Tempra Tipo Team :: problem z ręcznym w hamulcach tarczowych

bicart · Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE

Witam. mam problem z zablokowaniem tylnego prawego kola recznym. lewy blokuje ok ale prawy wogole. zaznaczam ze mam tarcze z tylu. mechanik rozebral zacisk i stwierdzil ze tloczek trzeba wymienic. w ASO krzykneli 100zl za nowy tloczek ale slyszalem ze jest jakis zestaw naprawczy do tego tloczka(gumki). Linka jest ok,prcuje luzno. moze ktos mial juz problem z recznym z tarczowkami?pozdro Bicart

Tomilee · Wysłany: 22-02-2005, 20:43

Mam też tarcze z tyłu ale jakoś na szczęście ręczny trzyma, zestaw naprawczy to tylko uszczelki, natomiast jeżeli w tłoczku masz uszkodzony mechanizm do ręcznego to trzeba tłoczek zmienić - osobiście nigdy nie wisziałem żeby się to zepsuło więc chyba trzeba:
Rozebrać całość, wymć w ciepłej wodzie i zmienić uszczelki - będzie dobrze.

bicart · Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE

to dobra wiadomosc:) zatem wykrece tloczek i zrobie jak piszesz. zamowie uszczelki i zobaczymy czy to pomoze. dzieki

Jarek38 · Wysłany: 23-02-2005, 19:32

Jeżeli tam jest taki sam mechanizm jak w Polonezie to uważaj z tym wykręcaniem, a właściwie ze skręcaniem całości. Ja robiłem to w Poldku i właśnie źle złożyłem. Efekt był taki jak obecnie u Ciebie - jedno koło nie hamowało. Po jakimś czasie źle złożony mechanizm (źle wkręcony tłoczek) się rozsypał i po normalnym hamowaniu zablokował tłoczek - i niestety całe koło.

Tomilee · Wysłany: 23-02-2005, 21:16

Najlepiej to nic nie ruszać i dać mechanikowi - to żadna rada

W życiu jest tak że człowiek jak chce się tczegoś nauczyć to musi to sam zrobić.

Ps. ciekaw jestm jak można źle złozyć mechanizm hamowania kół tylnych w poldku - tam na prawdę nie ma co zepsuć !!!

Jarek38 · Wysłany: 23-02-2005, 21:51

Wbrew pozorom można to zrobić źle i to na kilka sposobów. Wystarczy źle założyć sprężynę zabezpieczającą w tłoczku i ręczny nie będzie działał.
Poza tym wcale nie pisałem żeby jechać od razu do mechanika tylko żeby uważać przy składaniu mechanizmu.

Tomilee · Wysłany: 23-02-2005, 22:02

Naprawiałem już chyba ze 100 lub więcej takich zacisków od poldka i nigdy nie udało mi się tego zepsuć

. Jeżeli dokładnie się wszystko porozbiera i wyczyści a potem zamontuje ponownie to będzie działać

Jarek38 · Wysłany: 23-02-2005, 22:05

A ja naprawiałem dwa i jeden źle złożyłem więc nadal twierdzę, że można to zrobić źle.

dziura.arek · Wysłany: 23-02-2005, 22:29

Panowie poto jest forum aby pomagać sobie na wzajem i robić samemu przy autkach.

BICART

Rozbierz ostrożnie wyczyść oglądnij może coś zwróci twoją uwagę.

Spróbuj zrozumieć zasade działania a napewno znajdziesz usterkę.

Tomilee · Wysłany: 24-02-2005, 01:19

Zgadzam się, Jak będziesz dociekał jak to działa to na 100 % zmontujesz dobrze ! Najgorsze jak się robi na pałę nie wiedząc o co w tym chodzi. Sposobem rozumowym zrobiłem parę remontów głównych różnych silników nie mając żadnej instrukcji - więc w rozumie siła.

