Tempra Tipo Team :: Malinka po spotkaniu z betonem

Erewan · Wysłany: 07-01-2006, 23:39 **Malinka po spotkaniu z betonem**

Jak wcześniej koleżankom i kolegom obiecałem, zamieszczam ponizej kilka zdjęć mojej Tempry S.W. (Malinki), która w czasie grudniowego bliskiego spotkania z betonowym przepustem uratowała mnie i moją Mamę co najmniej przed kalectwem...

Po pierwsze - na pierwszy rzut oka wygląda nieciekawie, mimo że prędkośc była nieduża...
Po drugie - o dziwo podłoga jest prosta, za to dach zgięło przy słupku środkowym...
Po trzecie - oprócz skasowanego rogu, zniszczonej chłodnicy, lamp, błotnika, zderzaka i przeniesienia napędu reszta jest o dziwo nieruszona - olej nie wyciekł z silnika, miska calutka, zbironiki nieuszkodzone...
Po czwarte - zdecydowałem, że jesli tylko reanimację rozłożoną w czasie wytrzyma mój portfel, nie pozwolę Malince umrzeć

Czekam tylko na opinię rzeczoznawcy i warsztatu prostujacego karoserie...
Po piąte - przy okazji jeszcze raz dziękuję wszystkim za wsparcie i cenne uwagi, ktore od Was otrzymałem po wypadku...

Pozdrawiam!

Alan · Wysłany: 08-01-2006, 00:12

kurcze pomijajac fakt ze dobrze ze wam sie nic zlego nie stalo,smuci widok autk z takim stanie:( zastanawia mnie ten dach?warto?nie pytam o kwestie duchowa ale materialna?wiesz ja za swoja dalem na nasze 2.5 tys stan igla a widze ze wydatki nie beda male moze jednak lepiej taka ale nowa?

MupiK · Wysłany: 08-01-2006, 00:13

Hmmm
Smiesnzie sie sily musialy rozlozyc ze dach poszedl:/
Napraw to potem mniejsza wytrzymalosc autka... mnie to daje do myslenia jakos strasnzie :/ boje sie wrakow po dzwonach chcoiaz tu az tak zle niema bo widac przod:-)
Bede sledzil histori bo autko masz naprawde miodzik stan i widac ze serce do niego ogromne tez!

Erewan · Wysłany: 08-01-2006, 01:28

Alan · Wysłany: 08-01-2006, 14:30

hmm..namiastke?no nie wiem ja kupilem swoja za 2500pln rok 94 i w stanie igla wiec czy to aby namiastka?nawet jezeli kupisz z innym silnikiem zawsze mozna zrobic swampa :-k

Tempers · Wysłany: 08-01-2006, 16:24

Erewan, wiem, że darzysz dużym sentymentem swoją Malinkę, ale rozważ słowa przedmówcy. Auto bite, to zawsze auto bite. Na rynku można wyrwać już ciekawe auta za cenę renontu Twojej ukochanej. Oczywiście wiesz co robisz i życzę powodzenia.

Pozdro

ego · Wysłany: 08-01-2006, 17:29

no ale lepiej jest zrobić to i przynajmniej wiesz co masz i jak zrobione niz kupowac drugie,bo nigdy nie wiesz napewno co tamto przeszlo i czy nie mialo jeszcze cieższego dzwona,no ale to juz nie nasza decyzja :lol:

Erewan · Wysłany: 08-01-2006, 18:36

Alan · Wysłany: 08-01-2006, 19:36

pomijajac wszystko,dzis kalkulujac juz na zimno bez emocji.czy mozesz powiedziec co sie stalo ze nie udalo sie wyprowadzic malinki z poslizgu?pytam o twoje przemyslenia i doswiadczenia bo moze nam sie to na przyszlosc przydac :-k

a tak nawiasem mowiac czy jakis wplyw twoim zdaniem mialo na zdazenie to ze gumy na ktorych jezdziles nie sa zimowe?bo z tego co widze to chyba sa Continental 570?i tak offtopic za 2ootys euro to przywiezlismy do polski audi B4 avant 2.6 V6 w pelnym wypasem wiec nie wydaje mi sie aby temperek byl taki drogi

Erewan · Wysłany: 08-01-2006, 20:26

Grześko · Wysłany: 08-01-2006, 21:11

Sh4rKy · Wysłany: 08-01-2006, 22:00

Erewan ja tylko tak prewencyjnie: mam nadzieje, że wiesz, że po wypadku należy wymienić również pasy bezpieczeństwa?

