Tempra Tipo Team :: co to może być??

bmpeter · Wysłany: 02-05-2006, 14:45 **co to może być??**

mam taki problemik w tipku 1,4 ´93. Zawsze jest tak że jak auto odpale to dusi się po przejechaniu 200m i potem już normalnie jedzie. No i czasem jak zimny to zaraz po odpaleniu zanim się rozgrzeje to gaśnie na wolnych obrotach i pracuje na nich nierównomiernie. O co chodzi?? :roll:

dzieki za pomoc

pozdrawiam

Tomilee · Wysłany: 02-05-2006, 15:20

Witam też bym chciał wiedzieć bo mam podobnie, powiem tylko że czujnik temp powietrza i wody odpada.

YaSIu · Wysłany: 02-05-2006, 23:31

A jakie macie świece w swoich Tipkach? Podobno przy świecach NGK to normalne (ja tak mam).

marcinwodnik · Wysłany: 02-05-2006, 23:39

Witam !

Przyczyna moga byc kable WS. Swiece NGK mam przykre doswiadczenia w temprze ale nei takie by silnik gasl. Wykrec swiece zobacz jak wygladaja. Silnik dusi sie czyli dokladniej ?? Czy auto lubi szarpnac mocniej wtedy ?

keves · Wysłany: 02-05-2006, 23:46

marcinwodnik · Wysłany: 02-05-2006, 23:48

Acha jeszcze jedno dokladnie 200m czy np. 15 sekund pracy silnika? niepalacy gar obajwia sie tak najczesciej::

silnik sobie dyla na 900 rpm dodajesz gazu przechodzi przez 1000 rpm zacznie charakterystycznie trzasc sie auto chwile i przestanie, bena bedzie wydmuchiwana przez wydech z tyl auta. ale obstawiam kable WS, ...daj znac czy cos pomogly te uwagi

Tomilee · Wysłany: 03-05-2006, 10:56

W moim mobilu wygląda to tak: odpalam silnik (chodzi nawet dobrze) wbijam wsteczny i wtedy jak chcę ruszyć to silnik zaczyna się mulić i czasem zgaśnie, jak nie zgaśnie to pracuje na ok 600 obr. lekko trzęsię - dodam gazu ustępuje. Natomiast przy rozgrzanym silniku czasami nie mogę odpalić -kręcę kręcę i nic (dodam gazu zapali)
Posiadam świece NGK i przewody WN Janmor (całość ma przebieg 15 tyś km)

MiKuS · Wysłany: 03-05-2006, 11:15

Tez tak mam! jak silnik ma ok 70st.C to po wciśnięciu ssania na luzie, albo podczas hamowania gaśnie. Kable WN mam jakieś 3 tygodnie (KAGER) (na starych też tak było[były jeszcze oryginalne] :lol:

) ale mam już z dwa lata świece NGK i teraz zastanawiam sie czy to ich wina... Jak samochód sie rozgrzeje na dobre to nie gaśnie i co zrobić?
Przecież nie bede podnosił obrotów zeby przez pierwsze 10 min. mi samochód nie gasł...
A ssania też nie bede trzymal do 90stC
Jesli kupic nowe świeczki to jakie?
w zaprzyjaźnionym sklepie mają Iskry, NGK i Bosche czy wybrać te ostatnie?

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 03-05-2006, 11:26

bmpeter · Wysłany: 03-05-2006, 12:11

MiKuS · Wysłany: 03-05-2006, 12:22

bmpeter · Wysłany: 03-05-2006, 12:36

marcinwodnik · Wysłany: 03-05-2006, 14:19

Witam !

Tomilee sprzwdz czy to nie jest wina elektrozaworu...lub np. filter powietrza brudny zawalony wilgocia. Klopoty z uruchomieniem cieplego silnika to moga byc swiece..ale takze motor moze sie zalewac. Czy masz sprawny czujnik temp. powietrza jak temp czynnika chlodzacego ?? klopot z odpaleniem to racze jsie bedzie zalewal jak i te 600 rpm.. musisz posprawdzac czujniki i ten elektrozawor nie zacinal ci sie nigdy ???

