[snajper555]

mam taka sytuacje:
waznosc butli konczy mi sie w maju, a badanie techniczne w lipcu. mam nastep[ujace pytania:

1. czy istnieje mozliwosc, zebym pojechal na przeglad w lipcu i dostal badanie wazne do maja nastepnego roku (bo rozumiem, ze na caly rok nie mam co liczyc)? Czy moze zeby dostac jakiekolwiek badanie techniczne musze zjawic sie na przegladze jeszcze jak butla bedzie miala min. 1 rok waznosci (czyli np. w kwietniu)?

2. jezeli na terminie waznosci butli mam "maj 2009" to kiedy waznosc sie konczy? 1.05.2009? 31.05.2009? a moze 30.04.2009?

3. Czy istnieje jakas forma legalizacji, wydluzenia zywotnosci butli (przedluzenie dozwolonego terminu uzytkowania), czy tez za kazdym razem musze wymieniac butle na nowa? btw, co sie dzieje z taka butla po demontazu - zlomowisko, oficjalny dokukment zlomowania?

4. Czy po wymianie butli musze ten fakt zglaszac w wydz. komunikacji, uzyskiwac specjalny wpis w dowodzie, przechodzic badanie techniczne czy wystarczy ze mam papier na butle?

4. Czy butla, ktora bedzie zamontowana u mnie w samochodzie musi byc nowa czy moze byc uzywana? czy musi ja instalowac wykwalifikowany personel, posiadajacy uprawnienia do montazu instalacji gazowych?

[Emf]

Ad.1) BT wykonujesz na rok, więc taki minimalny okres ważności musi posiadać Twoja butla.
Jeśli zjawisz się na przeglądzie technicznym w kwietniu (nikt Ci tego nie zabroni, BT otrzymasz oczywiście na rok).
Ad2) Zapis maj 2009 oznacza, że każdego dnia tego miesiąca jest ona ważna więc ważność upływa oczywiście z dniem 31 maja 2009 roku.
Ad.3) Oczywiście, że możesz ją zalegalizować, dokonuje tego TDT (Transportowy Dozór Techniczny) niestety z opłacalnością bywa rożnie, ponieważ legalizacja takiej butli jest dokonywana na 5lat.
Czasem zakup nowej butli to wydatek rzędu +20-30% więcej ale nowa ma legalizację na 10 lat.
Ad.4) Nie musisz zgłaszać tego w WK, ponieważ WK homologacja na butlę nie interesuje.

[ZielonyTBG]

snajper555, raczej Ci nie podbiją przeglądu.A co do butli to miałem to samo rok temu.Poszukałem w necie jakiegoś zakładu w którym zajmują się zakładaniem instalacji gazowych i w ich ofercie było że przedłużają legalizację butli.Pojechałem do nich (30 km w jedną stronę więc blisko) umawiając się wcześniej i przedłużyli mi legalizację na kolejne 10 lat.Po tym czasie nie będzie można już użytkować tej butli.
A dokładniej to przyjeżdża do nich raz w tygodniu inspektor od tych spraw i sprawdza grubość blachy zbiornika jakimś przyrządem dziwnym.Coś jak USG hehe.Smaruje butle jakimś olejem czy czymś takim i przykłada jakiś czujnik a na wyświetlaczu pokazuje mu jaką ma grubość mierzona ścianka.
Dostałem papier na to,została też wybita na butli informacja o legalizacji wraz z datą.Kosztowało mnie to 170zł a trwało to jakąś godzinę.