ego · Wysłany: 08-01-2006, 22:07

Erewan · Wysłany: 08-01-2006, 22:11

Alan · Wysłany: 08-01-2006, 22:54

moze nie tyle ze zajmuje ale mam bardzo dobrego kolege ktory przywozi cosik zza miedzy,i bedac u niego przegladalem forum,i jego komentaz byl taki:..."powiedz temu gosciowi ze za 1000eu sprowadze mu taka sama a jeszcze na tym zarobie"...coz mieszka i pracuje w berlinie i siedzi z nosem w gaziecie cosik z stylu auta z drugiej reki wiec chyba wie co mowi :-k

zapodalem juz mu info zeby cos takiego poszukal zobaczymy czy cos bedzie :-k

inna sprawa jest zalatwienie formalnosci jak nie bedziesz wiedzial a bedzie sytuacja ze bedzie potrzeba pytaj wszystko ci powiem miesiac temu clilismy tipka od DVl-a wiec jestesmy na topie 8-[

swoja droga przegladales allegro w poszukiwaniu odpowiednika?jak ja kupywalem sw bylo tego mnogo,zerkne jeszcze na nasza auto gielde tam ceny kombi wachaja sie w granicy 2-3tys pln(oczywiscie tych sprowadzanych).....a co do samego zdazenia sory za te pytania ale nie wiedzialem dokladnie co sie dzialo i poprostu pytalem majac nadzieje ze twoje spostrzezenia i sugestie pomoga jezeli n.d.b. znajde sie w podobnej sytuacji
tempra
kolejna
tanio

Erewan · Wysłany: 08-01-2006, 23:25

Alan · Wysłany: 08-01-2006, 23:32

no coz cieszy mnie fakt ze udalo sie odrobine pocieszyc:)bede pilnowal tematu

Sh4rKy · Wysłany: 09-01-2006, 10:25

DvL · Wysłany: 09-01-2006, 11:14

mysle ze nalezy najpierw powoli i bez emocji przekalkulowac ewentualne koszty naprawy i porownac je z ewentualnym zakupem innej temperki z zachodu... jesli sie da naprawic za rozsadne pieniazki i bez oporow psychicznych bedzie sie dalo tym jezdzic to mysle ze lepiej naprawic ale jesli z kalkulacji wyjdzie ze lepiej inna kupic to kupic... mnie tez przerazaly te papierki przy rejestracji ale z pomoca alana i po zapoznaniu sie z owymi papierkami stwierdzam ze to nic strasznego

ps jak kupisz inna to jeszcze jeden plus ze silnik i elektronike bedziesz mial na zapas..

Erewan · Wysłany: 09-01-2006, 20:17

unknown · Wysłany: 15-01-2006, 20:10

hmm.... szkoda rzeczywiście autka, a takiwidok zawsze boli... ja miałem brzydką przygodę keidyś, ale tanim kosztem w zasadzie z bardzo brzydko wyglądającej nie ma śladu i nic w zasadzie nie ucierpiało.... u ciebie patrząc świetność by się może i przywróciło gdyby nie ten dach.... skoro poszło aż tyle to rzeczywiście do zastanowienia kwestia... zawsze możesz mieć drugą temperkę i przydomowy prawie jeżdżący składzik części zamiennych

Alan · Wysłany: 19-02-2006, 11:53

witam po dlugiej nieobecnosci(klopiciki z necikiem byly)Erewan sluchaj nie wiem jak tam u ciebie dzis wyglada sytuacja ale szukaliismy ˛takiego modelu jak mi napisales i jast kicha jak sa kombi to bieda w wyposazeniu jedynie co w podobnym wypasie jak mi napoisales sa sedany a reszta juz przetrzepana

Erewan · Wysłany: 19-02-2006, 13:11

Witaj Alan! Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że znowu jesteś!

Już myslałem, że zupełnie słuch po Tobie zaginie, a więcv szanse na sprowadzenie autka z Niemiec również. Dziękuję za poświęcony czas i informację. Tak się spodziewałem, że będzie nieciekawie, bo Tempry, które były fajne, juz pewnie dawno wyjechały

Ale mam do Ciebie pytanie istotne - gdybym jakoś na Autoscoucie albo Mobile'u znalazł interesującą mnie Temprę, to mógłbym ewentualnie skorzystać z Twojej pomocy w ocenie autka (oczywiście via net) i ewentualnie pomocy Twojego znajomego z Berlina w sprowadzeniu go do Polski (oczywiście nie za darmo, ale tak, żeby nam obu się to opłacało)? Ostatnio nawet widziałem 2 niezłe Temperki podobne do mojej, tylko jak patrze na cenę i myślę o samodzielnym jeżdzeniu, to mi się odechciewa.

Aha, dowiedziałem się, że jesli Tempra stoi np. w Niemczech za 1000Euro, to Niemiec czesto ja sprzeda Polakowi za np. 700Euro, bo nie musi wtedy dawac gwarancji rocznej na bezawaryjnosc... A wtedy warto szukac w necie, bo mozna cene by spuscic... Dlatego potrzebna wydaje sie pomoc kogos obeznanego z jezykiem i tematem...

Będę czekał na info...

Alan · Wysłany: 19-02-2006, 15:05

witka sluchaj wszystko da sie zalatwic:)w koncu mam stalke to juz teraz bede codzien wiec jak tylko cos sie trafi bedziemy myslec.a jak twoje autko?stan zmieniony czy dalej jak pdzwonie?

Radke · Wysłany: 19-02-2006, 17:17

To może i dla mnie coś znajdziecie...
Mam smaczek na drugą Temprę...