Co do swiec..powinny byc wkrecone takie jak napisal producent czyli pewnei champion. Na iskrach tez powinien chodzic dobrze nie mzona wszytskiego zwalac tylko na swiece zaplonowe i oslawione kable WS. Bo zaczniemy wszyscy mozwic jak wielcy fachowcy gazownicy:) moze modul zaplonowy siada?? Duze zuzycie paliwa to moga byc przytkane filtry, lejace wtryski,sonda lambda..map sensor, czujniki IAT,ECT.

Jak silnik tak szarpie raz chodzi raz nie proponuje sprawdzic czujnik polozenia walu. Moze masz przetarte gdzies przewody i dostaje 'mase' na nie ??

eh ale sie rozpisalem..a taka super pogoda

Tomilee · Wysłany: 03-05-2006, 14:51

Czujnik temp powietrza i płynu chłodzącego mam wymieniony, pompa paliwa sprawdzona (daje ok 7-8 bar i trzyma ponad godzinę ok 5 barów) Zostaje mi map sensor, CPW i sonda lambda. a może silnik krokowy i potencjometr od przepustnicy (mam jakiś nie oryginalny - nie wiem jaki powinien być oryginal)

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 03-05-2006, 15:17

bronek · Wysłany: 03-05-2006, 16:38

hmmm... chyba miałem podobne objawy przy temp<-5. Silnik po zapaleniu chodził sekundę po czym gasł. Gdy odpaliłem go drugi raz - wszystko było OK. Powodowało to bardzo duże problemy przy zapalaniu samochodu przy temperaturze <-15st.
Nie udało mi się znaleźć przyczyny takiego zachowania. Kable WN i świece (champion) miałem nowe.

bob96 · Wysłany: 03-05-2006, 19:19

Ja wczoraj wykreciłem wszystkie świece i okazało się że jedna świeca miała nagar

pierwszy raz odkąd jeżdze Temperką spotkałem sie z czymś takim, ciekawe co było powodem , po oczyszczeniu świec silnik pracuje równiutko

Świece są firmy Iskra

kamilsitek1983 · Wysłany: 04-05-2006, 00:24

nio,jak miala nagar to silniczek zaczyna palic olej!!!!!

MiKuS · Wysłany: 04-05-2006, 08:44

Jeszcze jedno pytanie!
Moze troche dziwnie zabrzmi, ale nigdy osobiście nie wkrecałem swiec.:
Jak sie wkreca świece? Mam specjalny klucz, ale nie pytam, w która stronę sie odkręca:) tylko chodzi mi o to, czy nowa świece wkreca sie do oporu czy musi ona być w jakiejs pozycji?

ZielonyTBG · Wysłany: 04-05-2006, 10:37

Świece wkręcasz tak jak śrube,do oporu tylko z umiarem bo kto to później odkręci.A jeżeli wkręcasz nową świece to trzeba ją troche mocniej dociągnąć,bo musi się wyłożyć metalowa podkładka świecy.No i sprawdź odstęp elektrod.

bmpeter · Wysłany: 05-05-2006, 11:40 **dodam cos jeszcze...**

cały czas świeci mi się ładowanie i w momencie kiedy np. na wolnych obrotach chodzi nierówno to wtedy wskaźnik mruga równo z obrotami, i jeszcze ten wskaźnik od jazdy ekonomicznej też skacze w te i w te strone

ManiekPIM · Wysłany: 05-05-2006, 17:27

Witam, miałem podobny problem z nierówną pracą na rozgrzanym silniku. Mechanik doradzil abym odpiął na jakieś pół godziny kleme (-) od akumulatora. Podobno ustawienia kompa wracaja do fabrycznych. O dziwo zabieg ten pomógł, zrobiłem 30 kilosów i jest git. Ale to sprawdze dokladnie jutro bo wybieram sie w dłuższa trase. Pozdrawiam