Tempra Tipo Team :: Jak się "bierze" bryki

Sh4rKy · Wysłany: 06-09-2006, 23:19

Mocny artykuł.

"Przyjemnie" się czyta

RaV · Wysłany: 07-09-2006, 07:27

Zeby auta nie wzieli trzeba chyba psa zostawiać w nim na noc.... :doubt:

Sh4rKy · Wysłany: 07-09-2006, 09:08

A co tam, psa otrują, autko wezmą...

RaV · Wysłany: 07-09-2006, 09:10

Siedzenie pod pradem (tylko zeby o nim nie zapomniec *])

Chiquita · Wysłany: 07-09-2006, 17:16

JA proponuję auto zabierać ze sobą do domu :badgrin:

unknown · Wysłany: 11-09-2006, 01:14

Mir23 · Wysłany: 11-09-2006, 08:42

Broadway · Wysłany: 11-09-2006, 19:43

Kiedys spod warsztatu w jakim mialem praktyke w szkole sredniej zwinieto meśka. Auto sie po kilku dniach znalazlo i ku naszemu zdziwieniu zlodzieje zostawili w srodku kilka ciekawych kluczy. Najbardziej podobal mi sie sztos do zamkow w mercedesach. Wyglądał jak ślusarski śrubokręt z mozliwością założenia klucza płaskiego na szesciokątny łeb pomiedzy rękojeścią a trzpieniem i w ten sposob uzyskania dzwigni. Sam srubokręt był zakonczony surowym kluczykiem od mercedesa (idealnie pasowal do zamka). Ale to co najbardziej urzekało w tym kluczu, to to, ze to nie byla samoróbka, ale w pełni profesjonalnie wykonane narzędzie. Blacharz z warsztatu zaostrzył sobie ten sztos i uzywał do prac blacharskich jako przecinak. To cholerstwo było nie do stepienia !! Szkoda ze nie mialem mozliwosci zrobic zdjecia tego sztosa, bo naprawde bylo na co popatrzec.

unknown · Wysłany: 11-09-2006, 22:01

polska jakość i dokładność