|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Samochód max 5-cio letni za około 30 tys - prośba o poradę |
Autor |
Wiadomość |
meter30
Pomógł: 26 razy Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 904 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 29-05-2012, 18:50 Samochód max 5-cio letni za około 30 tys - prośba o poradę
|
|
|
Witam. Ostatnio osoba z rodziny poprosiła mnie o poradę przy zakupie swojego pierwszego samochodu. Jest to kobieta po 40-tce mieszkająca z matką. Prawo jazdy zrobione w tym roku, nigdy wcześniej nie było żadnej styczności z kierownicą. Chciała zakupić samochód nowy, ale raczej jej to odradziłem jako pierwszy nabytek, ponieważ wiadomo - niedoświadczeni kierowcy uczą się jeździć na pierwszym wozie i różnie z nim może być. Samochód ma być max 5-cio letni, najlepiej młodszy, w cenie około 30 tys, chociaż nie jest to bariera zaporowa, jeśli byłoby coś wartego obejrzenia w troszkę większych pieniądzach to jest to sprawa otwarta. Autko przede wszystkim ma być schludne i zadbane, najlepiej od kobiety, nieduży hathback 5-cio drzwiowy. Przydałoby się, żeby wybaczał błędy w sztuce prowadzenia np redukcję z piątki na dwójkę, oraz żeby wymagał minimum czynności obsługowych, albo najlepiej, żeby w ogóle nie trzeba było w nim maski podnosić, minimum awaryjności i bezwypadkowa przeszłość, do tego mile widziane wpisy z serwisu. Przebiegi roczne w granicach 10 - 15 tys km także niedużo. Silnik jakiś mały benzyniak, w ostateczności diesel. Brałem pod uwagę Toyotę corolle E12, ale produkowana do 2007r, czyli taka górna granica wieku, a w E15 nie ma hatchbacków, chyba że do sprowadzenia ze Stanów. Również Hondę Civic VII, ta znowu do 2005r, a Civic VIII jest po prostu brzydki. Czy miał ktoś może styczność z Oplem Astra III? Chętnie zobaczyłbym o nim jakieś opinie. Piszcie jaki wozik jeszcze można polecić cioci |
_________________ Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r |
|
|
|
|
VEndriuV
Pomógł: 9 razy Wiek: 33 Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 737 Skąd: Katowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 29-05-2012, 19:15
|
|
|
meter30, jeździłem Oplem Astra III - zrobiłem ok 2 tyś km, co do jazdy cudo
Silnik 1.4 rocznik coś koło 2008-9. Autko było zapakowane w 4 osoby + bagaż w sumie full Niby miał tylko 70- kilka koni, ale śmiało można było wyprzedzać. Niby trochę małe, ale do miasta nadaje się super. Z parkowaniem nie ma najmniejszego problemu. Mogę śmiało polecić to autko naprawdę udany model. Średnio palił ok 8 litrów (zawsze 4 osoby).
Jeździłem jeszcze Insignią, ale tylko jako pasażer
Masz jakies pytania to wal śmiał, bo nie wiem o czym tu jeszcze pisać przy tak nowym autku
** Dodano: 29-05-2012, 20:41 **
dodam, że na myśl przyszła mi jeszcze Panda. Nie ta nowa (chyba 3), ale ta standardowa, której tyle jeździ po polskich drogach.
