[piotrp]

witajcie
przepraszam za nieobecnosc na forum ale nie mam dostepu do internetu...jedynie okazyjnie...
Moj pierwszy problem dotyczyl jak mi sie wydawalo braku ssania bo auto nie
palilo dobrze z rana (na zimnym silniku)na benzynie a jedyna reakcja na pedal
gazu bylo strzelanie silnika i gasniecie. dopiero za trzecim razem auto
udawalo mi sie uruchomic i w miare jak nabieralo temperatury chodzilo coraz
lepiej. Zaczalem szukac przyczyn tych awarii w czujnikach temperatury powietrza w
(niebieska kostka centralnie we wtrysku) i wody(brazaowa kostka w glowicy
silnika nieco z prawej strony)ale pracowaly one prawidlowo . zdalszych poszukiwan
zrezygnowalem z braku czasu a auto odpalalem na gazie z ktorym nie mam jak
narazie problemu i pracowalo prawidlowo nawet pomimo niskiej
temperatury

Potem sytuacja sie pogorszyla bo moja Tempra zaczela palic jakies 17 litrow
gazu na 100 km(fakt do pracy mam jakies 16km i chyba cos jest nie tak z
termostatem albo go juz wcale nie ma bo silnik ma jakies 75 do 85 stopni i
bardzo rzadko osiaga 90). odpalenie auta z rana to byl koszmar bo na gaz to juz
za zimno a na bezynie trzeba bylo wykonac kilka podejsc a auto zaczelo kopcic
siwym dymem (na szczescie oleju nie bierze w jakis zastraszajacych
ilosciach)swiece kable kopulka paski filtry wszystko zostalo wymienione. Zaczalem przykrecac ja na gazie ale silnik chodzil glosno i byl przymulony a
po przyspieszeniu zostaly wspomnienia. dodam jeszcze za wysokie obroty biegu
jalowego i tak to wygladalo do zeszlego tygodnia...
Postanowilem znowu troche pogrzebac i zrobilem tak:
-zaslepilem EGR jak narazie tylko kawalkiem metalu(zreszta chyba sam sie
zaslepil duzo wczesniej bo byla tam naprawde niezla ilosc jakiegos syfu blota ze
smarem nawet nie wiem jak to opisac )
-odlaczylem kostke nawet nie wiem od czego ale byla koloru kremowego i byla
z prawej strony silnika zaraz obok termostatu. (od spodu tego czujnika sa jakies dwie rurki gumowe)wczesniej probowalem sprawdzic
jakie napiecie podaje komputer na te kostkei zdziwilem sie bo bulo tam jakies 0,5V ale
silnik reagowal na wypinanie jej podczas jego pracy.
do tego reset kompa i...

Skutek
na zimnym silniku nie mam wolnych obrotow ale auto na benzynie odpala latwiej z rana i wystarczy aby troche sie zagrzalo i jes juz dobrze bo mam
jakies 800 obr.
silnik przestal kopcic bialym dymem pracuje ciszej nie jest przymulony i
wystapil przyrost mocy (pomimo tego ze nie regulowalem poraz drugi instalacji
gazowej)
spalanie jeszcze nie wiem
Wiem za to ze moje rozwiazanie jest tymczasowe i bladze troche po
"omacku"nie wiem czy za jakis czas nie padnie cos wiecej.
pomocy....
i jeszcze jedno ma w temprze sonde lambda z trzema przewodami czy jest
mozliwe podlaczenie takiej z czterema przewodami z Fiata marea 2.0 16V bo
probowalem odlaczac swoja sonde podczas pracy silnika ale nie reagowal tak jakby
mojej sondy nie bylo...
mam nadzieje ze opis jest jest w miare dokladny jezeli cos jeszcze uda mi
sie przypomniec
jezeli mozecie w jakis sposob podpowiedziec mi co mam zrobic z to bymbym
bardzo wdzieczny a opis napewno zamieszcze na forum
z gory dziekuje

Piotrp
prosze o kontakt na e-mail azipp@tlen.pl