[Świstak]

witam!

mój ojciec ma temperkę 1.6 na gaźniku i prostą instalację LOVATO, od jakiegoś czasu szarpie mu autem na lpg podczas przyspieszania jak nagrzeje się do 70-90 stopni, dodatkowo sprawdzał sobie miernikiem ładowanie aku na LPG i strasznie szaleje, na PB jest ok stała wartość. Ojciec stwierdził że to zwarcie na parowniku i pojejchał kupić parownik... urzywany ... mi się wydaje że to nie na parowniku ale nie jestem pewien. Co wy na to?

[unknown]

Na parowniku? Jedynie gdyby mial tam w jakims elektrozaworze,jego cewce zwarcie. Tak to raczej nie. Ale dziwne to, bo instalka cala taka powinna isc przez bezpiecznik, chyba |e jest jako[ zle zrobiona... Skoro szarpie po rozgrzaniu i tylko na lpg to moze masz zle wyregulowane cos lub membrany w parowniku do d ju| a skoki napiecia sa przez skoki obrotow silnika i obrotow alternatora, a obroty skacza jak lpg prycha? Skad pomysl,|e to zwarcie? Zreszta od biedy nawet na postoju, mozesz wziasc drugi akku i z niego kablami zasilic tylko sama instalacje lpg, bo ta jest pewno podpieta pod klemy akku te|. Wypinasz i sama instalke lpg zapinasz na osobny akku, ale koniecznie polacz dobrze mase akku orginalnego i dodatkowego. Jak to zwarcie w instalacji lpg to nie powinno si wtedy przenosic tak na instalacje auta oraz dodatkowy akku-bedzie zdrowo padac napiecie. Je[li masz prosta gaznikowa instalke to mozesz taki test zrobic. Choc zwarcie-powinien poleciec bezp/wylaczyc si instalka. Pewno membrany lub filterek lub cos i przerywa lpg, ewentualnie elektrozawor jakis jak si rozgrzeje moze si blokowac