Powiem tak:
Autko dość ubogie, ale za to mało pali. Najlepszym rozwiązaniem jako pierwsze auto mogła by być własnie Panda, a po czasie Astra 3. (Panda peno tańsza i mniej szkoda, Astry jednak mi by było bardziej szkoda na jakieś zarysowania parkingowe itp) Auto jeszcze mniejsze od Astry. Moje wrażenie ? dobre hamulce, małe - więc do miasta dobre, mało pali i dośc dobrze wyciszone. Minusy to w sumie głównie wykonanie - sztywne plastiki i ogólnie deska nie powala wizualnie... Ale sama jazda wydaje się być przyjemna
Ale jeżeli głównym celem jest jakość i wygoda. To tutaj nie ma się co zastanawiać. Astra wygrywa, bez najmniejszego zająknięcia. Panda przy Astrze jest jak zabawka. |
|
|
|
|
shwax
Pomógł: 8 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 253 Skąd: Pabianice
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 29-05-2012, 22:58
|
|
|
meter30 napisał/a: | żeby wymagał minimum czynności obsługowych, albo najlepiej, żeby w ogóle nie trzeba było w nim maski podnosić |
Jak znajdę takie auto to sam je chętnie kupie
A co do Twojego przypadku, nie sądzisz, że troche za wysoko celujesz z tym pierwszym autem? Nie wiem jak ta kobieta czuje się za kierownicą, jak sobie radzi z jazdą, parkowaniem itd, itp, ale skoro piszesz: meter30 napisał/a: | Przydałoby się, żeby wybaczał błędy w sztuce prowadzenia np redukcję z piątki na dwójkę | to odnoszę wrażenie, że nie jest najlepiej.
meter30 napisał/a: | Autko przede wszystkim ma być schludne i zadbane, najlepiej od kobiety |
To, że auto jest od kobiety wcale nie musi świadczyć o tym, że jest w super stanie (może być wręcz przeciwnie).
Generalnie to do czego auto będzie używane? Będzie tym woziła jakąś większą rodzinę czy coś, czy raczej będzie jeździć sama, np. parę km dziennie do pracy? Może jednak warto rozważyć jakiegoś mniejszego kompakta, którego kobieta łatwiej opanuje i podszkoli swoje umiejętności? Dużo jest małych, zgrabnych autek, jeśli nie Panda, to za trochę większe pieniądze np. Polo, Ibiza, Fabia, Fiesta, Punto, Yaris... Jest w czym wybierać |
_________________ Był: Fiat Tipo 1.4 '95
Jest: VW Golf III 1.6 '94 |
|
|
|
|
Świstak
Pomógł: 16 razy Wiek: 40 Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 608 Skąd: Zgierz
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 29-05-2012, 23:13
|
|
|
meter30, opis jaki podałeś to tylko do Passata w tedeiku
a tak poważnie to może Ypsilon?:
http://otomoto.pl/lancia-ypsilon-C24256301.html
jakbym miał 30 tysi, Thesisa w garażu i szukał autka dla żony to bez zastanowienia. Nie tam ople i inne wynalazki, Lancia to elegancja, klasa i styl, a ypsilon jest 100% kobiecym autem. poza tym jakbyś obadał 1.3 dizel to masz to samo co i w astrach montowane za 30 tysi da się kupić dobrego Ypsilona
btw zobacz wyposażenie auta |
|
|
|
|
manieek133
Pomógł: 5 razy Wiek: 41 Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 233 Skąd: Jaworzno
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 30-05-2012, 00:38
|
|
|
Oczywiście ten nowszy.Powiem że autko fajne,jeździłem i jest bardzo przyzwoicie wyposażone.Silniczek 1.3 jest w sam raz do tego autka(dynamiczny i ekonomiczny).Silnik jest na łańcuszku rozrządu który powinień spokojnie wytrzymać 150 tyś. km,a mieści się w twoim przedziale cenowym i wiekowym.No i kobiety nie wiedząc czemu lubią to autko |
_________________ "Nie jestem Pinokio, żebym się pier**ł z pajacami" |
|
|
|
|
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 30-05-2012, 00:53
|
|
|
hmmmm więc na początek nie ma aut nie psujących się. i nie ma znaczenia czy to auto 4 czy 14 letnie...
po 2. kobieta nie mająca doświadczenia z jazdą autem nie zauważy nawet jeśli w jednym kole nie będzie powietrza.
po 3. mocno sugeruję na pierwsze doświadczania, kupno jakiegoś w miarę toczącego się trupa, gdzie nie będzie szkoda malować zderzaków kiedy go obije.... ( a to na 90% będzie nieuniknione )
za 10k można kupić coś w miarę wyglądającego, jeżdżącego i wymagającego "na start" podstawowego pakietu typu rozrząd, płyny, hamulce.
bez obrazy ale dla kobitki po 40 tce ze świeżo zdanym prawkiem dobrym autem będzie czołg ....którym i tak zdemoluje pół miasta szukając miejsca do zaparkowania
(piszę z własnych obserwacji, a nie żadnej dyskryminacji )
p.s żona brata śmiga jak rajdowiec ( podobno ) lubi moc i kontrole ...
( osobiście nie uznaje aut niemieckich i francuskich ) ale zaproponowałem passata b5 2.8 syncro |
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP |
|
|
|
|
meter30
Pomógł: 26 razy Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 904 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 04-06-2012, 19:44
|
|
|
Dziękuję za propozycje, dopiero teraz odczytałem, ponieważ mnie nie było jakiś czas.
Więc tak - ciocia nie ma rodziny, mieszka tylko z mamą która jest starszą kobietą którą często trzeba wozić do lekarza. Może to kiepski argument, ale właśnie dlatego wóz musi być 5-cio drzwiowy. Dużo ludzi w nim nie będzie jeździć. Ciocia pracuje w NSK Iskra którą władają Japończycy, dlatego jest zakochana we wszystkim co japońskie. Podobnie, jak każdy kto nie zna się na motoryzacji, kieruje się stereotypami (3xF)- fiat (alfa, lancia), ford i francuz są beee, natomiast japoniec i german oraz inne z grupy VAG są gut. Pojazd służyłby na dojazdy do pracy 5km, w sobotę do galerii na zakupy, a w niedzielę na lody za miasto, także typowy mieszczuch. Zapewne będzie miał wykupione AC, dlatego o wymianę zderzaków czy obcierki bym się zbytnio nie martwił. Chyba jeszcze porozmawiam z ciocią i będę starał się namówić ją, aby pierwsze kroki w motoryzacji stawiała w skromniejszym aucie, ale nie wiem czy to przyniesie skutek, ponieważ ma dość prestiżowe miejsce w pracy i przyjazd do biura starszym samochodem mógłby się okazać pewnym nietaktem
** Dodano: 04-06-2012, 20:46 **
Yaris też wydaje się sensowną propozycją
** Dodano: 04-06-2012, 21:00 **
Czy jeździł ktoś może BMW serii 1?? |
_________________ Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 07-06-2012, 00:44
|
|
|
meter30, wiek auta do prestiżu ma .... no średnią relację
Bo podjechanie 2-letnim Yarisem, który jest autem z najniższej półki ze stajni Toyoty to jak podjechanie Pandą
No i teraz, kto będzie miał większy prestiż, Yaris z 2011 roku, czy S-klasa 15 -letnia?
Odpowiedź oczywista
Ciekawym autem jest Peugeot 207 lub 307.
207 typowo kobiecy.
VEndriuV napisał/a: | jeździłem Oplem Astra III - zrobiłem ok 2 tyś km, co do jazdy cudo
Silnik 1.4 rocznik coś koło 2008-9. Autko było zapakowane w 4 osoby + bagaż w sumie full Niby miał tylko 70- kilka koni, ale śmiało można było wyprzedzać. |
VEndriuV, błagam, jestem w stanie uwierzyć w ........ wiele rzeczy ale nie w to, że zapakowane auto tej klasy (czytaj ważące swoje), z czterema osobami na pokładzie i bagażem i posiadające pod maską 70-koni jest w stanie sensownie wyprzedzać
Sensownie to on może wtedy wyprzedzić chiński motorower, ja mam w swoim 115km i jak włączę klimę to czuję jakby minimum z 10 kucy od razu ze stajni uciekło i szału nie ma.
W Temprze miałem 86km i ..... na pewno bym się nie odważył napisać, że jak była zapakowana to mogłem nią sensownie wyprzedzać - nie licząc tych chińskich motorowerków. |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 07-06-2012, 01:02
|
|
|
meter30, ogólnie spark chevrolet lub lacetti
ale skoro niemcy to może jakieś polo lub golf ? Nic innego sensownego nie widze |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
Świstak
Pomógł: 16 razy Wiek: 40 Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 608 Skąd: Zgierz
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 07-06-2012, 09:43
|
|
|
Emf, miałem uno 1.4 i jak jechałem sam to był demon... ale w 4 osoby to już był traktor, nawet na Pb było mu ciężko... brak momentu obrotowego... niestety kunie to nie wszystko, nie wierzę że astra jest w stanie jechać lepiej... ok może różnica 15 lat sprawiła że silnik był mniej zmordowany no i pewnie inne przełożenia skrzyni ale sensowne wyprzedzanie zapakowanym autem z takim mikro motorkiem to raczej nie jest możliwe. no chyba że to było 1.4 turbo. ale to nie wiem czy w III były zakładane. w IV były bo mój kierownik w pracy takowy sprzęt posiada. ale tamten ma 140KM a nie 70.
Lancia ma 90KM i czy jedna osoba czy 4 to daje sobie radę bez mrugnięcia... ale to turbodiesel.
** Dodano: 07-06-2012, 11:02 **
btw jak Leśniczy,napisał: poczatkujący 40 letni kierowca czy kierowniczka raczej potrzebuje auta takiego które może delikatnie obetrzeć czy zarysować. również mówię to z doświadczenia, mam wujka który w późnym wieku zrobił prawko. stłuczki czy obcierki nie miał do tej pory ale jego auto więcej stoi niż jeździ. on wyjeżdża 2-3x w roku (i jak to powiedział "lubi skręcać tylko w prawo"). w suche ciepłe lato. nie jest pasjonatem, który picuje swoje auto w garażu. po prostu woli autobus a auto stoi przez cały rok pod chmurkę. podłogi to już nima.
więc generalnie proponuję coś starszego i taniego na rok czy 2. mnie odwaliło na punkcie lanci więc upierałbym się przy Y. ale peugeot i renówka robi fajne autka. no ale skoro ciocia nie lubi to nic nie poradzisz wiem z doświadczenia że przekonywanie że włoskie jest cacy to walka z wiatrakami. więc gdyby mnie ktoś kazał japońca kupić korzystając z twojego opisu to corolla albo mazda 3. do mazdy mam szacunek, ale do starej mazdy. nowa mazda w mojej opinii to już nie to samo. awaryjność taka sama jak każdej innej marki design trafia w XXI wiek ale cenniki części aż odpychają. yaris to jest nie porozumienie konstruktorskie. mały ciasny nie wygodny ale przyznać trzeba że kopa ma nawet ta wersja 1.0 (zmienne fazy)
z niemców... omijać wolfagena i bedzie gitara
kobiece niemce? heh JA WOOOOL!!! Alle für Helga!!
Merc A170 - jedyny kobiecy pojazd w niemczech i corsa D jakbym miał wybierać to wybrałbym Corsę 1.3 CDTI ciocia nawet nie wie że będzie wtedy jeździć fiatem punto w przebraniu a jak się dowie jakie to mało awaryjne to polubi fiata to jest tak zwane stawianie przed faktem dokonanym. z doświadczenia wiem że te auta się nie psują. znajomek ma astrę 2.0DTI i corsę D 1.3 CDTI astra ju miała wymienione wsio co jest możliwe do wymiany corsa jeździ. roczniki podobne. różnica 2 lat chyba.
taką corsę kupisz juz za 12-13 tysi. |
|
|
|
|
|
VEndriuV
Pomógł: 9 razy Wiek: 33 Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 737 Skąd: Katowice
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 07-06-2012, 10:47
|
|
|
zalezy oczywiscie od sytuacji w której to wyprzedzamy. Nie mówie tu o jakims dzikim wyprzedzaniu bo jadac z innymi ludzmi nawet bym, nie próbował. Moje Espero ma 90 KM. Gdy jade sam to nawet mozna poszaleć przy wyższych obrotach, ale moim zdaniem ta Astra tak załadowana i tak lepiej się kulała od Espero bez pakunku.
