|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Problem z hamulcami |
Autor |
Wiadomość |
ViNYL
Wiek: 41 Dołączył: 11 Gru 2004 Posty: 54 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 07-04-2005, 22:17 Problem z hamulcami
|
|
|
Witam.
Po zmianie klockow hamulcowych z przodu mam taki problem ze sobie one chyba nie chca odbijac (niestety nie wiem jak bylo przed zmiana). Zrobilem tak: zmienilem klocki, wyjalem przeczyscilem i zalozylem tloki, przeczyscilem prowadnice i kupa ze sie tak wyraze. Klocki tra o tarcze tak ze po przejechaniu kilku km tarcze sa bardzo gorace. Co radzicie? |
_________________ pozdrawiam, vinyl
Tipo 1.6i.e. '92 / LPG BRC
N 51º13'44.91'' / E 22º35'17.58'' |
|
|
|
|
TEMPRAWG
Pomógł: 17 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Lut 2005 Posty: 414 Skąd: Garwolin
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 08-04-2005, 06:04
|
|
|
witam. sprobuj to wszystko rozebrac jeszcze raz i dokladnie obejzec i poskladac.
zanim zalozysz klocki sprawdz czy sie wysowaja tloki. pamietaj aby dokladnie wszystko sprawdzic rowniesz gumy.
pozdrawiam |
_________________ BYŁO
TIPO 1.4 GAZNIK 90' B/G
TEMPRA SW 1.6 91' B/G
TIPO 2.0 GT 90' B/G
TEMPRA SW 1.6 93' B/G
Czesci uzywane do TIPO/TEMPRY
tel.0723-121-618 |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 08-04-2005, 13:27
|
|
|
Ja też tak miałem i niestety jest to dośc częśty problem. Powodów niestety może być wiele. Jeszcze raz rozbierz wszystko i zobacz czy czasmi nowe klocki nie są lekko za duże i czy nie chodzą ciasno. Nie smaruj niczym bo to w dłuszym okresie zaciera klocki. Możesz lekko przytrzeć krawędzie.
Kolejne to sprawdź czy siłowniki chodzą, a możesz pod uszczelkę wlać trochę płynu hamulcowego. Cały zacisk pracuje na dwóch śrubach w gumkach. Powinne się lekko ruszać a jeśli nie to lekko zdejmij uszczelkę i daj tam smar.
Nie wiem czy wiesz, ale po każdej zmianie klocków powinno sie toczyć tarcze i prawidłowo tarcze powinne byc zmieniene po 2-3 wymianach klocków. Na obrzeżach robią się ranty o które potem trze klocek i mimo, że odbija to tam przyciera i tarcza się przegrzewa. Klocek wtedy nie dociska cała powierzchnią i hamowanie jest słabsze. Widziałem kilka razy jak ludzie zmieniają tylko klocki po 3-4 razy i ani razu nie zmieniają tarcz...Potem dziwią się, że mają słabe hamulce.
U mnie tarcze były przetoczone, bo poprzedni właściciel przed sprzedażą zmienił klocki a nie toczył tarcz. Dopiero po toczeniu tarcie ustąpiło i teraz mam jeszcze mocniejsze hamulce...brzytwa |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 15:46
|
|
|
Tak na marginesie, to napiszcie Panowie czym cofnac tloczek, bo nie mam takiego bajernego urzadzonka do tego celu |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
rhoody
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 29 Mar 2005 Posty: 191 Skąd: Kożuchów
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 15:48
|
|
|
sprawdź na początek gumowe odcinki przewodów hamulcowych (te co dochodzą do zacisków), one często "puchną do środka" - ciśnienie płynu po naciśnięciu hamulca dobija klocki, ale nie ma już siły ich cofnąć!!! koszt ok 30 pln za sztukę i godzinka roboty. jak to nie pomoże to wtedy szukaj dalej, ale to jest to na 100% bo miałem to samo: nowe klocki i po 2 miesiącach do zmiany, wtedy ktoś z forum powiedział mi ok gumowych przewodach i rzeczywiście pomogło.
