Tempra Tipo Team :: Fiat Punto I

GrzesiekK · Wysłany: 22-04-2008, 11:01 **Fiat Punto I**

Witam
Miał moze ktoś doczynienia z fiatem Punto I kumpel kupuje ale zabardzo niewie co w tych autkach siedzi jakie ma słabe strony i na co zwrócic uwagę przy kupnie. Coś słyszałem o słabych zawieszeniach tył. Jakby ktoś coś wiedział prosze o wskazówki.

Adamos · Wysłany: 22-04-2008, 11:07

siostra ma punto I cult 1.2 65km
mi sie autko podoba. nie wiem co w nim robila ale co nie co tam bylo. musi sie przygotować na pewne naprawy.

Tipo-14000 · Wysłany: 22-04-2008, 11:32

Małe !!

Mam doczynienia z instruktorami elek którzy w takich punciakach robią 200.000 km w pare lat , i zawsze powtarzają jedno - Nigdy nie kupuj punto II . Co do Punto I ,też bym nie kupił , słabe , małe - taki wykrywacz wzniesień . Co do napraw , stare auto więc też nie kosztuje tyle co Ferrari w naprawach . Jak dla mnie nieudany klon Tipo

Adamos · Wysłany: 22-04-2008, 17:42

Tipo-14000, punto I ma malo elektroniki i przez to uważane jest za mniej awaryjne od punto II.
osobiście bym nie kupił mimo ze fajnie mi sie smiga tym autem. nie kopiłbym chyba dlatego, że małe

opti · Dodano: 22-04-2008, 18:51

yoyo · Wysłany: 22-04-2008, 17:52

kumpel miał takiego punciaka na firmę (chyba 1,4) i nabił ponad 250tys km. ogólnie sobie chwalił, choć faktycznie coś tam z tylnym zawieszeniem włochom nie wyszło, do tego gość regularnie ciągał nim przyczepę kempingową
miałem okazję trochę tym pojeździć i jak na małe auto (nie cierpię małych aut) to nawet nieźle się tym jeździło np. porównując do peugota 106 to zdecydowanie wygodniejsze i przyjemniejsze w prowadzeniu ale słabsze

GrzesiekK. · Wysłany: 22-04-2008, 17:59

Powiem tak, często ujeżdżam i punto I i II. Osobiście lepiej mi się jeździ jedynka, bolączki tego auta to standardowo padające łożyska tylnych wahaczy, poduszki gumowe tylnej belki, wybijające się szybko przednie wahacze, więc standardowe bolączki włochów ;] Co do silników to powiem tak, bida z nędzą, 1.1 [niby to co w seicento sporting] tragedia jak dla mnie, dużo pali a nie jedzie, 1,2 8V już trochę lepiej, na miasto może być ale nic więcej, śmigałem kiedyś rzadko spotykanym u nas 1,6 w tej budzie, auto było przywiezione z Włoch no i to już jeździło poprawnie.

Wracając do zawieszenia, tylne jest tak zestrojone fabrycznie że nawet na sprawnych amortyzatorach ma tendencję do podskakiwania tyłem co pasażerów z II klasy może przyprawić o mdłości, ogólnie raczej auto ma tendencje do "myszkowania" po drodze, mocnego wykładania się z zakrętach itp. z racji taniości tego auta wykonanie jest raczej kiepskie, tandetne szare plastiki trzeszczące po latach, słabo wytłumiony przedział pasażerski.

Osobiście jeśli punto to szukałbym coś takiego : Punto 1.6 tyle że w jego cenie można kupić już bravo z podobnym silnikiem ale o wiele wygodniejsze i może spróbuj namówić kumpla właśnie na bravo, moim zdaniem dużo lepszy wybór.

pzdr. Grzesiek

Tipo-14000 · Wysłany: 22-04-2008, 18:30

Do tego Bravo będzie młodsze

Szczęściarz · Dodano: 22-04-2008, 19:44

GrzesiekK · Wysłany: 24-04-2008, 07:03

A jak blacha gdzie gnije jakieś słabe punkty ?

Szczęściarz · Wysłany: 24-04-2008, 20:42

Co do blach (punto), kumpel skarżył sie ,że korozja wystąpiła przy zamku na tylnej klapie. Pozatym blachy, jak we Fiacikach... jeśli nie było przeszłości wypadkowej, to nie ima sie ich rdza.
Ogólnie...na kilka rzeczy trzeba przymknąć oko... drobne wycieki oleju z silnika, skrzyni, trzaski we wnętrzu

(brawo/brawa, punto) i bedzie ok.

Pozdrawiam