Tempra Tipo Team :: niewiem co sie stało ...

cezar60 · Wysłany: 09-01-2009, 18:41 **niewiem co sie stało ...**

witam
pare dni temu splonela mi kopulka , no wiec dzis kupilem nowa i kable WN nowe, podłaczylem wszystko , tylko kabel od cewki ten sam , wyczyscilem go i wlozylem do kopułki , no i biore sie za odpalanie krece krece i strzela tylko cos (chyba w filtr powietrza). No to ja do kumpla zeby mnie rozciagnal , no i ciagnie, ciagnie ja puszczam sprzeglo i odpala jedzie doganiam go i strzela caly czas cos , to ja na benzyne i przestalo strzelac i stoje odpalony na benzynie i pracuje tak jakby jakis maluch jak dodaje gazu , i strzela czasem i zgasl cos mocno zasmierdzialo podnioslem maske tam z boku od strony kopułki juz filtra nie bylo wielka dziura w czarnej obudowie z boku, widac filtr az i zaciagnelem do garazu i stoi , i nie wiem co jest, co to mogło sie stac.

Jelcyn · Wysłany: 09-01-2009, 18:59

cezar60, nie ma co się zastanawiać, na lawetę i do elektryka. ja bym obstawiał na przewody albo na iskrownik(?jakkolwiek się nazywa to urządzenie co iskrę tworzy bo zapomniałem) jakiekolwiek ,,eksperymenty'' mogą się skończyć pożarem auta.

cezar60 · Wysłany: 09-01-2009, 19:08

ehh juz nie mam siły . tipek zepusl mi wszystkie palny dzisiejsze i jutrzejsze, trzeba szukac elektryka.

Jelcyn · Wysłany: 09-01-2009, 19:17

przykro mi, ale lepiej poszukać elektryka niż strażaka. jeszcze jedno, szukając go unikaj ,,ekspertów'' z warsztatami w garażach czy stodołach. ja bym takim raczej nie ufał

yoyo · Wysłany: 09-01-2009, 19:38

przy gazie kable powinny być sprawne, może ten który zostawiłeś ma przebicie ?
sprawdź kolejność podpiecia przewodów 1-3-4-2 - palec w aparcie kręci sie w prawo

cezar60 · Wysłany: 09-01-2009, 21:10

a czy moge odpalic bez filtra powietrza lub na takim polamanym.?

Młody · Wysłany: 09-01-2009, 21:24

cezar60, możesz tylko będzie głośniej Ci chodził

tymek · Wysłany: 09-01-2009, 21:32

kolego moze którys kabel pomyliłes i dla tego ci strzelał w filter kolejnosc zapłonu..

ZielonyTBG · Wysłany: 09-01-2009, 22:41

cezar60 · Wysłany: 10-01-2009, 08:59

a z kopułki idzie kabel do cewki i i gdzis posrodku tak jakby u mnie był wbity jakis drugi kabel w ten co do cewki idzie, do czego on jest. czy bez niego tez odpale.

** Dodano: 10-01-2009, 10:57 **
na stare kopułce było 2 1 3 4 a na nowej jest 1 3 4 2 . czy to moze byc wina kopułki? czy podłaczyc do nowej kopułki przewody tak jak były podłaczone w starej?

yoyo · Wysłany: 10-01-2009, 11:00

tam idzie jeden kabelek cewka-kopułka i nic więcej tam być nie powinno, swoją drogą dziwne, że kupiłeś kable WN bez kabla do cewki - powinien w komplecie być

mrk69 · Wysłany: 10-01-2009, 11:52

yoyo, może na sztuki brał....u mnie w mieście takie cuda można :lol:

cezar60 · Wysłany: 10-01-2009, 11:54

jest w komplecie tylko ze za krótki , kumpel pojechal wymienic kable , zobacze czy cos to da moze te strzaly sa wlasnie przez kable, bo na benzynie jest lepiej najgorzej na gazie. a kable podłaczyc tak jak na nowej kopułce, czy według starej ,. Nowa jest identyczna jak stara rozni sie tylko kolorem i rozlozeniem tych cylindrow, na starej 2134 i wszystko chodzilo ok poki sie nie spalila, nowa 1342 no i ledwo odpala i strzela.