Zawsze mozna iśc do salonu Opla i sprawdzić samemu i wtedy ocenisz
Śmiało mogę powiedzieć, że auto także jest hm.. "głupoto odporne" gdyż tamtą Astrą jeździ starsza osoba, której często zdarza się nie zauważyć krawężnika itp...
Tak doda, że starsze osoby nie mają w ogóle wyczucia co do nowszych hamulców. Chyba myślą, że wszystkie hamulce nadal są bez wspomagania itp. Bo jak zahamują to wszystko leci do przodu coś w stylu jak hamować to na maxa... Zamiast wcześniej i powoli. |
|
|
|
|
shwax
Pomógł: 8 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 253 Skąd: Pabianice
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 07-06-2012, 11:58
|
|
|
Emf napisał/a: | Bo podjechanie 2-letnim Yarisem, który jest autem z najniższej półki ze stajni Toyoty to jak podjechanie Pandą |
Postaw obok siebie Pandę i Yarisa i zapytaj laika, które auto uważa za bardziej prestiżowe. Chyba nie muszę mówić jakie byłyby odpowiedzi
Proponując Yarisa miałem na myśli, że będzie to wybór lepszy na pierwsze auto, przy spełnieniu wyżej postawionych wymagań (niezbyt stary, nieduży przebieg, mało awaryjny itd.). Dodatkowo Yarisy bardzo powoli tracą na wartości, więc jak ciocia kolegi meter30, stwierdzi w końcu, że popełniła wystarczającą ilość stłuczek, obcierek itp. (czyt. opanowała sztukę prowadzenia pojazdu w stopniu zadowalającym ) to może go sprzedać w dobrych pieniądzach i przesiąść się na "bardziej prestiżowe" auto.
Generalnie to tylko propozycja, ale skoro meter30, pyta o BMW serii 1, to widzę, że Yaris i tak nie zostanie kupiony, bo jednak zasada "pokaż się" jest ważniejsza niż zdrowy rozsądek
meter30, oczywiście bez obrazy, piszę trochę z własnego doświadczenia, bo mam w rodzinie kobietę, która niedawno zrobiła prawko i głównym motywem przy wyborze auta było " żeby koleżanki zazdrościły". Teraz auto więcej stoi niż jeździ, bo kierowca tragiczny, a auta szkoda, bo przecież kupę kasy kosztowało. Dla mnie bezsens totalny , ale w sumie dzięki temu na drogach jest bezpieczniej
Emf napisał/a: | Ciekawym autem jest Peugeot 207 lub 307.
207 typowo kobiecy.
|
307 również popieram, choć osobiście wolę modele do 2005 (przed liftingiem). 207 jak dla mnie brzydki, ale niektórym kobietom się podoba. Z tym, że te autka nie spełniają warunku: meter30 napisał/a: | ford i francuz są beee | |
_________________ Był: Fiat Tipo 1.4 '95
Jest: VW Golf III 1.6 '94 |
|
|
|
|
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 07-06-2012, 13:26
|
|
|
tak tak kobieta ze świeżo zdanym prawkiem i bmw ..... jeszcze przed zimą jak się zrobi ślisko będzie szukała nowego auta ....
jak chce cos japońskiego i prestiżowego to proponuje LEXUSA ale 5cio latka za 30 tysi nie kupi
a tak poważnie to yaris chyba bedzie tu najtrafniejszym wyborem |
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP |
|
|
|
|
Świstak
Pomógł: 16 razy Wiek: 40 Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 608 Skąd: Zgierz
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 07-06-2012, 14:05
|
|
|
meter30 napisał/a: | BMW serii 1 |
waśnie to chyba rwd jest |
|
|
|
|
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 07-06-2012, 16:37
|
|
|
brat sprzedał honde mi, a sam kupił właśnie serię 1 ... pomimo różnych systemów w zimę i tak nie da sie tym jeździć.
