Tempra Tipo Team :: Problem z odpalaniem prosze o pomoc

tomasz027 · Wysłany: 17-09-2005, 15:17 **Problem z odpalaniem prosze o pomoc**

Mam od niedawna problem z odpalaniem silnika po okolo 12 godzinnej przerwie.Objaw jest taki ze zapala za 4, 5 razem i nie trzyma obrotow na benzynie tak jakby wogole nie zalaczalo mu sie ssanie.Boje sie ze zima predzej siadzie bateria jak go odpale

Probowalem juz wymienic ten niebieski czujnik w kolektorze i bylem w ASO gdzie na komputerze nie stwierdzono zadnych bledow.Prosze was o kilka wskazowek gdzie i czego mam szukac bo wydalem juz 200zl u elektromechanikow a problem pozostal.

Jacacenty · Wysłany: 17-09-2005, 16:17

Zacznij od sprawdzenia świec i kabli wysokiego napięcia.

tomasz027 · Wysłany: 17-09-2005, 17:05

Swiece mam nowe "championki" a jesli chodzi o kable to byloby to mozliwe aby szwankowaly tylko na zimnym silniku?Jak silnik jest rozgrzany to wszystko jest ok, na benzynie nic go nie przytyka a obroty trzyma i jesli nie stoi dluzej jak 12 godzin to odpala od pierwszego.

Jarek38 · Wysłany: 17-09-2005, 19:19

Tomek przede wszystkim napisz jaki masz silnik. Jeśli taki jak ja to poczytaj temat: http://forum.tempra.org/viewtopic.php?t=2244. Zobacz jakie problemy mam ja i Muflonek i jak zaczęły się one pojawiać. Może masz to samo.

miszko · Wysłany: 17-09-2005, 20:12

Kolega ma 1.4 ie ( w profilu jest info);
Ale teraz tak, jak 12h postoji to ma takie problemy z odpalaniem?
A filtr paliwa wymieniales? Moga byc roznie objawy, zle dzialajaca pompa paliwa, zabrudzony filtr. Moze jakies styki sa zabrudzone i cos nie laczy.Bo bledy na kompie nie wykazalo.

A LPG masz?

tomasz027 · Wysłany: 17-09-2005, 20:23

Musi to byc dluga przerwa, ja pracuje 8 godzin i po pracy jeszcze w miare normalnie odpala.Natomiast jak przyjade do domu i juz go nie bede ruszal do rana to bede sie meczyl z 15min aby go odpalic.Nie wymienialem filtra paliwa i faktycznie musze go sprawdzic choc wydaje mi sie ze jakby bylo z nim cos nie tak to podczas jazdy na benzynie cos by szarpalo i przytykalo.On jak juz odpali i sie rozgrzeje to chodzi bez problemu.Posiadam LPG ale nie mam mozliwosci odpalania na samym gazie.

miszko · Wysłany: 17-09-2005, 20:35

A na LPG jak chodzi?

Troche ciekawe, ze po dluzszym czasie tak mu sie dzieje.
Proponuje sprawdzic wszystkie styki zwiazane z kompem i czujnikami.

A pompa paliwa chodzi ok? Moze wypnij ja wlacz zaplon i zobacz czy daje dobre cisnienie. Ale zrob to po nocy jak postoii.

Basteq · Wysłany: 17-09-2005, 22:10

A może CPW (czyt. czujnik położenia wału).

tomasz027 · Wysłany: 18-09-2005, 13:37

Posprawdzam wszystkie rzeczy o ktorych byla mowa i zobzcymy jaki bedzie efekt

Narazie stokrotne dzieki za pomoc.

sloneczna · Wysłany: 18-09-2005, 15:36

wydaje mi sie ,że problem jest z zimnym silnikem i zbyt ubogą mieszanką paliwa .
1 .zobacz czy rano lub po tej 12godzinnej przerwie przy silniku krokowym masz wypchnięte
cięgno gazu (sanie automatyczne)niewiem ile powinno być od śróby ograniczającej ale około 8mm .
2.W ASO sprawdzałi jak był ciepły to jest OK i nic nie mogli wykryć .
3.Cujnik wału może różnie się zachowywać rano dobrze było by przed odpaleniem zmierzyć jego oporność około 800ohm.

jabko · Wysłany: 18-09-2005, 18:24

Rzeczywiscie moze to być lekko padający CPW.

Spróbuj też przed zgaszeniem auta wieczorem przełączyć go na bajurke na klilka sekund i rano zobacz jak zapali.

Tomilee · Wysłany: 20-09-2005, 07:26

Wygląda to tak ajkoby paliwo się cofało po tych 12 godzinach spowrotem do zbiornika - jeżeli jest to mechaniczna pompa, jeżeli elektryczna to może trzeba przeczyścić wszystkie przewody paliwowe a nie czujniki.

Gibson · Wysłany: 20-09-2005, 12:16

Kolego Tomaszu027 może spotkamy się to obejrzę Twój silniczek ... w końcu jesteśmy z jednego miasta

mkdan · Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 32 Skąd: Lublin

Siemka.Przeczytaj mój temat w dziale rozwiązane usterki.Ja bym obstawiał albo pompę paliwa albo przewód ,który z nej wychodzi. Też tak miałem ,aż w końcu całkiem rzucił prawie palenie i tydzień mechaniorzy szukali przyczyny.pozdrawiam

tomasz027 · Wysłany: 23-09-2005, 17:13

Wiec tak, zresetowalem komputer i posprawdzalem wszystkie styki oraz bezpieczniki.Odziwo zaczal odpalac normalnie

nawet teraz sa przypadki ze odpala zbyt szybko i musze to robic na dwa razy.Jednak pozostal mi problem ze ssaniem.Po odpaleniu musze odrazu robic przegazowke aby przelaczyl sie na lpg bo inaczej nie musialbym do nagrzania trzymac go na obrotach.
Gibson jesli bylbys w stanie ocenic co jest nie tak to daj znac kiedy moglibysmy sie spotkac

Gibson · Wysłany: 23-09-2005, 19:02

Własnie gorączka powaliła mnie do łóżka ... więc możemy się spotkać dopiero w poniedziałek, ściągne jeszcze Młodego z AC Forum i przy kazji walniemy po coli

dam Ci znać na meila w niedzielę. A przy okazji gorączki ... wreszciemam czas żeby coś popisać na forum ... bo się działo u mnie.

tomasz027 · Wysłany: 24-09-2005, 21:18

Ok, jak wyzdrowiejesz to daj znac

Mam jeszcze pytanko odnosnie podcisnienia (wezyk wychodzacy z wtrysku).Jesli nie mam odpowiedniego wyjscia w aparacie zaplonowym to czy ten wezyk powinien byc zaslepiony?Jesli tak to czy jego dlugosc ma jakies znaczenie?

jabko · Wysłany: 27-09-2005, 08:17

Gibson · Wysłany: 04-10-2005, 15:25