Tempra Tipo Team :: Problem ze swiatlami??

Tymon · Wysłany: 19-08-2008, 11:05 **Problem ze swiatlami??**

Witam wszystkich !!

Jak widać jestem nowy. Kupiłem ostatnio Tempre 1.6 i prawie bylbym zadowolony z zakupu, ale.... no własnie. Wszystko( prawie) w miare ladnie chodzilo do czasu.

Moze nie bede wymienial po kolei problemow a skupie sie na najbardziej istotnym

A mianowicie ...zapalam auto i wszystko ladnie chodzi ( wczesniej tracil obroty ale to przez swiece) wrzucam bieg...spuszczam ....ręczny mam juz odjezdzac, ale przypominam sobie o swiatlach. wlaczam je a tu mi gasnie. i tak za kazdym razem gdy wlaczam swiatla gasnie( i jeszcze alarm dziwnie "pierdzi").
Mozle mieliscie podobny problem albo wiecie co moze byc nie tak.

Pozdrawiam

ciechu · Wysłany: 19-08-2008, 16:15

Tymon, od poczatku tak masz czy teraz ci sie to stalo? Wyglada na zwarcie.

JAM_BELFEGOR · Wysłany: 19-08-2008, 20:31

Jeśli to zwarcie to czy nie powinien mu pierdyknąć któryś bezpiecznik? np od świateł. Ja bym ściągnął plastiki z kierownicy i pod nią i dokładnie wy oglądał kable od stacyjki oraz kable przy skrzynce z bezpiecznikami czy coś się nie nadpaliło naderwało. Może być tak że któryś kabel sie przegrzał i stopił izolacje i masz przebicie ze świateł na elementy zapłonu. Po oglądaj kabelki.

Tymon · Wysłany: 20-08-2008, 14:44

wczesniej chodzil normalnie ...no tylko problem z tymi swiecami mialem. pozniej pojechalem nad morze, wracam, odpalam no i gasnie :sciana:

bezpiecznik jest dobry raczej ...ale np. jak wypne takostki co jest na tej skrzynce to wszystko gra..no tylko tyle ze nie mam swiatel..a jak wepne na zapalonym i wlaczonych swiatlach to gasnie...nie mam pojecia co sie tam stalo ... moze faktycznie jakies zwarcie...poszperam w tych kablach i zobaczymy co to z tego bedzie ...

stasu · Wysłany: 20-08-2008, 20:49

odpinaj kostki po kolei i patrz która aternator dostaje dużego obciążenia przy zwarciach i dusi silnik

Tymon · Wysłany: 20-08-2008, 22:51

no tak wlasnie zrobilem ... i wyszla mi ta przy swiatlach ...ale co z nia zrobic ?? wymienic czy co ??

stasu · Wysłany: 21-08-2008, 07:45

kostka do H4 kosztuje 3 zeta odetnij starą i zamontuj nowa innego rozwiazania nie ma bo jak styki zaśniedzieją zaczyna się grzać i topi sie cała kostka a szkoda czasu na ratowanie czegos co kosztuje 3 zeta jak mozna nowe i pewne tak więc kombinerki w ręke i działaj

Tymon · Wysłany: 21-08-2008, 21:24

dzisiaj po robocie mielem wziasc sie za auto z kumplem ...ale ...jak odpalilem i wlaczylem swiatla wszystko bylo ok ...co dziwne bo nic nie robilem w miedzy czasie

ale jak sie zabralem za zbieranie tych kabli do kupy znowu sie pojawilo to samo ... :/
z bratem siedzialem z 3 godziny i doszlismy do wniosku ze na karoserii nie ma masy...i przy wlaczonych swiatlach pewnie nie dostarcza tego napiecia ile trzeba ...alarm mysli ze auto wylaczone i wszystko odlacza, i swiatla i zaplon i wszystko ... jutro pewnie zobacze czy to o to chodzi bo dzisiaj juz za ciemno bylo na takie zabawy ...A jak nie o to chodzi to ja juz nie wiem ... pewnie powymianiam ta kostke i zobacze co sie bedzie dzialo ...

a no i przepraszam za moze niezbyt fachowy opis, ale jestem po kilku glebszych i w sumie sam dokladnie nie wiem o czym pisze

Pozdrawiam