[gawor06]

witam!
mam pytanko otoz mam mozliwosc kupinie tempry 2.0 ale w dowodzie jest wpisany silnik 1.8 i moje pytanie jest takie??? czy np na przegladzie nikt sie do tego nie doczepi???

[Raku]

1. Silniki konstrukcyjnie są takie same.
2. Auto musi być jeszcze na 'czarnych' rejestracjach, bo w nowych nie ma nr. silnika w dowodzie.

IMO ja bym się nie przejmował, i jeżeli jest w dobrym stanie, to bym brał.

[gawor06]

[akj3]

Z tym silnikiem nie będziesz miał raczej problemów bo właśnie konstrukcyjnie są takie same więc diagnosta po samym wyglądzie raczej nie odróżni 1.8 od 2.0, a jeśli jest dowód bez numerów silnika też nie da rady rozpoznać że to jest inny niż powinien być. Moim zdaniem nie masz się zbytnio czym przejmować.

[MiKuS]

niekoniecznie na czarnych tablicach, zeby nr silnika był... przecież przepis "unieważniajacy" nr silnika wszedł chyba z 2 lata temu...
A na upartego zawsze na bloku pisze dokładna pojemność...
Trzeba jeździć do takish SKP co nawet maski nie otwierają...

[Raku]

[gawor06]

czyli nie musze sie o to martwic???

[romano]

[Emf]

[gawor06]

czyli moge kupic takie autko i nic sie nie martwic???

[Raku]

nie

[MiKuS]

Jest jeszcze jeden "dym"
Jaj byś miał wypadek na tyle powazny że uszkodzeniu uległby silnik przedstawiciel ubezpieczalni robiacy kosztorys wydłubałby pojemność, która jest na nim napisana i zapewne poczuli by się oszukani i niewypłacili Ci odszkodowania, bo 1.8 a 2.0 to już inne stawki ubezp. było kiedyś takie cos że po sądach się ścigali i koleś jeszcze jakąś kare dostał...

[Raku]

No to jak zarejestruje, to 'zetrze' numery z silnika i po sprawie

[gawor06]

a to nie jest czasem nielegalne???

[ego]

[GrzesiekK.]

[akj3]

To też jeszcze nic... Mój kumpel ma Opla Mantę. W dowodzie jest wbite 1.2. Kupił ją już z założonym silnikiem 2.0 a teraz założył silnik 2.8 od Scorpio. To jest dopiero przewał... Ale na przeglądy chyba nie jeździ bo to na oko widać że 1.2 to nie V6...