Tempra Tipo Team :: rdza:/

Pawel_Ostrow · Wysłany: 05-02-2007, 14:05 **rdza:/**

Witam... kolejne mrozy dały się we znaki i kolejna rdza się pojawiła. Zauważyłem po dzisiejszych oględzinach, że odpada lakier (głównie w okolicach kół), ale wszystko co jest pod nim jest w stanie dość dobrym... Teraz mam pytanie czy da się jakoś dajmy na to zeskrobać ten pordzewiały lakier do końca i nałożyć w warunkach domowych samemu i TANIO jakiś inny? I jeżeli jest taka możliwość to ile czasu wytrzyma taki wynalazek?... Nie stać mnie na malowanie kilku elementów w samochodzie a autko wygląda coraz gorzej...

Radke · Wysłany: 05-02-2007, 14:42

Musisz:
1. zeskrobać lakier,
2. pozbyć się rdzy - najlepiej papierem ściernym, najpierw grubszym a bardzo drobnym na końcu,
3. odtłuścić element,
4. pomalować farbą tzw. podkład,
5. pomalowac lakierem,
6. nałożyć warstwę metaliczną (jeśli metalik).

Jeśli wszystko zrobisz dokładnie (zwłaszcza pozbycie się rdzy i odtłuszczenie) to powinno wytrzymać nawet lata.

Ninja · Wysłany: 05-02-2007, 17:09

no o paru rzeczach kolego zapomniales.

Musisz:
1. zeskrobać lakier,
2. pozbyć się rdzy - najlepiej papierem ściernym, najpierw grubszym a bardzo drobnym na końcu,
3. odtłuścić element,
4. zaszpachlować dziure powstała przez zdrapanie
5. zeszlifowac szpachlowke na gładko
6. odtłuscic.
7. nałozyc podklad
8. zmatować podkład papierem wodnym.
9. odtłuścić
10 i dopiero na to lakier.

Po wyschnieciu lakieru spolerować. Mozna delikatnie wodnym papierem 2000 jesli jakies tam powstaly drobniutkie zacieki a pozniej pastą polerską. W zaleznosci od lakieru musisz odczekac jakis tam czas nim zaczniesz polerowac.

Lukaszewicz · Wysłany: 05-02-2007, 17:45

Zgadzam się z tym co napisał NINJA ale jak wżer rdzy jest głęboki to zawsze ona wyjdzie prędzej czy puźniej. Znajomy lakiernik podpowiedziął mi kiedyś jak miałem jeszcze malucha że na takie wżery on stosuje farbę o nazwie CORINA (wchodzi w reakcję z rdzą). Posłuchałem sie i rdza nie wychodziła. Jak to zrobiłem:
- dobrze przytrzeć a nawet jak jest już głęboko rdza to szlifierka kątowa
- dobrze odtłuścić
- farba Corina (musi byc bardzo dobrze wymieszana; nie żałować)
- po wyschnięciu przytrzeć drobnym papierem
- a dalej tak jak napisał NINJA

Ninja · Wysłany: 05-02-2007, 18:06

na corinie szpachlowka moze sie za dobrze nie trzymać. Poza tym sam podkład juz jest antykorozyjny. No ale sprobowac nie zaszkodzi. Znam Corine,ale malowalismy nią przyczepy.

Radke · Wysłany: 05-02-2007, 20:13

Ninja · Wysłany: 05-02-2007, 22:24

Cytat:

A skoro tak to po co szpachlować?

Kolega napisał ze odłazi mu lakier tak? Wiec oderwij sobie kawałek lakieru i juz musisz nałozyc warstwe szpachli. To nieuniknione. Samym podkładem tego nie wyrównasz. Chyba ze chcesz fajans odwalić zamiast normalnej roboty wtedy prosze bardzo.

Radke napisał/a:

Nie zapomniałem, kolego

zapomniales albo poprostu nie wiedziales

Zostanmy przy wersji ze zapomniales :lalala:

Pawel_Ostrow · Wysłany: 05-02-2007, 23:23

Wielkie dzięki panowie.
Może teraz ktoś ma dobre pojęcie i przybliży mi koszty takich w/w składników?;)

I jeszcze jak dobrać kolor? Moja temperówka jest koloru "Blue Lord"...

Radke · Wysłany: 06-02-2007, 00:03

Ninja · Wysłany: 06-02-2007, 00:25

Jakby wiekszosc tak robiła jak Ty mowisz to ładnie by wygladala wiekszosc samochodów...no sorry. Nie sztuka zeskrobac a pozniej zaciapać i jezdzic z ubytkiem.

Marcin - fiattipo.pl · Wysłany: 06-02-2007, 10:47

Ninja · Wysłany: 06-02-2007, 11:00

są dwie. Corina i Cortanin. Cotranin (preparat nie farba) jest bezbarwny i smierdzący a Corina (to jest farba) jest koloru hmmm...sraczkowatego. :badgrin: