|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Naprawa zerwanego gwintu |
Autor |
Wiadomość |
meter30
Pomógł: 26 razy Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 904 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 09-05-2014, 08:55 Naprawa zerwanego gwintu
|
|
|
Cześć. Chciałem się Was poradzić, może ktoś spotkał się z takim wyzwaniem. Kupiłem motocykl Suzuki DR600 Dakar który miał obrobione 7 z 14 gwintów M6 w pokrywie zaworów (pokrywa trzyma również wałek rozrządu). Przerobiłem to na szpilki osadzone na kleju, ale średnio zdaje to egzamin bo po 2 tygodniach znów się poci spod pokrywy i to coraz mocniej - trzeba naprawić gwint innym sposobem. Znalazłem na allegro zestawy naprawcze, generalnie są ich 2 rodzaje:
- metalowe ocynkowane wkładki z jednolitego materiału (stary gwint trzeba przygotować pod M10, czyli wiercimy wiertłem około 8,5 - 9)
http://allegro.pl/tulejka...4160046980.html
- metalowe wkręcane sprężynki redukujące (stary gwint trzeba przegwintować na M7,3)
http://allegro.pl/napraw-...4147686283.html
I teraz proszę o opinię - co będzie lepsze, skuteczniejsze, bardziej trwałe, wszystkie za i przeciw, albo inne sposoby na taką naprawę |
_________________ Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r |
|
|
|
|
pit14
Pomógł: 13 razy Wiek: 56 Dołączył: 15 Maj 2013 Posty: 463 Skąd: Kraśnik
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 09-05-2014, 20:35
|
|
|
1. sposób czyli przewiercenie pod M10 wydaje mi się kiepskim rozwiązaniem 2. sposób reż nie rewelka żeby wkręcić sprężynki - bo nie wiadomo czy wytrzymają , ale dam Ci 3 sposób - przegwintuj na M8x1 , śruby na 100 % dostaniesz |
|
|
|
|
palidzojnt221
Pomógł: 15 razy Wiek: 33 Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 700 Skąd: Morawica
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 09-05-2014, 21:11
|
|
|
meter30, Twój sposób naprawy jest ok, tylko może użyłeś złego kleju lub zbyt mało efektywnego, ja osobiscie polecam mase uszczelniającą REINZONSIL nibiesko białe opakowanie, kosztuje ok 25zł ale jest siła na potęge( odporna na benzyne rope olej temperature), posmarój dokładnie koło szpilek po wczesniejszym odtłuszczeniu i musi byc dobrze, lub tez zamiast kupować jakies tulejki z allegro, zlec jakiemus tokażowi dorobienie szpilek z jednej strony gwint M10 i przejscie w M8, wtedy masz pewniejsze bo jedno połączenie które moze byc nie szczelne jest wyeliminowane, na to dajesz jakies uszczelki miedziane i nakrętki, oczywiscie lekko posmarowane masą dla pewnosci, to tylko taka moja sugestia, powodzonka w naprawie motorka |
_________________ Kowalski, Było Tipo 1.4, VW golf II 1.8 Polonez Caro 1.6 GLE, Fiat 126p el 2000r, Audi a4 b5 1.8 benzyna 125qni;P VW vento 1.8 90HP 94rok, obecnie żona ujeżdza honde accord 6 usa 3.0v6 |
|
|
|
|
shagger78
Pomógł: 38 razy Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 1262 Skąd: Góra Kalwaria
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 09-05-2014, 22:13
|
|
|
meter30, rozmawialem ostatnio ze znajomym ktory obrabia zawodowo silniki jak radzi sobie z zerwanymi gwintami w aluminium.Poradzil mi ze obecnie tylko sprezynki stosuje bo gwint lepiej trzyma niz ten oryginalny zrobiony w aluminium.Stosowal ta metode nawet przy zerwanych gwintach w aluminiowym bloku pod sruby ktore trzymaja glowice.I dziala Sam tego nie stosowalem ale wierze na slowo bo znam go dobrze i na okolice jest najlepszym fachowcem ale rowniez najdrozszym :)Oczywiscie mozna tez jak radzi Kolega dorobic szpilki M8/M6 i tez bedzie dobrze pod warunkiem ze beda z dobrego twardego materialu.
A Renzosil zeczywiscie najlepsza masa uszczelniajaca jaka znam.Ciemnoszara,bardzo dobrze przylegajaca i mocna po zaschnieciu dzieki temu ze zawiera drobinki metalowe. |
_________________ Było:
- FIAT TIPO 2.0 I.E. DGT 8V 115KM GRAN TURISMO + LPG rok 1990 kolor czarny
Jest:
- FIAT TIPO 1.6 I.E. 8V 75 KM 1994 BLEU PETROL
-SMART F2 0.8 cdi 41 KM rok 2001 BLACK
-BMW E46 TOURING 2.0 D 136 KM 1999 SILVER |
|
|
|
|
meter30
Pomógł: 26 razy Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 904 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 14-05-2014, 06:33
|
|
|
No to kupuję sprężynki Rozwiercenie na M8 odpada bo musiałbym rozwiercić również pokrywę zaworów, a chciałbym tego uniknąć. Na M7 też nie bardzo, bo będzie problem z dostaniem takich nietypowych śrub. Pomysł z przerobieniem na szpilki również nie był najlepszy, ponieważ z 7 gwintów mogłem tak przerobić tylko 5 (używałem niebieskiego kleju Locite). Wynika to z faktu, że wystające szpilki uniemożliwiały wciśnięcie pokrywy między ramę a głowicę. Zostaje jedynie fabryczne rozwiązanie z naprawą gwintu na M6 |
_________________ Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r |
|
|
|
|
palidzojnt221
Pomógł: 15 razy Wiek: 33 Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 700 Skąd: Morawica
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 15-05-2014, 18:11
|
|
|
meter30, nie musisz rozwiercac pokrywy zaworów, musiałbys miec dorobio ne szpilki gdzie na jednym koncu jest gwint m8, a na drugim m6, taka przejsciówka taka jak w linku tylko bez tego miejsca pozostawionego bez gwintu, według mnie byloby pewniejsze niz sprezynka
https://www.google.pl/sea...2F6%3B300%3B157 |
_________________ Kowalski, Było Tipo 1.4, VW golf II 1.8 Polonez Caro 1.6 GLE, Fiat 126p el 2000r, Audi a4 b5 1.8 benzyna 125qni;P VW vento 1.8 90HP 94rok, obecnie żona ujeżdza honde accord 6 usa 3.0v6 |
|
|
|
|
meter30
Pomógł: 26 razy Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 904 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 04-06-2014, 12:36
|
|
|
http://allegro.pl/zestaw-...4259291529.html
Kupiłem takie coś. Pomijając fakt, że same narzędzia są jak z plasteliny, to gwinty trzymają się super, sporo lepiej niż oryginalne w aluminium. Tylko do naprawy ściągnąłem głowicę i teraz nie mogę odpalić sprzęta. Na popych nie da rady nawet na 5 biegu, rozrusznika elektrycznego nie ma, a kopanie w nożny starter przy pojemności 600ccm mnie już wykańcza... |
_________________ Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r |
|
|
|
|
mikee72
Pomógł: 2 razy Wiek: 52 Dołączył: 11 Lis 2012 Posty: 584 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 04-06-2014, 21:09
|
|
|
meter30 napisał/a: | Na popych nie da rady |
Da radę na pych, z 20 lat temu robiłem to codziennie.. przez miesiąc czy dwa.
Miałem wtedy Kawę GPZ750R i wlałem jakiś super olej syntetyczny po czym spadła kompresja.
Motor na zimno odpalał tylko "na pych".
Bardzo dużo wysiłku mnie takie odpalanie kosztowało, ale kiedyś więcej sił było
Potrzebna dosyć konkretna górka i dobra przyczepność.
Wrzucasz jedynkę i biegniesz ile wlezie trzymając sprzęgło.
Wskakujesz bokiem na siodełko tak żeby dociążyć tylne koło i puszczasz sprzęgło.
Jak nie zgubi przyczepności to zeskakujesz i biegniesz dalej.
Mi odpalał 8 na 10 razy i wtedy wystarczyło go było potrzymać powyżej 3000rpm przez kilka minut.
Trzeba uważać żeby nie uciekł jak już odpali he he.
Potem już chodził i tak długo jak nie ostygł dało się go na starter odpalać.
Eeech to były czasy
** Dodano: 04-06-2014, 22:09 **
meter30 napisał/a: | Na popych nie da rady |
Da radę na pych, z 20 lat temu robiłem to codziennie.. przez miesiąc czy dwa.
Miałem wtedy Kawę GPZ750R i wlałem jakiś super olej syntetyczny po czym spadła kompresja.
Motor na zimno odpalał tylko "na pych".
