Tempra Tipo Team :: Nie mam mozliwosci zmiany nawiewów ani sterowaniem wiatraka

Majkel

Jade samochodem a tu nagle przestał mi działac cały panel kontrolny nad popielniczka zgasł i koniec na dodatek nie wie m cosie stało bezpieczniki ok silniczek sprawdzałen na krótko ok nie wiem w co rece włozyc a zima tuz tuz

unknown · Wysłany: 18-08-2005, 00:46

ale napisz konkretnie co za temperka, czy zwykły 4biegowy wiatrak czy ta pseudo-elektroniczna regulacja nawiewu czy co...

bo jeśi chodzi o typowy nawiew temperek, gdzie pokrętłem zmieniasz wpierw płynnie a potem 4biegowo to opisywane było rozlegle;
przyczyny:
* przy pokrętle - 'zaśniedziałe' / zatarte/ wyrobione styki i źle kontaktuje
* przy dmuchawie (wiatraku) - uszkodzony zespół rezystorów lub bezpiecznik termiczny ('firmowy' wkład to chyba 150zł, ręcznie wymieniany częściami ze sklepu elektronicznego to 4 - 10zł i chwila roboty) [rezystory mogą się przepalić - są o różnych oporach w zależności od 'biegu' dmuchawy/nawiewu, kupujesz nowe i lutujesz w miejsce starych; bezpiecznik termiczny przy przegrzaniu pada jak zwykły bezpiecznik;też do wymiany,kosztuje kilkadziesiąt groszy];ten 'wkład' z rezystorami i bezpiecznikiem jest z prawej strony pod schowkiem w dmuchawie, z dołu jej obudowy na 2 śrubkach, prostokącik nieduży....
* regulacja temperatury - jest na linkach od porkęteł; coś może się odczepić; przeskoczyć.. mechaniczne uszkodzenie...

chyba, że masz tą dziwną (choć to raczej rzadkość) elektroniczną regulację nawiewu (udawajkę klimy :-) )to inna zabawa.... tu by trza się zagłębić może w schematy i popytać posiadaczy tego dziwa...

GRAFIT · Wysłany: 18-08-2005, 04:37

Jesli masz regulacje na linki to moge ci opisac co i jak, robiłem to juz w swojej temprze

U mnie było tak ze nie leciało tam gdzie trzeba

nie zgodnie z obrazkami na panelu.

Emf · Wysłany: 18-08-2005, 13:00

Grafit czy rozbierales "pol auta" zeby to zrobic bo mnie juz to troche wqrza, ze leci nie tak jak trzeba.
Kiedys sie wzialem za rozbieranie ale niestety calego nie dazylem bo samych srubek mialem pelna garsc :evil:

jabko · Wysłany: 19-08-2005, 14:14

Przy samodzielnym lutowaniu oporników dmuchawy uwaga na wyłacznik termiczny (jak ktos trzyma lutownice minute przy styku to on lubi sie palić)

Do linek nie jest taki ciężki dostęp.
Jedna na pewno widac jak dobrze zajrzysz pod deske od strony kierowcy.
Jedna jest dokładnie z drugiej strony więc trzeba zdjąć schowek - 3 śrubki

trzeciej nie pamietam

aristo · Wysłany: 28-08-2005, 10:05

Może mi ktoś okładnie opisać w którym miejscu są te rezystory ??
Szukałem u mnie nawet zdemontowałem cały schowek. Dmuchawe znalazłem ale nie rezystory.
Co prawda u mnie idą jakieś kable za dywaniki na sam dół (od strony pasażera) jest tam jakieś pudełko, całkiem spore metalowe, ale nie wiem czy to jest to ?
Druga sprawa to nie swieca mi lampeczki przy regulacji nawiewów, w jaki sposob sie tam dostać zeby to skontrolować ?
moj samochód to tempra 1.6 '94

dziura.arek · Wysłany: 28-08-2005, 10:44

Rezystoty są przy silniku . To taka płytka.

