Tempra Tipo Team :: Koncowki drazka kierowniczego

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 10-05-2005, 13:59 **Koncowki drazka kierowniczego**

Przy wizyty u mechanika wyszlo, ze do wymiany mam jedna koncowke drazka (moze przez to tlucze sie przekladnia!?). Ze wzgledu na koniecznosc ustawienia zbieznosci (co jest najdrozsze przy takiej wymianie), zastanawiam sie czy warto wymienic od razu obie koncowki? Jak myslicie? :?:

Jacacenty · Wysłany: 10-05-2005, 14:09

Pewnie, że dwie.
Po pierwsze - masz pewność. Po drugie koszt końcówek i ustawienia zbieżności jest podobny.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 10-05-2005, 14:13

Jakiej firmy kupic, a ktorych unikac?

Jacacenty · Wysłany: 10-05-2005, 18:33

Mam Delphi. Właściwie unikać nieznanych.

BODEK · Dołączył: 06 Sty 2005 Posty: 97 Skąd: Świnoujście

Wymieniaj dwie!

Robert-k · Wysłany: 08-09-2006, 21:54

Takie żeczy powinno wymieniaćsię parami.
Co do kosztów wzrosną nieznacznie

MupiK · Wysłany: 08-09-2006, 22:04

No co wy chrzanicie ze dwie? :sciana:

Tu akurat wymienia sie ta ktora jest walnieta a nie obie :/ !!!
Zbieznosc to wydatek 20zł
Drazek spokojnie sam wymienisz pamietaj tlyko ile odkreciles stara koncowke i tyle samo wkrec nowa jak zrobisz to dokladnie to bedzie do minimalnych poprawek :-)

To tyle z mojeje strony acha koncowkie faktycnzie kupuj znanych firm a nie "no name"

unknown · Wysłany: 08-09-2006, 22:04

ja kupowałem w sklepie autoryzowanym FIATa i płaciłem coś 28zl/szt, a końcówki do dziś są bez zarzutu, OK, więc nie ma chyba co żałować by kupić obie, zresztą to się wymienia parami, nie robi takich kombinacji..... to tak jakby lewą mieć zimówkę a prawą letnią oponę.....

a co do zbieżności - niektórzy jak poszukać ustawiają za 40zeta, nie jak inni ździercy.....
sam od biedy możesz próbować ustawić, ale musiałbyś super dokładnie sobie pomierzyć hmmmm.. wsszystko

a bazować możesz np między odległościami od krawędzi felg od siebie......
zakładqając, że np wymieniasz z kanału czy spod auta, bez obrócenia kołem ani o trochę (bo stoi nieruchomo), jedynie nim skręcając pomierz odległości od felgi lewego do felgi prawego koła (wewnętrzne między kołami), wymień z jendej storny końcówkę, sprawdź odległości, wyreguluj, zakontruj dobrze, potem wymieniaj na drugim kole....... jak zrobisz dobrze to Ci się nie przestawi może zbieżość...... jak źle to bazując na odległościach, odległościach od środka auta, względem tylnych opon itp od biedy sam ustawisz..... ale mnie mimo spokoju zajmowało takei coś czasem z 4 podejścia (między podejściami po poprawce wyjazd na ulicę na chwile i kręcenie + jazda na wprost czy coś nie ociera, znosi....).......
ale takie smodzielne ustawienie to jest raczej tak póki co a i tak zawsze potem iść na prawdziwe ustawianie zbieżności.....

RaV · Wysłany: 09-09-2006, 07:58

Emf · Wysłany: 09-09-2006, 09:29

Co do wymiany obydwu od razu to bzdura bo wachacze i inne "akcesoria" zawieszenia też mielibyśmy wymieniać w parze?

ZielonyTBG · Wysłany: 09-09-2006, 10:20

Ja się dzisiaj właśnie za to biore,bo prawa już dość mocno puka.Zobacza też czy mniej będzie po drodze pływał.

ego · Wysłany: 09-09-2006, 13:52

nie ma reguły na wkręcenie tyle samo nowej co była wykręcona stara końcówka,ja tak robiłem i niestety zbierznośc była dosyć mocno rozwalona,zależy od producenta końcówki,jeden może mieć dłuższą a drugi nieznacznie krótszą.Marcin koło Balickiej ustawiają zbierzność komputerowo za 30 zł

MupiK · Wysłany: 09-09-2006, 13:57

Hehe no u nas jak poszuakc to za 20-30 zrobia spokojnie jasne ze ASO i inne licza sobie min 50-60 zl za nic

Co do roznic miedzy roznymi producentami to trzbea miec albo szczescie albo pecha

zakladalem ze wymieniamy na taka sama "orginal" bo to nie sa najdroizsze elementy:-)

Broadway · Wysłany: 09-09-2006, 20:11

Panowie wymienia sie to co jest walniete. W życiu nie wymienialem sprawnej koncówki tylko dlatego ze druga jest zużyta. Mierzenie krawedzi kół nie ma najmniejszego sensu, bo jesli podniesiesz i opuscisz auto, to bedziesz mial za kazdym razem inny wymiar. W warsztatach stusuje sie specjalne podkladki pod kola które pozwalają na maksymalne rozjechanie sie kół na boki. Jesli chodzi o mierzenie samej koncówki przed wymianą, to przy użyciu suwmiarki jestes w stanie na tyle dokladnie to zmierzyc, ze ustawianie geometrii nie bedzie potrzebne.

ZielonyTBG · Wysłany: 09-09-2006, 23:43

No i jestem już po wymianie końcówek

.

Przy okazji zobaczyłem że wachacz ma wyrobioną jedną tuleje metalowo-gumową,tą większą tylną od strony kierowcy.A że posiadam dwie takie gumy nowe to chciałem ją wymienić i zaczołem demontaż wachacza.Po wyjęciu okazało się że jest w okropnym stanie i gdy już miałem iść do garażu aby troche postukać sprawdziłem jeszcze sworzeń i okazało się że całość nadaje się tylko na żyletki :sciana:

Wszystkie sklepy zamknięte więc odłożyłem wymiane do chyba środy.No i jeszcze walnołem pare razy młotkiem w dekiel sworznia (od spodu)wginając blache przez co przestał latać.

A jak było sprawdzane niedawno to miało być OK.I znowu kasa. :sciana: