[krzys80]

Jakiś czas temu robiąc porządki natknąłem się na serię obrazków z gum Turbo no i wróciły wspomnienia. Jakby tego było mało syn zobaczył kolekcję i zaczął zadawać pytania (z czego, po co, kiedy itd itp).
Po dosyć długiej rozmowie stwierdziliśmy razem, że będziemy kontynuować stare hobby taty (a teraz syna).
Na lokalnej giełdzie kolekcjonerów syn wyciągnął mi tyle z portfela, że kolekcja się znacznie powiększyła.
Znajomy ostatnio gdzieś w papierach znalazł parę sztuk "turbówek" z czego mały się strasznie ucieszył i tak mi się nasunęło na myśl, że nie tylko on posiada takie starocie.

I teraz moja prośba. Jeśli ktoś ma może jakieś pojedyncze sztuki obrazków z gum i ma je zamiar przetworzyć na papier toaletowy to prosimy o kontakt na PW. Chętnie uratujemy im życie.

P.S.
Jeśli chodzi o wspomnienia to obrazki mają jeszcze zapach gum (kto go nie zna).
My kiedyś z kolegami zamiast kupować kołaczyki do szkoły, wydawaliśmy wszystko za gumy i zapychaliśmy się nimi. Często wieczorami żuchwa odmawiała posłuszeństwa, a matka jak widziała mnie z gumą w buzi to ryczała, że krowy w domu trzymać nie będzie, a przyznam się, że nawet podczas obiadu się żuło i doszłem do takiej wprawy, że pokarm nie mieszał się z gumą podczas spożywania.

Pozdrawiam.

[Jelcyn]

Cytat:

doszłem do takiej wprawy, że pokarm nie mieszał się z gumą podczas spożywania.

szacun, mnie sie to nigdy nie udawało. niestety nie zachowały mi się żadne ze sporej kolekcji, w między czasie miałem przeprowadzkę i mama stwierdziła, że to śmieci

[ciechu]

krzys80, jak chcesz to mogę załatwić Ci te gumy. U mnie w spożywczaku ciągle są w sprzedaży

[Leśniczy]

boshe kto tego nie zbierał, pamiętam był tak okres że pod blokiem wszyscy mieli turbówki i się nimi wymieniali i chodź same gumy były raczej nie dobre to i tak wszyscy łazili z pełnymi "gębami"

może w wolnej chwili wybiorę się do piwnicy pogrzebać w starych pudlach z dzieciństwa, miałem sporo turbówek ale pamiętam co się z nimi stało

[Jelcyn]

[kazik]

http://allegro.pl/item815...zkami_nowe.html

[Jelcyn]

Cytat:

Produkcja gumy została już dawno zakończona.

no właśnie...

[ciechu]

jelcyn, hahaha to jest typowy tekst z Allegro dla naiwnych. Sztuka za 3zł!!! Ja kupiłem je u mnie za 50gr. Ale gumy są nadal produkowane. W Turcji jeśli się nie mylę. Po prostu są trudno dostępne. Swego czasu krążyła plotka o Turbo i Donaldach, że są rakotwórcze. Ja faktycznie w całym Lesznie natrafiłem tylko na ten jeden sklep z Turbo i Donaldami. Stimorol to też nie problem ale to już inny dostawca.

[dziura]

Donaldy były najlepsze,tylko za moich czasów nikt historyjką nie chciał się wymienić

[Jelcyn]

w donaldach były historyjki jakieś? tego już nie pamiętam, chociaż smak tej gumy nawet dzisiaj po latach bym poznał

[dziura]

jelcyn, były,były ,potem już nie wiem,ale smak gumy nie zapomniany

[ciechu]

W Donaldach historyjki są nadal Pamiętam, jak w 2 może 3 klasie SP po wymianie z kumplem przyniosłem do domu plik historyjek (ok 50-60) w kieszeni związane gumką i zapomniałem wyciągnąć z kieszeni spodni. Matka wieczorem spodnie wyprała a ja rano jak wyciągnąłem to co zostało w kieszeni poczułem się jakby mi ktoś 1000zł spalił. Taka wartość była dla szczeniaka. Niektórzy wymieniali taką historyjkę na oranżadkę w woreczku lub amerykana, czy drożdżówkę

[Bdm]

Muszę poszukać bo mam koło 50-70 sztuk

[Leśniczy]

[Jelcyn]

[krzys80]

[Tippo]

Mam schowaną cała pełną serię od numeru 51(Ferrari Testarossa) do numeru 260(Ford Connecta prototip) oraz drugą niepełną.
Poza tym kilkanaście sztuk z pozniejszych seri Turbo Sport ,Turbo Super i Turbo Classic
Z numerem 133 występuje Fiat Uno Turbo IE a z numerem Fiat Panda 134 4/4 Sisley.
Tipo ani Tempry nie znalazłem