Zrób tak: podjedź na jakieś wzniesienie (może być niewielkie), zatrzymaj auto i pozwól mu się stoczyć z powrotem, stawiam, że zjedzie z dużym oporem-wtedy wiesz, że nie odbijają klocki!!!
a co do wymiany tarcz to wcale nie trzeba zmieniać tak często-należy tylko sprawdzać co jakiś czas ich grubość, bo jest pewne minimum, ale niestety w tej chwili nie pamiętam ile to jest!!! |
_________________ Była Tempra, jest Megane Coupe... |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 16:04
|
|
|
9,2 mm |
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
rhoody
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 29 Mar 2005 Posty: 191 Skąd: Kożuchów
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 16:07
|
|
|
marcin!!! serdeczne dzięki za uzupełnienie mojej wypowiedzi |
_________________ Była Tempra, jest Megane Coupe... |
|
|
|
|
Marcin - fiattipo.pl
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 05 Sty 2005 Posty: 1166 Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 16:25
|
|
|
rhoody napisał/a: | marcin!!! serdeczne dzięki za uzupełnienie mojej wypowiedzi |
|
_________________ Pozdrawiam
Marcin
Tipo 1.4S '94 LPG (SPRZEDANY)
Corolla LE 1.8 VVTi 2004
------------------------------
tipo.republika.pl |
|
|
|
|
rhoody
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 29 Mar 2005 Posty: 191 Skąd: Kożuchów
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 16:32
|
|
|
na zlocie stawiam browar |
_________________ Była Tempra, jest Megane Coupe... |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 08-04-2005, 17:09
|
|
|
Te 9,2mm najczęściej dopada tarcze po 2-3 zmianie klocków, a jeśli nawet przy zmianie klocków mamy troszkę ponadto to nalezy się spodziewć, że w trakcie pracy wytrą się na grubość mniejszą niż 9,2, a wtedy już kiepsko hamują. Przetoczenie tarcz to podstawa jesli chcesz mieć normalne hamulce. Jesli nie wierzysz to polecam zobaczyć jak "proste" są tarcze w trakcie toczenia. Byłem przerażony, że to mogło jeszcze hamować. Poza tym klocki trą o rant i przegrzewają się miejscowo- często potem są popękane.
Wydawało mi sie, że klocki zaczęły koledze piłowac po ich zmianie, więc odrzuciłem tezę o przewodach, ale jesli robiły to przed to rzeczywiście ich wymiana pomaga.
Ja ściskałem tłoczki żabką. Zapierałem o ramię i powolutku ściskałem. Robiłem to wiele razy. |
|
|
|
|
rhoody
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 29 Mar 2005 Posty: 191 Skąd: Kożuchów
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 17:35
|
|
|
dokładnie!! ściakanie żabką tłoka to najlepsza metoda na sprawdzenie drożności gumowych przewodów - jeśli idzie ciężko lub bardzo ciężko, to zdecydowanie są do zmiany, ale jeśli idą lekko znaczy, że przyczyna może leżeć tam, gdzie podał mkamiński!!! |
_________________ Była Tempra, jest Megane Coupe... |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 17:59
|
|
|
zgadzam się z przedmówcami; miałem identyczny problem, z tym, że nie zaraz po wymianie klocków, ale jakiś czas po tym, gdy nieco porządniej pomęczyłem i przygrzałem hamulce w górach na wzniesieniu; szukałem przyczyny długo, wsuwałem i wysuwałem tłoczki, smarowałem je płynem, oglądałem jak chodzą (czasem mogą się zapiec przy zbyt długim przemęczeniu takim, że aż tarcze prawie świecą :-) ); tłoczki chodziły, klocki przeżyły, a dalej je grzało; to, że tłoczki się wysuwają - było widać, ale tego, że nie cofają się do końca - prawie nie można było zauważyć (i co hamowanie zostawały wysunięte, dociskając klocki, dopiero klocki je wpychały); okazało się ,że to gumowe przewody; one lubią bardzo albo ze starości, albo przy mocniejszym zmęczeniu po długim okresie lekkiej pracy napuchnąć wewnątrz / guma 'sparcieje', wtedy właśnie tłoczki się nie cofają.
