takiego - moze troche pomoze na ogrzewanie??

Tylko mam obawy że może zacząć gdzieś cieknać i będzie - moze lepiej nie ruszać ??