miszko · Wysłany: 28-08-2005, 13:01

aristo, http://forum.tempra.org/viewtopic.php?t=233

aristo · Dodano: 28-08-2005, 15:11

11lukasz · Wiek: 44 Dołączył: 15 Lip 2005 Posty: 13 Skąd: Warszawa

poszukaj po schowkiem, za dmuchawa prawie na samym koncu. Ja to dzis wlasnie robilem. 3 lata jezdzilem tylko z 4 biegiem dmuchawy :-), az w koncu sie zdecydowalem naprawic (po poczytaniu forum). Tez jestem nowy i sie nie znam - ale to znalazlem. odkrecilem - wywalilem bezpiecznik, przylutowalem nowy - i...... nadal nie dziala.. :-) musze pokazac to elektrykowi,bo sam nie dojde ... pozdro

unknown · Wysłany: 30-08-2005, 22:14

jeśli nadal nie działa to trza wziąść miernik i szukać.....
1) nie tylko bezpiecznik musiał paść, mogły też paść rezystory
2) mogłeś uszkodzić bezpiecznik przy lutowaniu go,trzeba robić to ostrożnie z odprowadzeniem ciepła;
3) wyrobione samo porkętło/przełącznik
4) przetopiona/wyrobiona kostka czy jakiś styk/złącze

wszystko do sprawdzenia miernikiem, zacznij może od tej wkładki jednak, czy bezpiecznik nowy przewodzi, czy rezystory przewodzą itp, potem resztę tj styki, kabelki itp.... czy np przy przestawianiu biegów dmuchawy na pokrętle na poszczególnych kabelkach się pojaiwają napięcia względem masy itp itd.

jabko · Wysłany: 31-08-2005, 06:28

aristo · Wysłany: 31-08-2005, 07:03

11lukasz · Wiek: 44 Dołączył: 15 Lip 2005 Posty: 13 Skąd: Warszawa

dzieki Unknown, pogrzebie jeszcze....

Zbyniu · Wysłany: 16-09-2005, 18:05

Emf · Wysłany: 16-09-2005, 21:09

Grafit wlasnie, opisalbys to tak "lopatologicznie" w dziale rozwiazywania problemow bo juz mnie szlag trafia jak biore nawiew na szyby i dmucha slabiej na szyby niz przy przekreceniu pokretla na nogi :evil:

Jak przekrece na szybe to owszem dmucha na szybe ale chce czy nie chce cieple powietrze w zime grzeje niemilosienie moje nogi.
W zime w dluzsza trase jest to nieziemsko wkurzajace bo mam tak goracego buta, ze czasami cieko wyrobic :evil:

Zbyniu · Wysłany: 16-09-2005, 22:04

Kurcze, mam normalnie to samo... Włączam nawiew na szybę i szybę grzeje ale prawy but też ciepły. Latem mniejszy problem (rzadko się używa ogrzewania i nawiewu na szybe) ale zimą trochę to nieprzyjemne i niewygodne :-(

Pozdr,
Zbyszek

bartek

Witam,mam prawie ten sam problem.Włączam wiatraczek a tam pojawia mi sięw miejscu temperatury jakieś E3 i do tego nic nie działa \.Wiatrak jest ustawiony na automatyczne utrzymywanie temperatury i nic nie moge przełączyć.Jak mam poradzić sobie z tym problemem.Wiotraczki mam elektroniczne(pseudo klima).Z góry dziękuje.

Zbyniu · Wysłany: 20-09-2005, 18:56

To jednak inny problem bo masz elektroniczne sterowanie nawiewem a wątek dotyczy mechanicznego.

To że pojawia się na wyświetlaczu kod błędu (chyba...) być może świadczy to tym, że silniczki nie mogą poruszać przesłonami strującymi nawiewem. Przy sterowaniu elektrycznym przesłonami nie poruszają cięgna od pokrętła a serwomechanizmy podobne co od zasady działania do modelarskich (silnik + przekładnia + potencjometr informujący sterownik napięciem o położeniu przesłony - takie sprzężenie zwrotne). Jeśli coś nie działa - np. jest przerwa w obwodzie silniczka, coś się zatarło lub zacięło lub potencjometr nie kontaktuje itp. to sterownik widzi, że próbuje poruszać daną przesłoną ale otrzymuje ciągle ten sam sygnał zwrotny i informuje o błędzie.
Niestety nie mając informacji o tym co dany błąd oznacza trzeba się sporo naeksperymentować żeby dojść co nie działa. Trzeba by wziąć miernik napięcia i sprawdzać sygnał ze wszystkich potencjometrów przy poruszaniu przesłonami. Poruszać nimi można odłączając silnikczki od sterownika i zasilając je z oddzielnego źródła - wtedy od razu sprawdza się mechanizm wykonawczy i sygnał zwrotny. Niestety dostęp jest tam mizerny...

Pozdr,
Z.

[ Dodano: 20-09-2005, 19:00 ]