Możliwe, że nowe klocki przyczyniły się do tego (stare były prawie całkiem zdarte, a na nowych tłoczki są bardziej wsunięte zawsze, pod większym ciśnieniem nieco mogą przewody pracować, a na dodatek ja wtedy zmęczyłem hamulce przesadnie.. 1szy i ostatni raz :-) )
Jestem prawie pewien , że u ciebie to też gumowe przewody hamulowe (są one nakręcane do metalowych przewodów i do szczęk hamulcowych).
Ja za obydwa dałem wyjątkowo tanio ok 35zł, normalnie ok 30 kosztuje jeden, ale trafiłem na promocję w sklepie fiata, poza tym jeden przewód mam bodajże tipo drugi z CNQ czy z bravy :-) ale w sumie to jest to samo, identyczne są, jedynie opaski/zaczepy na przewodzie do zamocowania do nadkola mają nieco przesunięte, ale to żaden problem.
Od tej pory auto przeszło swoje a hamulce działają bez zarzutu.
wcześniej tragedia gdzieś dojechać; zaczęło się od grzania, a potem nagle nie miałem momentami przednich, tylko ręczny; uważaj! możesz nagle zostać na drodze bez hamulców!
wiem co mówię :-) i nie jest to ciekawe, obyś miał ręczny sprawny :-) i silną rękę.
Wpierw nie cofa tłoczków i grzeje a potem może je czasem cofnąć i nie wypchać - brak hamulców, dopiero nagle po chwili wyskoczą. Wymień przewody. |
|
|
|
|
rhoody
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 29 Mar 2005 Posty: 191 Skąd: Kożuchów
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 18:02
|
|
|
tak tak z hamulcami nie ma żartów |
_________________ Była Tempra, jest Megane Coupe... |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 18:03
|
|
|
a co do ruszania tłoczków - wysunąć - wiadomo - pedałem, a ścisnąć - takim kluczem coś jak francuski, ten co przy ściskaniu jak kombinerki zmniejsza swój rozstaw (może to ta Wasza żabka?) |
|
|
|
|
rhoody
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 29 Mar 2005 Posty: 191 Skąd: Kożuchów
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 08-04-2005, 18:05
|
|
|
dokładnie to jest żabka |
_________________ Była Tempra, jest Megane Coupe... |
|
|
|
|
ViNYL
Wiek: 41 Dołączył: 11 Gru 2004 Posty: 54 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 09-04-2005, 01:24
|
|
|
Witam.
Jeszcze o jedna rzecz zapytam. Klocki maja takie sprzezynki z drutu. Czy te sprezynki mam przygniesc zaciskiem czy wyprowadzic przez otwor w zacisku na zewnatrz i dopiero zamknac? |
_________________ pozdrawiam, vinyl
Tipo 1.6i.e. '92 / LPG BRC
N 51º13'44.91'' / E 22º35'17.58'' |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 09-04-2005, 14:20
|
|
|
???
u mnie klocki z przodu nie miały żadnych sprężynek, jedynie z nich wystawały druty podłączane do auta - czujniki starcia klocków; gdy się klocek zetrze to taki drutek jest zwierany do masy i w aucie kontrolka się świeci że kończą się hamulce;
(fabrycznie miałem odłączone :-) starczyło drutki dwa połączyć i funguje!) |
|
|
|
|
ViNYL
Wiek: 41 Dołączył: 11 Gru 2004 Posty: 54 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 09-04-2005, 16:07
|
|
|
Witam.
Chodzi mi o wi(c)hajster widoczny o gory na tym zdjeciu.
