[piter73]

Witam serdecznie!!! Jestem nowym forumowiczem więc wybaczcie jak walnę jakąś gafę. Od kilku dni(ponad tydzień) jestem użytkownikiem Fiata Tipo 1.4 +LPG. Mam inne autka np. VW Touran , Opel Vectra, ale jakoś ten fiacik mi zajefajnie przypasował. Człowieczek od którego kupiłem Tipo poinformował mnie, że czasami silniczek od dmuchawy się zacina. Chłopina miał racje i nie mam do niego żadnych pretensji. Zacinał się przez te kilka dni aż wczoraj nastała zimność. Pojechałem do elektryka, a on wymienił bezpiecznik i pojechałem dalej szczęśliwy, że mi ciepło. Dzisiaj rano katastrofa! Pojechałem do roboty fajnie było ciepełko. Po pracy wsiadam do autka a tam zimno jak ...... Sprawdzam bezpieczniki i wszystkie dobre. Chlewka jak macie jakiegos pomysla na ta awarie to pomozcie. Z gory dzieki

[miszko]

Może ten temat Ci trochę rozjaśni sytuację:
http://forum.tempra.org/t...wiewu-vt233.htm

Po przekręceniu pokrętła coś się dzieje czy cisza? Jeżeli cisza to temat powyżej Ci dużo wyjaśni.

[piter73]

Jest cisza na kazdym biegu.

** Dodano: 16-01-2010, 23:38 **
mysle, ze moze to przekaznik, ale cholerka nie mam pokrywy bezpiecznikow i nie wiem ktory to przekaznik

[Jelcyn]

[piter73]

Cholewka jelcyn nie mam zielonego pojęcia. Tak tylko rzuciłem hasełko. Gdzieś na forum wyczytałem że ktoś miał podobny problem i niby był to przekaźnik. Nic będę musiał znaleźć dobrego elektryka żeby rozwiązał ten temacik.
P.S. Nie znacie dobrego i uczciwego elektryka z okolic Wrocławia????? Pozdrawiam

[Jelcyn]

piter73, naprawdę dobrych elektryków to ja znam z 10, na forum. Poczytaj temat który podrzucił miszko, jak to nie będzie to, to jeszcze się pomartwisz.

[Rajek]

piter73, piszesz że Twój elektryk wymienił bezpiecznik i zaczęło działać więc może styki masz brudne lub zaśniedziałe.

[piter73]

Dzisiaj jeszcze raz rozebrałem schowek i dostałem się do nawiewu. wykręciłem nawet płytkę z opornikami dmuchawy, ale oporniki zrobione są z różnej grubości drutu oporowego i to znaczy że nie tu powinienem szukać awarii. Przejrzałem wszystkie styki i wydaje mi się że nie są zaśniedziałe. Jedyną rzecz którą nie zrobiłem to rozkręcenie włącznika nawiewu może coś z nim nie tak. Na razie nie mam pomysła na przyczynę awarii. Jutro muszę udać się do jakiegoś elektryka może cisik poradzi

** Dodano: 17-01-2010, 13:49 **
Sprawdziłem probówką i w przewodach dochodzących do dmuchawy nie ma prądu. Być może nie powinno go tam być, może być sterowanie masą, ale w każdym bądź razie prądu tam nie mam.

[miszko]

Do dmuchawy idzie masa (bezpośrednio), zaś do oporników idzie tylko plus. I on powinien iść jednym kable, zaś pozostałe 3 kable to kable to "wyjścia", czyli wejście plusa i 3 wyjścia (każdy z innego rodzaju opornika). Sprawdź czy na tym jednym kablu masz napięcie.

[piter73]

miszko jak dziś dostałem się do dmuchawy to zobaczyłem że w kostce , która wpięta jest bezpośrednio do dmuchawy idą dwa przewody. Po wyjęciu kostki popatrzyłem na zdemontowany nawiew i w miejscu gdzie wpina się kostkę jeden z przewodów jest oznaczony +, czyli moim zdaniem jakiś prąd powinien być podłączony do dmuchawy. Takie jest moje zdanie, ale pewnie się mylę. Tylko w tym przewodzie nie było tego cholernego prądu. Chiba bez dobrego elektryka się nie obejdzie.

** Dodano: 18-01-2010, 22:57 **
Hurra!!!!!! Mam ogrzewanko. Straciłem dzisiaj cały dzionek. Pojechałem do jednego elektryka. Pogrzebał, pogrzebał i mówi , że nie wie, co to może być za awaria. Podziękowałem i pojechałem do drugiego. Drugi (niby fachowiec) podobnie pogrzebał i nic nie stwierdził. Ale jak to mówią do trzech razy sztuka. Pojechałem do fachowca, trochę byłem podłamany, a ten po sprawdzeniu (trwało to może 5 minut) mówi, że pod tablicą z bezpiecznikami brak jest styku. Kazał mi zostawić autko. Po godzinie dzwoni, że jest gotowe. Sprawdzam i faktycznie działa. Koszt naprawy 30 zł. Zrobił szybko i na swoją robotę dał gwarancję. Naprawdę fachowiec.
P.S. Dzięki wszystkim za rady każda z nich to dla mnie nauka. JESZCZE RAZ OGROMNE DZIĘKI!!!!!!!!! Pozdrawiam