[meter30]

Siema. Co prawda to nie samochód, ale to pierwsze forum na którym się zarejestrowałem i jestem z nim związany emocjonalnie. Dawno się nie udzielałem bo w rodzinie został tylko jeden fiacik, który jest bezawaryjny, a nawet jeśli coś się stanie to wiedza zdobyta na tym forum pozwala mi na jego szybką naprawę "z głowy" Przestałem interesować się samochodami, bo to czym obecnie jeżdżę jest nudne jak flaki z olejem, a jak coś się stanie to bez komputera nie podchodź. Odżyła we mnie stara fascynacja i tak oto powstał Mały Czołg Grubera. Jest to motocykl Dniepr 12 - cywilna wersja wojskowej MW 750, a żeby było śmieszniej to jest na papierach z Dniepr MT 10-36. Jest to jedyny Dniepr który fabrycznie wychodził z dolnozaworowym silnikiem takim jak w K-750, moc około 25 KM, pojemność 750ccm, napęd na 2 koła (koła wózka jest również napędowe), przeniesienie wałem kardana, wsteczny bieg, do przodu 4 biegi, waga około 380 kg. Rocznik oryginalny prawdopodobnie coś około 1980, w papierach 1982r. Nie jest to oryginał, nie dbałem o szczegóły z epoki, tylko o funkcjonalność. Motocykl zakupiony w październiku 2014r, w listopadzie rozebrany do ostatniej śrubeczki, odpalony teraz w czerwcu. Całość prac wykonałem sam, nikt mi nawet klucza nie podał, poza piaskowaniem, szifem cylindrów i wału. Pracę tą dałoby się wykonać w około 1-2 miesiące, ale ja siedziałem przy tym tygodniowo około 8-10 godzin bez pośpiechu. Co zostało zrobione:
Silnik kapitalny remont - szlif cylindrów na drugi wymiar, robota przy zaworach, tłoki almot, pierścienie ruskie, szlif wału, wszystkie łożyska nowe FAG, uszczelniacze, filce, uszczelki, świece, kable zapłonowe, fajki itd. Wałka rozrządu nie ruszałem bo był OK. Zapłon oryginał 6V z raznyj-paznyj - jest to ręczna regulacja kąta wyprzedzenia zapłonu w zależności od obrotów silnika. Krótko mówiąc - do jazdy inny zapłon, do wolnych obrotów inny zapłon. Instalacja elektryczna też oryginał wg schematu.
Oprócz tego piaskowanie całości, potem podkład epoksydowy, potem szpachlowanie (ponad miesiąc czasu, 5 kilo szpachli). Na przetarcia znowu epoksyd, szpachla natryskowa, podkład akrylowy, oraz 2 warstwy akrylu poliuretanowego - kolor RAL 7021 mat schwarchgrau.
Do tego nowy błotnik, nowe opony, tłumiki rybki, koło na bagażnik i wiele wiele innych pierdół jak np. lamy zółwiki, manetki, soski, żarówki, oleje, zestaw naprawczy zawieszenia przód, gumki, pierdółki itd.
Nie mogę jeszcze dojść do perfekcji z synchronizacją gaźników, ale to już wisienka na torcie. Pali franca duuużo, szacunkowo z 15 litrów, ale jak nie będę mógł dojść ładu z gaźnikami to już jestem na etapie doboru innych japońskich, podciśnieniowych. Jeśli się uda to spalanie powinno spaść do około 6-8 litrów. Jakie są dalsze plany? Hmm... może wreszcie skończę prawko na motor i zarejestruję ten czołg. W zimę na stół pójde dyfer, bo huczy, może zmienię instalację na 12V do tego zapłon elektroniczny. Jak będzie 12V to można się pobawić w zainstalowanie LPG I jeszcze w najbliższym czasie siedzenie w koszu będzie obszyte cielęcą skórą. Gdyby ktoś miał podobne zainteresowania to służę pomocą, trochę się przy tym nauczyłem, mam dostęp do części dobrej jakości i pewne kontakty.
PS na zdjęciach nie ma jeszcze lamp żółwików i rozdzielacz zapłonu jest odkryty (zdjęcia robione w trakcie regulacji). Moto nie będzie miało żadnych militarnych dodatków, gdyż w wielu grupach użytkowników jest to herezja

[img]http://forum.tempra....r="0" alt="" />

[DonKiller]

...szczerze? ...
.
.
.
.
.
...cały się zaśliniłem...piękność !!!...

[KrzychuB]

meter30, no panie to jest przepiękne

[meter30]

Fajnie koledzy, że Wam się podoba. Wszystko robiłem dla siebie bez pośpiechu. Nie jest to motorek na handel, żeby zrobić byle jak, żeby tylko odpalił i do żyda. Żadnego druciarstwa, części wybierane z tych lepszych. Nie będzie jakoś mocno używany, ale na wyjazd do miasta, czy na niedzielną wycieczkę jak najbardziej ma się sprawdzić. Są fanatycy którzy robią na ruskach po 15 tys km rocznie, mój jak przejedzie w rok 2-3 tys to będzie wszystko. Marzy mi się jeszcze solówka oryginał M72, ale żeby taką dostać w miarę kompletną i w oryginale to prawie niemożliwe, a jak się już trafi to może osiągać ceny które przewyższają mój budżet. Jutro wstawiam nowy kondensator bo po wielu dyskusjach to być może przez niego nie mogę ustawić gaźników. Koszt 12zł więc do przełknięcia. Jak będzie w pełni sprawny to nagram filmik z jazdy;)