Pytanie o hałas silnika 1.8 - 2.0 |
Autor |
Wiadomość |
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 28-05-2006, 21:13 Pytanie o hałas silnika 1.8 - 2.0
|
|
|
Witam mam taki problem, iż silnik 1.8 DOHC rzęzi jak jakiś stary duży fiacior. Dźwięk jakby od wałków balansowych, może od wtrysków. Ogólnie jest to dość denerwujące bo rzęzi okropnie (oczywiście w granicach wytrzymałości), czy ktoś miał takowy problem i jak go rozwiązał ? |
_________________ Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem |
|
|
|
|
tomekJas
witamy nowego
Wiek: 48 Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 5 Skąd: Turek
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 29-05-2006, 08:20
|
|
|
moze slychac pompe wodna? |
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 29-05-2006, 09:13
|
|
|
To nie jest pompa. Robiłem próbę z odpalaniem silnika bez wspomagania, alternatora i pompy wody - dzwięk jest taki sam. |
_________________ Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem |
|
|
|
|
Chiquita
Wiek: 37 Dołączył: 16 Paź 2005 Posty: 502 Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 29-05-2006, 09:49
|
|
|
Tomilee, a cały czas to słychac?? Ja mam taki problem, ale tylko przez jakieś 2-3min po zapaleniu i to tylko na LPG. Sprawdzałem pasi,m alternator, pompe wody i nic nadal to samo. |
_________________
|
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 29-05-2006, 10:00
|
|
|
Mam to cały czas, może łożyska od wałków balansowych, muszę jeszcze wykonać próbę odpalenia bez paska od wałków. Może ktoś już wymieniał od nich łożyska to może powie czym się objawiał ich koniec. Może powinienem podciągnąć napinacz od paska tych wałków ? |
_________________ Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem |
|
|
|
|
Radke
Pomógł: 8 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1240 Skąd: Błonie k/W-wy
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 29-05-2006, 10:53
|
|
|
A nie wpadło Ci nic do silnika?
Jakaś śrubka, nakrętka, podkładka... |
_________________ Pozdrawiam
Moja Tempra to już historia. Obecnie jest:
* Opel Astra Caravan 1.7DTL
* Citroen C4 Grand Picasso aut
* Fiat Uno 1.4 VAN
* Polonez Truck Plus 1.9d
zapraszam na: www.trade-r.pl |
|
|
|
|
Raku
Pomógł: 18 razy Wiek: 40 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 2622 Skąd: \/\/ \/\/ /\
Województwo: Mazowieckie
|
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 29-05-2006, 22:02
|
|
|
Podkładki, nakrętki odpadają - nic nie zachomikowałem w silniku. dzwiek jest cylkiczny jakby od czegoś obrotowego. Może to panewki - które często w tym modelu siadają. Oglądałem je na 2 i 3 korbowodzie i są w miarę luźne (może zmienie na nowe nominały i będzie lepiej). Jednak bardzo proszę o jakieś doświadczenia / lub domniemania. |
_________________ Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem |
|
|
|
|
tba
Wiek: 43 Dołączył: 30 Paź 2005 Posty: 19 Skąd: Lubań
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 07-06-2006, 13:13
|
|
|
Siemaneczko !