ZielonyTBG · Wysłany: 10-01-2009, 12:41

cezar60, podepnij tak jak pisze na starej czyli 2134.U mnie jest tak samo.

yoyo · Wysłany: 10-01-2009, 13:37

kolejność zapłonu w naszych silnikach to 1342 - najważniejsze jest określić które gniazdo to 1 cylinder, a później po kolei w prawo
teoretycznie 2134 to to samo co 1342 tylko 1 cylinder wypada w innym miejscu i stad te problemy

cezar60 · Wysłany: 10-01-2009, 14:21

czyli podłaczyc według starej. bo jak wg nowej podłaczone było to na gazie strzela ale odpala a na benzynie czasem strzela nie tak czesto jak na gazie i chodzi na gazie i na benie jak maluch i tak jakby wysokich obrotów nie było

yoyo · Wysłany: 10-01-2009, 15:27

opcje są 2:
łatwiejsza:
sprawdzić gdzie na starej kopułce była 1 i dalej w prawo podpiąć po kolei 3,4,2 (czyli zgodnie z napisami ze starej)

fachowa:
odkręć świece 1 cylindra, wsadź tam np długi śrubokręt, przekręć silnikiem (ręcznie, nie rozrusznikiem), aż tłok wyjdzie na samą górę (śrubokręt się uniesie) i gdy tłok będzie w górnym martwym punkcie (najwyższym położeniu) to palec w kopułce będzie wskazywał miejsce podłączenia 1 lub 3 cylindra (ponieważ podczas cyklu tłok dwa razy ląduje w GMP) - wtedy masz juz tylko 2 możliwości podpięcia

cezar60 · Wysłany: 10-01-2009, 16:35

juz odpalilem i normalnie chodzi tak jak wczesniej tylko iskry skacza po kablach , i mam takie pytania? czy te kable i kopułka co sie spalily wczesniej u mnie to mogły sie spalic przez przebicie?? i czy moge gdzies jechac jak mam przebicie w kablach. ? widze jak iskra zaczyna skakac od cewki , ten jeden kable jest nie wymieniony . czy jezeli idzie od tego kabla to reszta moze byc dobra a iskra skacze przez to ze ten jeden ma przebicie czy wszystkie do wymiany?

rodzynek · Wysłany: 10-01-2009, 21:09

Jeżeli iskra skacze Ci od cewki - wymień koniecznie kabel cewka - kopułka. Pozostałe mogą, ale nie muszą być dobre - zależy jakiej produkcji kable kupiłeś.

Kolejna ważna rzecz - skoro wypaliło ci dziurę w poprzedniej kopułce, skoro strzela Ci w dolot, ustaw dokładnie punkt zapłonu (wnioskuję, ze kolejność kabli masz już ok). Sprawdź jeszcze stan palca - rozdzielacza zapłonu. Obstawiam, że też będzie kiepski; koszt nowego od 5-20 zł. Polecam całość (kable WN, świece, kopułka i palec) z firmy Beru - chyba najlepsza jakościowo i niedroga.

I jeszcze co do strzelania na benie (mniej) i na gazie (więcej) - do gazu powinno się nieco przyspieszyć zapłon. Skoro na gazie strzela Ci częściej - obstawiam zbyt późny zapłon. Chyba, ze doszło do przeskoczenia paska rozrządu o jeden ząbek. Tak czy inaczej - potrzebna jest dokładna kontrola punktu zapłonu po znakach.

cezar60 · Wysłany: 11-01-2009, 05:20

kabel od cewki do kopulki wymieniony zdaje sie ze dobry , na 1 i chyba 3 cylindrze widac jak swiece mrygaja na naiebiesko i czasem iskra pojdzie po przewodzie. zrobilem juz 150km i ani razu nie strzelil.