Jarek38 · Wysłany: 24-02-2005, 09:51

No i widzicie doszliśmy do tego o czym pisałem na początku - trzeba uważać przy składaniu żeby to zrobić dobrze i dokładnie.
Ja zrobiłem to dobrze tylko chyba nie dokładnie. Konkretnie najprawdopodobniej źle osadziłem sprężynę zabezpieczającą w rowku tłoczka. Jak wyskoczyła cały mechanizm obracał się jak chciał i ręczny nie działał.

bicart · Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE

czesc wam. no wlasnie na jakiej zasadzie dziala ten reczny w hamulcach tarczowych chodzi o ten tłoczek.

Tomilee · Wysłany: 24-02-2005, 17:26

Jak zdemontujesz to zobaczysz bo za dużo by było opisywania.

Jadodada · Wysłany: 25-02-2005, 22:02

Kolego Bicart

Posiadam Temprę 2.0 i.e. cat. rocznik maj 1991. Z tyłu są tarcze hamulcowe z zaciskami typu Bendix. Jest to rozwiązanie techniczne, w którym zastosowano płytki do samoczynego ustawiania się zacisku symetrycznie względem tarczy hamulcowej po cyku hamowania. Tak więc zahamowałeś, puściłeś pedał hamulca i zacisk dzięki tym płytkom ustawia sie z jednakowym luzem klocków po jednej i drugiej stronie tej samej tarczy. Co należy zrobić? Zdemij koło i dokładnie popatrz na zacisk. Znajdziesz dwie płytki, w których są jedna lub dwie zawleczki. Wyjmij zawleczkę. Naciśnij na zacisk w płaszczyźnie tarczy w kierunku do osi koła i wyciągnij płytkę. Musisz ją dobrze oczyścić nawet pilnikiem usunąć zadziory. Potem gładką płytkę nasmaruj smarem np łożyskowym. Jeżeli zacik po złożeniu nie bedzie sie łatwo poruszał poprzecznie względem tarczy to "umyj" płynem hamulcowym tłoczek zacisku. Po prostu oczyść osłonę gumową tłoczka i po jej "otwarciu" i wyczyszeniu wewnątrz nalej na tłoczek płyn hamulcowy np. zanurz słomkę w płynie zatkaj palcem i wylej na tłoczek. Potem musisz poruszyć tłoczkiem do środka zacisku przy pomocy srubokręta, który włożysz pomiędzy klocek hamulcowy a wycięcie w tłoczku. W drugą stronę zadziałaj prętem na dźwignię hamulca ręcznego wystającą z zacisku. Ten zabieg powtarzaj nalewając płynu hamulcowego na tłoczek i "poruszając" tłoczkiem, aż tloczek "puści". Po tym zabiegu pojeżdzij trochę np z tydzień i sprawdzaj czy i jak grzeje się obręcz.
Potem ponownie wykonaj mycie tloczka płynem hamulcowym. U mnie po trzecim razie mycia zacisk "odzyskał" pełną sprawność.

Jeżeli masz niesprawny zacisk to woź z sobą wodę , którą użyjesz w drodze do schłodzenia obręczy koła. W ten sposób nie utracisz opony i dojedziesz do celu z nowym doświadczeniem - z żywiołem nie ma żartów.

Powodzenia.

Tomilee · Wysłany: 25-02-2005, 22:55

Albo z gaśnicą, też jest dobra do chłodzenia i na coś sensownego się przyda.

bicart · Dołączył: 20 Sty 2005 Posty: 138 Skąd: GRYFICE

ale zacisk dobrze pracuje pod noznym hamulcem,bylem teraz na przegladzie i rowno zaciski blokuja kola tylko reczny na jedna strone bierze. linka jest dobra wiec pozostaje problem tego tloczka w zacisku. rozbierzemy go jeszcze raz wymienimy gumki i zbaczymy czy bedzie blokowal kolo. jak nie to chyba kupie urzywany sprawny zacisk. na allego koles oferuje caly zacisk za 50zł i twierdzi ze sprawdzal zanim go wymontowal. sporwadzil cale Tipo na chodzie i rozebral na czesci. no nic najpierw rozbiore ten zacisk jeszcze raz. pozdrawiam i dzieki za sugestie narka