Jeżeli to panewki to słyszałbyś charakterystyczne"pukanie" z silnika . Wiem bo przez panewki wysiadł mój motor(taki sam jak u Ciebie) . Jeżeli masz luzy to zmieniaj panewki i to migiem koszt jest naprawdę niewielki (same panewki ok 70pln) .Jak pójdzie panewka (u mnie poszły dwie) wtedy masz wał do szlifu ...nawiasem mówiąc nie opłaca się robić autka...Ja tak miesiąc temu pożegnałem się ze swoim GranTurismo...Te motory mają cos do siebie ,strasznie szybko siadają ... Uważaj !!! Pozdro ! |
_________________ tomba Tipo 1.8ie GranTurismo |
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 07-06-2006, 15:59
|
|
|
Dzięki za odpowiedz, jak na razie nie mam siły i czasu na naprawę. Wymiana panewek metodą chałupniczą (u siebie na ogrodzie) trwa cały dzień. Boje się nawet jechać do mechanika bo mnie złupie na parę stówek. |
_________________ Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem |
|
|
|
|
ego
Pomógł: 37 razy Wiek: 41 Dołączył: 13 Gru 2004 Posty: 3059 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 07-06-2006, 17:13
|
|
|
Tomilee napisał/a: | Mam to cały czas, może łożyska od wałków balansowych, muszę jeszcze wykonać próbę odpalenia bez paska od wałków. Może ktoś już wymieniał od nich łożyska to może powie czym się objawiał ich koniec. Może powinienem podciągnąć napinacz od paska tych wałków ? |
może masz źle ustawione wałki balansowe i wszystko teraz drży,ja jak zmieniałem rozrząd i żle ustawiłem te wałki to na wyższych obrotach miałem podwójny obraz w oczach tak wszystko drżało,wystarczy,że przeskoczy Ci tylko o jeden ząbeki jest masakra,mniej odczuwalne jest gdy Ci np pękł pasek od wałków,niz gdybys go źle ustawił |
_________________ było TiPo 2.0 16v sedicivalvole
i było Bravo 2.0 20v hgt ...
i było FOCUS 1.8 Zetec
jest nuova Bravo |
|
|
|
|
|
marcinwodnik
Pomógł: 5 razy Wiek: 39 Dołączył: 06 Kwi 2005 Posty: 353 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 07-06-2006, 17:26
|
|
|
Witam !
Luz zaworowy masz ustawiony dobrze ? Przed wymiana panewek wypada pomierzyc wal czy nei wyglada jak jajko
[ Dodano: 07-06-2006, 17:27 ]
Panewki slychac z regoly w przedziale ok 2000 tys rpm i troszczke w gore no chyba ze silnik to tragedia to zawsze bedzie je slychac. Jest dosc ciezki metaliczny dzwiek jakby silnik bez oleju chodzil. Dobrze slychac od spodu autka przy bloku silnika.
[ Dodano: 07-06-2006, 17:28 ]
Warto sprawdzic manometrem jak wyglada sprawa cisnienia oleju i porownac z danymi serowsowymi dla tego typu silnika. Oleju masz dosyc ? |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin
Kochaj szalej nie pytaj co dalej !!
<Baby są kochane!!>
Bmw 745i 2004, Syrena 105 lux 1980 |
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 07-06-2006, 18:28
|
|
|
W mojej maszynie słychać panewki na zimnym jest taki silniku metaliczny odgłos - zaraz przy misce olejowej. Jakąś dziwną przypadłością jest padanie panewek na 2 i 3 garnku w tych modelach. Chyba rzeczywiście te silniki mają problem z wydajnością pompy oleju, bądź mają wadę w samym układzie korbowym. |
_________________ Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem |
|
|
|
|
marcinwodnik
Pomógł: 5 razy Wiek: 39 Dołączył: 06 Kwi 2005 Posty: 353 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 07-06-2006, 18:32
|
|
|
Witam !
Najczestrza wada jest sama eksploatacja silnika ( nie mowie o Tobie ale ktos wczesniej jezdzil tym autem ). Silniki te takze umiarkowanie lubia wysokie obroty. Mysle ze takze budowa samej miski olejowej ( jak ktos lubi szalec na zakretach ) moze doprowadzac do zbyt niskiego cisnienia oleju w pewnych momentach pracy silnika. Ludzie czesto traktowali itraktuja te silniki jak pseudo rajdowe a do takiej eksploatacji to silnik by trzeba bylo rozebrac i delikatnie mowiac poskladac z innych czesci lepszych itd. Na stukanie panewek mozna dolac troszke motodoctora...ogolnie silnika nie powinno sie eksploataowac kiedy slychac panewki itd...
[ Dodano: 07-06-2006, 18:33 ]
Objawem walkow balansowych bedzie trzesienie sie silnika dosc mocne wibracje... |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin
Kochaj szalej nie pytaj co dalej !!
