[kaminkrz]

Panowie potrzebuję pomocy - kolega zgubił mi pilota od autoalarmu - autoblock - wszystko było fajnie, niestety dziś alarm się uzbroił i koniec używania samochodu.
Jest jakiś patent na odłączenie tego alarmu?

[palidzojnt221]

miałem podobny problem ale mi sie pilot popsuł, wypiąłem sterownik od centralnego, był pod tym plastikiem pod kierownicą taki czarny płaski prostokąt i teraz jeżdze bez alarmu i centralnego

[kaminkrz]

Ok., dzięki - powiadasz pod kierownicą? - jutro popatrzę co i jak.

Oczywiście wszelkie inne sugestie mile widziane.

[palidzojnt221]

jak znajde ten sterownik to zrobie i wstawię foto

[kaminkrz]

[palidzojnt221]

oto zdjątka tak to mniej mniej więcej wyglada

[kaminkrz]

palidzojnt221, dzięki - jutro popatrzę i mam nadzieję, że to będzie to.
P.S. - rozumiem, że także miałeś alarm autoblock?

[palidzojnt221]

.
P.S. - rozumiem, że także miałeś alarm autoblock?[/quote]

czyli blokade zapłonu??? tak miałem takie coś

[kaminkrz]

[palidzojnt221]

to nie powinno mieć znaczenia jak odepniesz sterownik od centralnego bo wtedy nie bedzie żadnego sterowania juz tym ustrojstwem i będzie tak jakby nie było centralnego i alarmu

[kaminkrz]

I dobrze, bo alarm mi do niczego raczej niepotrzebny, a i z centralem ostatnio pojawiły się problemy od wilgoci i niskich temperatur.
Czyli ta centralka powinna się znajdować pod osłona kierownicy? - szkoda, że dziś nie mam jak tego obejrzeć, bo męczy mnie to, ale za to jutro będę kombinował

[palidzojnt221]

[kaminkrz]

To jutro się okaże gdzie jest u mnie - zdam relację czy operacja przebiegła pomyślnie

** Dodano: 22-02-2011, 13:47 **
No to tak: skrzyneczki, którą na fotkach zapodał mi kolega palidzojnt221 nigdzie nie znalazłem.
Nie udało mi się również totalnie zdeaktywować alarmu, ale pod maską tam gdzie jest skrzynka z napisem autoblock wyciagnąłem bezpiecznik z owej skrzynki, podłączyłem minusową klemę, zwarłem dwa zielone przewody z tej skrzynki bezpiecznikiem / przewody te były nacięte / i samochód jeździ.
Miga jednak dioda od alarmu / jak miałem pilota, to wyłączałem i nic nie migało /.
Migotanie tej diody jednak nie wyglada tak jak wcześniej był uzbrojony alarm - wtedy zapalała się tylko na ułamek sekundy migając w jednosekundowych / mniej wiecej / interwałach.
Teraz miga tak jakby mniej często i wyraźnie dłuzej się zaswieca.

Co to może oznaczać?

Opis może mało przejrzysty dałem, ale nie umiem inaczej

P.S.
palidzojnt221, mimo wszystko dzięki za pomoc

[palidzojnt221]

możesz zobaczyć tez jakie kable wychodzą z drzwi przy zawiasie i iść ich tropem doprowadza na bank do sterownika od centralnego i alarmu, tylko jak masz elektryczne szyby to nie pomyl sterownika od szyb

[Darek91]

[kaminkrz]

Hmm., ale bezpiecznik ze skrzynki jest wyciągnięty i póki co alarm się nie włącza / oby tak dalej / - wcześniej nigdy nie zauważyłem żeby dioda migała w ten sposób - chociaż mało kiedy był alarm aktywny / tylko po odłączeniu aku /, to jednak migała szybciej i krócej - ciekawe, czy oznacza to, o czym pisze Darek91, czy co innego - niech ktoś się jeszcze wypowie.

palidzojnt221, zobaczę jak przyjdzie wiosna, bo teraz grzebać to rzeźnia lekka jest - nie pomylę kabli przy drzwiach, bo nie mam szyb w prądzie - mam w korbce

[palidzojnt221]

możesz jeszcze zrobić taki test z aku tylko wyjmij kluczyki i odepnij kleme zobaczysz czy sie alarm uzbroi czy nie żeby niespodzianek nie było

[kaminkrz]

palidzojnt221, boję się he he, ale spróbuję chyba jednak może jutro - na razie jest git...
Jak próbowałem rozbroić alarm, to kluczyki były wyjęte i drzwi otwarte jeśli to ma jakieś znaczenie, aż doszedłem do obecnego stanu - pod maską dziwnie zeklikało i cichutko zawyło i mogłem już bez wycia alarmu uzywać temperki.