Co do sygnalizacji scierania sie klockow to do jakiej masy to jest zwierane? Do tarczy? U mnie z tego ukladu jest tylko lampka na desce (kabli i czujnikow przy klockach brak). |
_________________ pozdrawiam, vinyl
Tipo 1.6i.e. '92 / LPG BRC
N 51º13'44.91'' / E 22º35'17.58'' |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 09-04-2005, 22:07
|
|
|
a te sprężynki (zapomniałem); ja je czymś przygniotłem chyba (nie pamiętam ale na 99% tak, są zgniecione by klocki nie latały o ile pamiętam);
a kabelki zazw są 2, na 2ch 'poziomach' starcia klocka 'wtopione' w klocek;
wpierw przy zbliżaniu się do końca klocka jest starty na tyle, że pierwszy drucik wystaje i do tarczy jest dociskany (ściera się równo z klockiem, nic nie odstaje), a drugi drucik ciut głębiej już na 'ostatni dzwonek';
w temprze miałem tylko jeden kabelek od kontrolki klocków, bodajże podobnie wygląda kontolka jak to: ( o )
jeden przewód, jedna żyła, wisiała sobie schowana, gdy ją dotykałem do masy auta to wtedy kontrolka starcia klocków się na desce zapalała; podłączylem tą żyłę do drucika od klocków, chyba tego co się wcześniej ściera, albo do obu, nie pamiętam , wyjdzie na jedno, zależy kiedy ma Cię ostrzec;
musisz się dokopać do tego kabelka jak masz, nie pamiętam teraz skąd on idzie, u mnie gdzieś pod maską wisiał, musiałem go dosztukować bu do szczęk starczyło, a potem podłączyłem do drucików od klocków;
dzięki temu świeci jak się kończą;
ewentualnie też jak je przegrzejesz (tak zaraz przed dymem :-D ) to też się kontrolka zapali, wtedy też jakoś go zwiera, albo izolacja się topi :-)
a co do sprężynek raz jeszcze, tych co jak paragraf wyglądają pomieszany trochę :-) to jakoś mi dociskały, jak wsadzisz klocek do szczęki to od góry w szczęce bodajże go dociskają;
[ Dodano: 09-04-2005, 22:14 ]
ViNYL napisał/a: | Do tarczy? U mnie z tego ukladu jest tylko lampka na desce (kabli i czujnikow przy klockach brak). |
dopisek, choć cyba wszystko jasne - jest lampka na desce, czujników i kabli niby brak, bo 'czujniki' to druciki wystające z klocków, u góry, na środku, zaraz za 'wichajstrem' / sprężynką, na jego środku; ale zaznaczam - kable są w klockach jak kupisz klocki z czujnikami (cenowo prawie to samo), jak kupisz klocki bez czujników to druciki z nich nie będą wystawać;
a co do połączenia z autem tego - trzba sobie od 'klockowych' krótkich drucików dosztukować kabel i go podpiąć do kabla z instalacji auta; nie pamiętam teraz gdzie ten instalacyjny kabel (kawałem) pod maską mi wystawał, jakoś chyba nie pośrodku; musisz sam wybadać gdzie go masz, to będzie jedna żyła (zwierana do masy - kontrolka świeci); może kiedyś zerknę skąd on u mnie szedł, ew. ktoś szybciej może Ci podpowie; w najgorszym wypadku - szukaj wolno zwisających drutów jednożyłowych, ew gdzieś pochowanych, jeśli w okolicy nadkoli/hamulców takowych nie masz; albo znajdziesz albo najwyżej zrobisz krótkie spięcie :-) |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 09-04-2005, 22:15 Tylne szczeki
|
|
|
Podlacze sie pod temat z pytaniem.
Czy wymienial ktos z tylu szczeki hamulcowe??
Jesli tak to ile mnie beda kosztowaly mniej wiecej, a takze mam pytanie czy bebny w Temprze tez maja dwa otwory w ktore wkrecajac srube mozna wysunac beben (tak jest w maluchu i jest to niezla sprawa).