<Baby są kochane!!>
Bmw 745i 2004, Syrena 105 lux 1980 |
|
|
|
|
mac
Wiek: 50 Dołączył: 02 Sty 2006 Posty: 95 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 08-06-2006, 21:17
|
|
|
Tomilee, te silniki są konstrukcyjnie średnio udane.
Pompa oleju jest mało wydajna, a układ tłokowo-korbowy to też niewypał.
Co do hałasu - mój też lubił lekko porzęzic. Po wymianie pasków rozrządu i napinaczy wyciszył się. |
_________________ Tipo 2.0 ie cat 8V GranTurismo |
|
|
|
|
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 09-06-2006, 08:50
|
|
|
Cytat: | Tomilee, te silniki są konstrukcyjnie średnio udane.
Pompa oleju jest mało wydajna, a układ tłokowo-korbowy to też niewypał. |
Czy ja wiem... ja mam 1.6 gaźnik. >310tys. KM przejechane bez zadnego remontu. Jedynymi pracami jakie zrobilem gdzie rozebralem troche silnik to wymiana uszczelki pod klawiaturą i pod miską olejową. Auto prawie codziennie jezdzi. Olej wymieniany co 10tys. KM. No i wcale silnik nie jest jakos specjlanie oszczedzany. Ja jak jezdze czasami przeciagany jest na obrotach. |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
mac
Wiek: 50 Dołączył: 02 Sty 2006 Posty: 95 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 09-06-2006, 15:37
|
|
|
Miszko, masz DOHC czy OHC?
Mówię o silnikach dwuwałkowych, szczególnie o pojemnościach 2.0 i 1.8.
Ciebie to raczej nie dotyczy, więc nie bierz sobie do serca moich bluzgów nt. tych silników.
Ja na swój nie narzekam specjalnie, ale nie narażam go też na zbytnie przeciążenia, bo wiem, że może się to źle skończyć. |
_________________ Tipo 2.0 ie cat 8V GranTurismo |
|
|
|
|
ego
Pomógł: 37 razy Wiek: 41 Dołączył: 13 Gru 2004 Posty: 3059 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 09-06-2006, 19:01
|
|
|
mac mowiąc o 2.0 masz na myśli tez szestanstke? bo jeśli tak to ja sie z Toba nie zgadzam,że te silniki rzęzą,bo mi chodzi bardzo fajnie,równo i nic nie rzęzi,jego praca jest wręcz idealna bym rzekł kręcenia do 7 tyś tez nie jest mu obce |
_________________ było TiPo 2.0 16v sedicivalvole
i było Bravo 2.0 20v hgt ...
i było FOCUS 1.8 Zetec
jest nuova Bravo |
|
|
|
|
mac
Wiek: 50 Dołączył: 02 Sty 2006 Posty: 95 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 09-06-2006, 21:06
|
|
|
Ego, mój też pracuje raczej cicho i spokojnie.
Może dlatego, że staram się go eksploatowac z pełną kulturą techniczną.
16v są z reguły wysokoobrotowymi maszynami, 8v osiągają max. moment i moc przy niższych obrotach.
To naturalne, że Twój potrzebuje mocniejszego depnięcia , które dla 8v może już nie byc bezpieczne |
_________________ Tipo 2.0 ie cat 8V GranTurismo |
|
|
|
|
kro_ma
Wiek: 40 Dołączył: 30 Maj 2006 Posty: 142 Skąd: Częstochowa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 07-03-2007, 23:59
|
|
|
Witam ja tez mam ale takie wycie z paska balansowego i najprawdopodobiej jest to ze zbyt bardzo naciagnietego paska balansowego albo i te lozyska padly sam nie wiem. Jest to takie szumienie jakby byla turbina pozdrawiam Łukasz |
_________________ Tipo 1.8 GT rok 94/95 3D
Seat Toledo 1.9 TD rok 94 |
|
|
|
|
mac
Wiek: 50 Dołączył: 02 Sty 2006 Posty: 95 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 08-03-2007, 22:01
|
|
|
kro_ma,
to wycie jest swoją drogą bardzo fajne, nie? Słychac, że maszyna ma moc...