btw. bmki wszystkie są tył napęd lub 4x4 .... przedniego napędu chyba nigdy nie było w tych autach |
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP |
|
|
|
|
stefan
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 390 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 08-06-2012, 00:11
|
|
|
Jak Yaris, to tylko ten w III wersji, ta najnowsza to kaszana przeogromna, II też taka sobie, za to III mogę z czystym sercem polecić - mamy kilka w robocie. |
_________________ Wnerwia mnie ten banner... |
|
|
|
|
Leśniczy
Pomógł: 65 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 1711 Skąd: Ostrowiec Św.
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 08-06-2012, 00:20
|
|
|
stefan, yaris III jest produkowany od 2011 i nie da się go kupić w cenie 30 000zł podobnie jak bmw serii 1, która w tym przypadku oznaczała by samobójstwo ....
trzymając się kryteriów wyszukania czyli 5 letnia japonia do 30k to nawet civic 8 generacji tu nie wejdzie ( chyba że trup wyciągnięty z dna rzeki )
VII wygląda całkiem przyzwoicie i jeździ bez zaglądania pod maskę ale będzie starsza niż 5 lat |
_________________ Było - Tipo 2.0 8V 115HP GranTurismo
Jest - Honda Civic MB6 1.8 VTi 182HP |
|
|
|
|
meter30
Pomógł: 26 razy Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 904 Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
|
Wysłany: 08-06-2012, 08:31
|
|
|
O BMW serii 1 zapytałem tak trochę bardziej z myślą o sobie kiedyś w przyszłości, spodobała mi się beemeka, a nigdy nic o niej nie słyszałem. A kontrola trakcji i inne bajery w zimę nie pomagają?? Często w zimę jeździmy e46 i zachowuje się bardzo stabilnie. Peugeoty i corsa D też fajna sprawa, chyba dołączę je do listy. Albo będę starał się jej opchnąć moją C2 |
_________________ Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r |
|
|
|
|
stefan
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 390 Skąd: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 09-06-2012, 22:43
|
|
|
Leśniczy napisał/a: | stefan, yaris III jest produkowany od 2011 i nie da się go kupić w cenie 30 000zł podobnie jak bmw serii 1, która w tym przypadku oznaczała by samobójstwo ....
trzymając się kryteriów wyszukania czyli 5 letnia japonia do 30k to nawet civic 8 generacji tu nie wejdzie ( chyba że trup wyciągnięty z dna rzeki )
VII wygląda całkiem przyzwoicie i jeździ bez zaglądania pod maskę ale będzie starsza niż 5 lat |
Już chciałem się kłócić, ale zwracam honor, byłem pewny, że najnowsza generacja Yaris ma numer IV - chociaz w zdaniu użyłem słowa najnowsza, powinieneś to wyłapać;)
Co nie zmienia faktu - jeśli Yaris, to II, I taka sobie, III kaszana;P
Ktoś tutaj zachwala Astrę III - Astra IV cudo, rzeczywiście, ale trójka jak dla mnie to dramat. Typowe auto dla przedstawiciela handlowego, plastiki w środku wyglądają jakby były z butelek od pepsi i siedzi się w tym jak na ławce w PKP. W pracy mamy 2x Astra IV, auto piekne i pięknie wykonane w środku, dramatem natomiast jest silnik 1.4, niby te 70 koni ma, ale auto stoi w miejscu. Naprawdę, Matiz mojej mamy z silnikiem 900cm jest bardziej zrywny niż ta Astra, a wyprzedzanie nią zakrawa na próbę samobójczą... |
_________________ Wnerwia mnie ten banner... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|