[Raku]

...and the winer is... pompa!

Ostatnio założyłem sobie czerwone, niższe sprężyny do swojej czerwonej padaki... :hahahaha:
Autko zaczęło bardzo przyjemnie pokonywać szybsze zakręty, lepiej się trzyma, fajniej wygląda itd. Nie ma co tu dużo pisać, bo wszyscy wiedzą jak gleba działa na własności jazdne.

Ale oczywiście nie mogło być wszystko pięknie i wracając pewnego dnia do domu przyhaczyłem jakiś kamień podwoziem.
Momentalnie zaczęło jeb.ć wahą w samochodzie, i zgasł.
Naszczęście stało się to pod warsztatem, więc wjazd na kanał, szybkie oblukanie podłogi, wniosek, rozwalony przewód paliwowy!
Następnego dnia zmienili przewód i było fajnie i pięknie. Do czasu...
Po paru dniach stojąc w korku pod lotnikiem znowu zaśmierdziało paliwem, spojrzenie na deskę- "O zgasł"
Przyjechał po mnie znajomy, auto na kanał i co się okazuje?
Poddał się przewód!
Pompa daje chyba 4bary, a mechaniory z warsztatu dali gówniany plastikowy przewodzik zamiast 'zbrojonego'. Myśleli, że da rade!

[Radke]

Dobrze, że się auto nie zapaliło.
Co za czubek wstawia w układ paliwa przewód elastyczny i na dodatek z miękkiego plastiku !!

[Marcin - fiattipo.pl]

ja dziękuję za obniżane auto na tych dziurach jeszcze byś się sfajczył... ](*,)

[picek]

Jaki wniosek-patrzeć dziadom na ręce.No - chyba że mamy zaufanego.

[ZielonyTBG]

No to pare zeta na drodze zostawiłeś.

[Raku]

Nie no chłopaki, bez ciśnień...
To są, były przewody paliwowe, ale nie do wysokiego ciśnienia.Przy pompie mechanicznej jak np. w 1.6-1.4gaźnik to pewnie nic by się nie stało.
To właśnie mój znajomy mechanik założył taki wąż, a później poprawiał na inny.

[Radke]

[Raku]

Przecież jest napisane na nim "wąż do bezyny i oleju"

[Radke]

[Raku]

W sumie prawda!

Przypatrzcie się dobrze, nie używajcie takich węży do paliwa w swoich samochodach!

[unknown]

bo to by wąż do _wyciągania_ benzyny, ktoś nie odczytał...

jak idziesz w nocy odkręcić sąsiadowki korek bo potrzebujesz beny trochę to musisz mieć cienszy i elastyczny przewód, bo nigdy nie wiadomo jak wejdzie...