[VEndriuV]

Witam, mam pytanie czy ktoś testował juz różne sposoby i jak jest najlepszy ?
Słyszałem o umyciu szyb ludwikiem, oraz szamponem do włosów, lecz podobno na krótko działa, macie jakiś pomysł ? Najlepiej by było dmuchawa na maxa itp. lecz wolałbym max to dać 3 bieg oraz troche sobie nagrzać auto, a nie w takim ziemnie, co prawda daleko nie jade bo ok. 5km, ale daje rade się nagrzać, lecz para zostaje...

Czym umyć szyby najlepiej ? podobno są jakieś środki jak "niewidzialna wycieraczka" Nie wiem co to próbował ktoś ? Na początek zrobiłbym test połowe auta (szyb) umył i zobaczył jaki bedzie efekt ;]

[Luczu]

http://forum.tempra.org/t...t3640.htm#94149

[VEndriuV]

właśnie to wszystko stamtąd znałem ... no nic spróbuje szampanem i kupie jakieś "cudo"

[ciechu]

VEndriuV, ja stosowałem do mycia szyb proszek do prania. Potem sikałem antyparą w spray'u. Starczało na około 3 tygodnie. Potem przeczyściłem tunele wentylacyjne. Okazało się, że nagrzewnica delikatnie przeciekała i płyn chłodniczy trafiał w postaci tłustej pary na szybę. Po usunięciu usterki szyby przestały tak nagminnie parować. Czasami jeszcze używałem ten spray i to starczało. Ważne też jest żeby wysuszyć auto w środku, bo inaczej żadne zabiegi nie pomogą na dłuższą metę.

[pisario]

Kolego z doswiadczenia wiem, ze piach na wycieraczkach, ogolnie syf w samochodzie powoduje parowanie. Kupowalem takie osuszacze wnetrz i dzialalo obecnie problemow nie ma wogole.

[VEndriuV]

no tak, lecz o dziwo w deszcz w ogóle nie paruje... Suszenie jak najbardziej ok spróbuje, lecz tylko czy to ma duzy sens ? Bo gdy wejdziemy do zimnego auta i oddychamy to znowu zaczyna się para skraplać... Spróbuje te specyfiki na szybę, oraz nagrzeje bardzo mocno auto aby je troche wysuszyć w środku.

Gdyby nie durnowaty parking, gdzie musze tyłem jechać to bym nie miał problemów. Bo tak musze coś z tyłu widzieć..

[pisario]

Kolego ale prosta sprawa. W nocy masz zimno... w dzien cieplej szyby zaparowane bo... roznica temperatur. Jezeli szyby sa zaparowane to znaczy ze w aucie jest wilgoc. Na poczatek wyczysc je bardzo dokladnie z calego piachu i innego syfu. Osuszacz jest tez dobrym pomyslem. I pamietaj ze wcale nie musi padac w nocy, zeby rano byla wilgoc w aucie.

[egon]

Ja napisze po raz kolejny.... dobrym sposobem jest wtarcie w szybę szamponu do włosów, pomaga na ok 2 tyg

[maciek_wk]

Ja używam sposobu domowego...wodą z proszkiem umyć szybę, po wyschnięciu przepucować wodą z octem...spradzone i skuteczne na parowanie

[tipacz]

Osobiscie polecam filtr kabinowy weglowy, zapobiega on wlasnie parowaniu szyb. Prawdopodobnie nie macie ramek ale gdzies na forum widzialem ze pasuja z delty, dedry itp

A ze starych sposobów rodem z syrenki to pamietam ze tata smarował szybe płynem chłodniczym borygo. Szyba jest tłusta ale para nie siada.

[VEndriuV]

tyle sposobów ... bede próbował, a co do filtra to w espero nie ma takowego...

[tipacz]

VEndriuV, c w tipo tez z reguły nie ma - miały je tylko wersje z AHS lub klima

[ciechu]

[VEndriuV]

czyli co najlepiej z 30 min max ciepłego powietrza żeby nagrzać auto i wywalić wszelaki piasek i syf tak ?

[ciechu]

VEndriuV, najlepiej takie rzeczy robić jeszcze przed zimą, gdy na dworze słońce nagrzewa wnętrze samochodu. Wtedy wystarczy uchylić szyby. No ale jeśli nie masz ogrzewanego garażu to ten sposób też coś pomoże. Najpierw dokładnie wysprzątać w aucie (zimą i tak ciężko utrzymać porządek :/ ) Potem je nagrzać i uchylić szyby, żeby całość odparowała na zewnątrz, a nie zatrzymała się znowu na szybach.

[pisario]

[VEndriuV]

no dywaniki to akurat mam gumowe cały czas spróbuje z tym osuszaczem tylko ciekawe na ile to w takim aucie wystarcza

A jak rano jak powinno się załączać ogrzewanie w aucie ? Bo ja zawsze tylko daje na ciepłe i na szybe, potem daje szyba/nogi w TT tego chyba nie ma a może najpierw troche zimnego i otworzyć okno ?

[ciechu]

VEndriuV, zdecydowanie uchylić okno i wentylacja na nogi. Cała wilgoć wychodzi wtedy na zewnątrz. Nawet nie potrzeba wtedy nadmuchu na szybę, bo nic nie zdąży na niej osiąść. Chyba że będziesz typowo z ust na szybę dmuchał No i wiadomo, że na początku zimne, bo się nie zdąży zagrzać nagrzewnica Ale ważne, że od samego początku jest wentylacja

[pisario]

Mi to pomoglo na cala jesien zime. Jezeli chodzi o osuszanie, mozesz do auta wpakowac jakas "farelke" piecyk na prad i niech grzeje, jak zrobi saune przewietrzyc i jeszcze raz, a jezeli czujesz ze masz wilgotna podloge to suszara do wlosow.

[Luczu]

[ciechu]

Luczu, fabrycznie w TT nie ma kombinacji szyba/nogi.

[Luczu]

no tak pomyliło mi się z "nawiewem dwudrogowym" <- tak pisze w książce od tipo ;p

tam różnica temp wynosi około 10 -15 stopni - nogi / i nawiewy górne

[tipacz]

VEndriuV, tak od siebie dodam ze ja zawsze zostawiam minimalnie podchylone szyby. Fakt ze mam przy domu garaż mi to ulatwia i wtedy cala nagromadzona wilgoc spokojnie sobie ucieka.


BTW tak całkiem na marginesie: moze to glupie ale ciekawi mnie jak by sie spisywal srodek np "metylan stop wilgoci" moze by dał rade...

[VEndriuV]

ciechu, i inni a co przy wychodzeniu z auta ? Chodzi mi o dwa rodzaje sytuacji:
1. gdy wychodzimy a auto jest mocno zaparowane, najczęściej gdy zrobię jakiś odcinek auto chwile postoje i potem znowu jade, to za drugim razem paruje jak głupie....
2. Gdy auto prawie w ogóle nie jest zaparowane, wtedy oczywiście mniej wilgoci więc pewno łatwiej ją wywalić.

znalazłem takie coś:

http://allegro.pl/osuszac...1329826173.html

[Raku]

http://www.moto-akcesoria...roducts_id=4945

ja bym poszedl w takie cos. co roku sie zbieram żeby kupic i jakos nie kupuje
O tyle jest fajny ten osuszacz, że jest wielorazowego użytku. Jak już się opije, to się go np. do piekarnika wrzuca, wysusza i znowu do samochodu.

Tak na szybko to bym jeszcze koci żwirek użył, ale nie rozsypany po aucie