[bamaj]

Witam,
jestem nowy na forum i pragnę jeszcze raz wszystkich przywitać. Mam nadzieję, że znajdę kogoś kto pomoże mi rozwikłać problem.
Mianowicie w zeszłym tygodniu, wydaje mi się, że w wyniku minimalnego przetarcia przewodu paliwa, doszło do małego pożaru w moim Tipo. Paliwo trysło na kolektor i ...się działo. Dzięki dość szybkiej reakcji nie doszło do katastrofy jednak trochę zamieszania się pod maską narobiło.
Popaliło się trochę rurek i gumowych przewodów, jednak już pomału wszystko zmierza ku końcowi. Jednak pojawia się w mojej głowie kilka wątpliwości. Wymieniłem ten gruby wąż (kielichowaty, który idzie do gaźnika)także szereg innych, jednak bardzo prosiłbym kogoś o dokładne zdjęcia silnika, głownie okolic gaźnika, ponieważ nie mogę znaleźć miejsca do jednego przewodu.
A także proszę mi powiedzieć jaką rolę pełni membrana przy gaźniku, upalił się jej element, jednak "nowy" gaźnik jest w drodze.

Proszę o pomoc.

[unknown]

membrana? w jakiejś pompce? ta z lewej w pompce od 'automat. ssania' czy ta z przodu co ma przy depnięciu gazu wstrzyknąć (też na podciśnienie z silnika) dodatkową dawkę paliwa? czy jaka?

[bamaj]

dokładnie ta co widać na foto, tzn. jej upaloną część

** Dodano: 07-09-2007, 18:42 **
temat można zamknąć..tipo już jeździ