Bardzo dużo wysiłku mnie takie odpalanie kosztowało, ale kiedyś więcej sił było
Potrzebna dosyć konkretna górka i dobra przyczepność.
Wrzucasz jedynkę i biegniesz ile wlezie trzymając sprzęgło.
Wskakujesz bokiem na siodełko tak żeby dociążyć tylne koło i puszczasz sprzęgło.
Jak nie zgubi przyczepności to zeskakujesz i biegniesz dalej.
Mi odpalał 8 na 10 razy i wtedy wystarczyło go było potrzymać powyżej 3000rpm przez kilka minut.
Trzeba uważać żeby nie uciekł jak już odpali he he.
Potem już chodził i tak długo jak nie ostygł dało się go na starter odpalać.
Eeech to były czasy |
|
|
|
|
meter30
Pomógł: 26 razy Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 904 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 05-06-2014, 08:03
|
|
|
Nie żartuj, że 750tke odpalałeś na popych i to z jedynki... to kompresji musiało w ogóle nie być, lub jest to kwestia ilości cylindrów - tam miałeś kilka cylindrów o mniejszej pojemności i mniejsze sprężanie następowało częściej, natomist DR600 to singiel - jeden gar wielki jak wiadro który trudno przeforsować. U mnie jak jest mokry asfalt to muszę ostrożnie redukować biegi bo potrafi koło zablokować. Pchałem wiele razy na 5tym biegu z górki, wskakiwałem na siodełko i blokowało koło (i to przy zaciągniętym 2 dekompresatorze). Ale spoko, zawziąłem się, wczoraj całe popołudnie kopałem i wykopałem - teraz już odpala w porządku |
_________________ Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r |
|
|
|
|
Tomasz@20@KSU
Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 16 Lut 2006 Posty: 108 Skąd: Stryszawa/B-B
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 11-12-2014, 16:12
|
|
|
Pobawię się w archeologa ale ciekawi mnie skuteczność tych sprężynek, meter30, trzymają faktycznie tak dobrze jak fabryczny gwint? Nie poci Ci się już pokrywa zaworów? Pytam z czystej ciekawości, czy takie naprawianie gwintów jest faktycznie skuteczne |
_________________ TIPO pojechało 20 grudnia na żyletki Wspomnijcie go gdy będziecie się golić... ;-) |
|
|
|
|
robertRK
Pomógł: 7 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 523 Skąd: Katowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 01-01-2015, 13:04
|
|
|
Ja Kawe ZX6R Ninja 636 też odpalałem na pych jakmi padł akumulator a kasy na nowy nie było ale zapalał dosłownie na 3-ch metrach pamiętam a przecież to jednostka 4 cyl 16V z wtryskiem ech to były czasy |
_________________ Roberto
Był : Fiat Tipo 2.0 GT Aut
Był : Fiat Tipo 1.9 TDs SX
Był : Fiat Marea 1.9 JTD 110 SX
Był : pożyczony Peugeot 307 HDi
Jest : Renault Megane II CC |
|
|
|
|
meter30
Pomógł: 26 razy Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 904 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 12-01-2015, 22:12
|
|
|
Oj rzadko już tu zaglądam, więc dopiero dziś moja odpowiedź, a to dlatego, że samochody przestały mnie interesować Całą zimę od podstaw odbudowuję sowieckiego boxera z napędem na koło wózka - silnik już ukończony i sprężynki przydały się nie raz.
Tomasz@20@KSU, Sprężynek używam do tej pory zawsze w zerwanych gwintach w odlewach duraluminiowych i... są o wiele lepsze niż fabryczny gwint. Pokrywę głowicy w DR600 trzymało jak złoto, a cały czas odpychał ją wałek rozrządu. Miałem ten motor jeszcze 4 miesiące i ani kropelki stamtąd nie uroniło. Naprawdę jest to dobre rozwiązanie, jednak jeśli chce się to dobrze zrobić to trzeba kupić ten zestaw za 100zł bo tam w skład wchodzi nietypowy gwintownik (M7,3 x 1) którego nie idzie dostać nigdzie. W sowiecie też miałem kilka urwanych śrub, naprawiłem na sprężynki i dociągałem "na hama" - żaden nie przeskoczył, także mogę polecić zestaw.
robertRK, Miałeś motor wart 15-20 tys i nie było kasy na akumulator za 150zł? Wniosek z tego, że 4-cyl łatwiej odpalić na pych niż singla. Mam Kawe KL250 singla i jak chce na pych to muszę przynajmniej z trójki atakować |
_________________ Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|