Zaczelo mi przy hamowaniu strasznie trzec z tylu i musze sie wziac za wymiane |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
rhoody
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 29 Mar 2005 Posty: 191 Skąd: Kożuchów
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 10-04-2005, 22:44
|
|
|
niestety u nas nie ma takowych śrub!!! trzeba się troszkę pomęczyć, ale drugie koło idzie o wiele szybciej niż pierwsze!!! otwórz sobie dwa bębny - w jednym zmieniaj szczęki, a drugi miej do poglądu - to znacznie ułatwia sprawę, bo jak zapomnisz jak coś włożyć, to spojrzysz na drugi i po kłopocie!!! cena szczęk to ok. 50 pln (zależy od producenta - ja np. kupiłem polskie za 36 pln)!!! |
_________________ Była Tempra, jest Megane Coupe... |
|
|
|
|
Tomek
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 36 Skąd: WOŁOMIN
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 11-04-2005, 06:59
|
|
|
Zmieniłem z przodu tarcze i klocki. Klocki kupiłem niemieckie JURID. Nie były tanie. Po krótkim czasie od wymiany pojawiły się piski w kole od kierowcy. Zdjęłem koło. A na nowej tarczy widzę wytarty rowek (nie na częśći o którą trą klocki ale do niej prostopadłej). Okazało się że z klocków zaczęła spływać blaszka, ok 1 mm grybości. Przyklejona jakim klejem w 4 punktach do klocka, i rysowała po tarczy. Na dugim kole to samo. Wywaliłem blaszki i już jest w porządku. Spotkaliście się z czymś takim? Żeby to były jakieś klocki "noname" ale JURID w sumie jest chyba znany? |
|
|
|
|
Jadodada
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 304 Skąd: Gliwice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 11-04-2005, 13:21 Klocek hamulcowy
|
|
|
Kolego ViNYL.
Sprężynki od klocków (wichajstry jak na zdjęciu) mają opierać się o wewnętrzną powierzchnię zacisku, czyli należy je docisnąć zaciskiem aby silnie dociskały klocki do prowadnicy klocków. Jest to bardzo ważne, gdyż niedociśnięte "latające" klocki będą "blokować" koło i wtedy możesz nieutrzymać kierownicy. Nie wolno "przewlekać" sprężynek przed otwór w zacisku, gdyż wtedy klocki "latają" i zachaczają o grubszą część tarczy hamulcowej lub o zacisk.
Prowadnice zacisku służą do prowadzenia zacisku poprzecznie względem tarczy hamulcowej. Zacisk hamulcowy powinien lekko przesuwać się po tych prowadnicach przykręconych do obejmy zacisku. Jeżeli tak nie jest to należy do takiego stanu doprowadzić. Należy poluzować śruby prowadnic i "szarpać" zaciskiem naprzemiennie i poprzecznie względem tarczy hamulcowej przez co doprowadzić do wciśnięcia tłoka do zacisku. Wtedy dokręcić śrubę jednej prowadnicy a drugą prowadnicą obracać i dokręcać jej śrubę i zaznaczyć sobie położenie w którym cały zacisk będzie przesuwał się swobodnie porzecznie względem tarczy hamulcowej. Jeżeli takiego stanu jeszcze nie uzyskałeś to "kręcisz" drugą prowadnicą.
Jeżeli czyściłeś prowadnice to zwróć uwagę na "kanty" lub inne "zadziory" o które może "haczyć" zacisk. Potem nasmaruj prowadnice i tulejki "otwory" w zacisku aby jak najswobodniej zacisk mógł poruszać się po prowadnicach. Osłonki gumowe muszą być szczelne.
Odpowietrz jeszcze raz bez naciskania pedału hamulca a jedynie przez naciskanie na tłok w zacisku przy odkręconym odpowietrzniku. Zakręć potem odpowietrznik i naciśnij na pedał hamulca. I potem znowu odkręć odpowietrznik. Jeżeli przy odkręconym podpowietrzniku tłok będzie lekko wchodził do zacisku to zmień także jak radzą koledzy przywody hamulcowe.
To jest tylko informacja którą należy zweryfikować. |
_________________ Fiat Tempra 2.0 i.e. cat. wersja SX SS "TAXI" D rocznik maj 1991. |
|
|
|
|
Miras
Wiek: 42 Dołączył: 10 Kwi 2005 Posty: 24 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 11-04-2005, 21:32
|
|
|
ja wymieniałem szczeki z tyłu płaciłem 90 zeta za komplet razem z cylinderkami. teraz mnie czeka wymiana klocków z przodu już prawie została sama blacha i właśnie nie mam z jednej strony tej śmiesznej sprężynki klocki są luXne i strasznie mi dzwonią jak jade po dziurach już myślałem ze to łożysko do wymiany ale jednak okazało się że to klocki i brak tej sprzężynki?
są jakieś zamienniki klocków co pasują do Tempry??? |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|