[DARREK]

co sądzicie o tym?

http://moto.onet.pl/16384...ul.html?node=13

[lynx]

W zasadzie to tak powinno być, ale jak kiedyś się za to wezmą na poważnie, to będzie kiepsko. Zwłaszcza dla nas i posiadaczy innych wiekowych autek.

[Piotrek_Bukowno]

W artykule napisano o "montażu używanych opon"... Że niby to zabronione etc.
Niech ktoś nie powie, że z braku funduszy nie kupił w serwisie używanych opon...
Przecież tego nikt nie kontroluje...

Jeśli im to tak przeszkadza, to niech się wezmą za kontrole choćby takich "Punktów Wymiany Opon"...

Nie rozumiem tego wszystkiego.

[lynx]

Gorzej jak ktoś w myśl tych przepisów stwierdzi, że własnoręczna naprawa auta jest zabroniona, bo wymieniając częśc w aucie generujesz niebezpieczne odpady

[meter30]

W tym onecie jak nic się na świecie nowego nie dzieje to tak pie...lą głupoty że ręce opadają... Jakie odpady się pytam?? Jak ktoś rozbiera samochód to sprzedaje co lepsze a reszta idzie na złom czyli do utylizacji bądź powtórnego przetopu bo w ponad 90% jest to metal. Z resztą robi się u nas państwo policyjne, niedługo nie będzie można wychodzić z domu bo będzie kara 20 tys, szkoda gadać. Rozumiem że używane elementy hamulcowe czy kierownicze to zagrożenie, ale nasz kraj jest śmietnikiem Europy, wszystkie złomy z zachodu tu trafiają i niejeden jeżdżący sprawny pojazd jest w gorszym stanie niż nasz naprawiony na starych częściach. Poza tym chyba nie sądzicie że w stacji demontażu nie sprzedają używanych układów kierowniczych, hamulcowych czy opon. Tylko że mają na to papier i niby każda część jest "sprawdzana i wyselekcjonowana" przez chłopka z zawodówki który ją młotem wyrwał z budy samochodu...

[Leśniczy]

problem też poniekąd wynika z naszej mentalności tzn mentalności narodu polskiego. nastały takie dziwne czasy kiedy auto kupuje sobie nawet bezrobotny, ludzie którzy auta nie potrzebują itd. byle żeby sąsiad widział że kowalski od nowaka gorszy nie jest i fure też ma .... i kij z tym, że dzieci w domu gryzą stół bo chleba nie ma ale fura pod blokiem stać musi !! i teraz nie daj panie boże trzeba w tej furze coś wymienić to jedynym źródłem części jest szrot bo sklepy to omija sie szerokim łukiem zaś ASO z częściami oryginalnymi to wogóle jest jakaś anomalia tylko dla "wybranych" ... mało tego skoro części najtańsze to mechanik też najtańszy i najlepiej jakby zrobił to za flaszkę ... i co się tu dziwić że jesteśmy śmietnikem europy, podoba nam sie bycie śmieciarzami i wszyscy są happy , u niemców, włochów czy fracuzów golf III czy bmw e30 to chwast i to taki którego szybko trzeba wyrwać bo jest nie ekologiczny , mało bezpieczny i ogólnie dawno wyjeździł swoje ... w polsce golf III to cud motoryzacyjnej techniki, a jak pod maską ma TeDeJa to już wogóle czyste szaleństwo

no i cóż tu karać sprzedawców złomu jak my sami go chcemy kupować !!

[ivanovich81]

Wyraznie napisane ze kara dotyczy tylko tych co sprzedają te części z wycofanego pojazdu.Wiekszość aut rozbieranych na dziko ma dowody rej wiec nie sa wycofane z użytku.Wiem co gadam bo wysłałem na tamten swiat ok 50 aut moze wiecej.Pracowałem tez w autozłomie i fakt zabronione było sprzedawanie elementów wpływających na bezpieczenstwo.Jak ta ochrona srodowiska taka mądra to niech sprawdza dokładnie jak sa te auta rozbierane w stacjach.Akurat miałem nieprzyjemnosc pracowac na takiej gdzie nikt nie patrzył co wrzucamy do prasy a piekna pani z ochr śr wlepiła prezesowi 1000zł mandatu za szyby roztrzaskane obok pojemnika.Sory za taki długi post.

[Świstak]

w normalnym świecie tak powinno być że jak coś (np auto) Ci się psuje to oddajesz na złom kupujesz drugie, u nas też się do tego dąży aby nabijać kieszenie koncernom, kupując nowe części i najlepiej ori, ale my nie żyjemy w normalnym świecie, żyjemy w kraju głęboko zacofanym, bogatym ale biednym, więc każdy kombinuje jak się da, nikogo to nie obchodzi że skoro 750tyś aut rocznie rozpływa się w powietrzu to dlatego ze ludzie nie mają kasy i sprzedają je na części, jakby mieli godziwe zarobki to by nie sprzedawali, ale mało tego skoro sa sprzedający to są i kupujący, to znaczy żekupujących też nie stać na nowe tylko kupują urzywki.