U mnie zniknęło prawie zupełnie (zaznaczam: prawie) po wymianie pasków i napinaczy.
Ale... ok. 1500 km później pojawiły się wycieki z uszczelniaczy łożysk.
Olej nie lał się zbyt obficie, ale plamki na gruncie po postoju pozostawały...
Zdecydowałem się naprawic to.
Cena była porażająca, ale od tamtego czasu (5 miesięcy) nie mam ani wycia (już nie "prawie", całkowicie zaniknęło), ani wycieków, ani innych problemów
Da się z tym życ, z wieloma bolączkami Tipolota da się życ - uświadomiłem to sobie dopiero wtedy, gdy "inwestycje" włożone w ten samochód przekroczyły 5-krotnie jego wartośc...
Decyzja, co z tym robic, należy do Ciebie :yawinkle: |
_________________ Tipo 2.0 ie cat 8V GranTurismo |
|
|
|
|
kro_ma
Wiek: 40 Dołączył: 30 Maj 2006 Posty: 142 Skąd: Częstochowa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 09-03-2007, 14:25
|
|
|
A jaki koszt tego jest ja juz przejechalem ok 5 tys ale co to dokladnie jest zbyt mocno naciagniety pasek czy lozyska ja jak wymienialem rozrzad to wymienilem wszytkie rolki pozdrawiaam |
_________________ Tipo 1.8 GT rok 94/95 3D
Seat Toledo 1.9 TD rok 94 |
|
|
|
|
mac
Wiek: 50 Dołączył: 02 Sty 2006 Posty: 95 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 09-03-2007, 16:02
|
|
|
Obejrzyj dokładnie okolice plastikowej osłony kół rozrządu. Spróbuj też zajrzeć pod osłonę.
Jeżeli nie znajdziesz śladów wycieków oleju - wydaje mi się, że możesz zachować spokój.
Jeżeli wycieki są (olej rozchlapany przez wirujące koła zębate rozrządu) - masz problem.
Koszty trudno ocenić - jeżeli koła da się bez trudu zdemontować i wymienić uszczelki ew. łożyska - nie powinno być drogo.
U mnie były zapieczone koła na piastach - konieczne było ich cięcie i zakup nowych.
Pasek rozrządu zalany olejem też był do wymiany. Do tego doszła uszczelka pod miską olejową, pompa wody i kilka innych dupereli. To wszystko (robione w dosyć drogim, ale bardzo rzetelnym serwisie (nie ASO Fiata)) złożyło się na kwotę ok. 2500 PLN.
Ale to chyba skrajny, trudny do pobicia przypadek. |
_________________ Tipo 2.0 ie cat 8V GranTurismo |
|
|
|
|
ego
Pomógł: 37 razy Wiek: 41 Dołączył: 13 Gru 2004 Posty: 3059 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 09-03-2007, 21:25
|
|
|
mac napisał/a: | To wszystko (robione w dosyć drogim, ale bardzo rzetelnym serwisie (nie ASO Fiata)) złożyło się na kwotę ok. 2500 PLN. |
Ło matko! Dwa remonty kapitalne silnika w sedici bym za taką kwote zrobił |
_________________ było TiPo 2.0 16v sedicivalvole
i było Bravo 2.0 20v hgt ...
i było FOCUS 1.8 Zetec
jest nuova Bravo |
|
|
|
|
muflonek
Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Sie 2005 Posty: 84 Skąd: Ciechanów
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 11-04-2007, 17:13
|
|
|
Witam.
Ja mam pytanie czy ktoś może pomierzył kiedyś te łożyska 2 i 13 z http://www.spangerum.com:...COD=1&DRW_NUM=4
no i jakiego ew sprzętu używał do ich wyjęcia i włożenia?
Chcę to mieć z głowy i się nie stresować że któreś łożysko się zatrze i muka będzie |
|
|
|
|
|