|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
[Benzyna] Pomoc odnośnie silnika 2.0 8V -Tempra '92 |
Autor |
Wiadomość |
jokerssxx
Wiek: 39 Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 56 Skąd: Tyszowce
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 11-11-2006, 16:51 [Benzyna] Pomoc odnośnie silnika 2.0 8V -Tempra '92
|
|
|
Witam! Potrzebuje pomocy odnosnie zapalania i pracy silnika a takrze podciśnień itp. z powodu wynikłego problemu z pracą silnika na bęzynie. Proszę osoby które sie na tym znają o podanie numerów gg ponieważ zakładane przezemnie posty nic nie wnoszą i nie pozwalaja opisać dokładnie problemu poza tym czas jest zbyt długi ( a idzie do zimy ).
Byłbym bardzo wdzięczny! Mam nadzieję ze nikogo nie urazilem -chodzi mi tylko o szybszy kontakt. |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 11-11-2006, 18:09
|
|
|
Moderowany: | jak jesteś już tak zdesperowany, to OK, kto chce to poda Ci nr GG (choć jako user i tak je masz), ale wyjaśnij tu może potem rozwiązanie dla innych; a może spróbuj dokładnie od początku opisać twój problem, wszystko co to Ci się dzieje na benzynie, jakie masz autko itp, a temat przykleimy, to będzie widoczny, nie spadnie szybko; tu może prędzej ktoś zdąży coś skubnąć niż się zgrać via PW/GG |
|
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
jokerssxx
Wiek: 39 Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 56 Skąd: Tyszowce
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 12-11-2006, 09:05
|
|
|
Zapewniam ze otrzymanymi informacjami sie podziele.
Dziękuje administratorom za wyrozumiałość i wsparcie. Poniżej troche informacji. Gdybyście mieli takie problemy to jak tylko otrzymam pomoc to zamieszcze ją tutaj.
Problem dotyczy pracy silnika tzn. chodzi na benz. jak silnik jest rozgrzany ale nie przyspiesza (tzn. jak dodaje gaz to sie dławi i gaśnie). Sytuacja wygląda tak: Zapalam na gazie (zapala z trudem. Na benz nie mam mowy) pochodzi troche (nie dotykam pedału gazu) poczym przełączam na benz i silnik pieknie chodzi na 1000 obr. przez jakieś 15s. i gaśnie. Raz udało mi sie przejechać na bężynie ok 7 km. Pomimo dławienia sie silnik przyśpieszał niekiedy. Po czym zgasł i wróciliśmy do punktu wyjścia. Informacjami dodatkowymi moze byc to ze przy zapalaniu na gazie niekiedy strzela w filtr(rozwaliło go w strzępy), trudno zapala na gazie -niekiedy na popych. Poza tym wczoraj podczas pracy na gazie odczepiłem czujnik (wtyczke) położenie przepustnicy (kable do plastiku koło przepustnicy) i silnik nic nie raagował tzn. chodził tak samo jak i z podczepionymi kablami. Za silnikiem jest puszeczka plastikowa a w niej jakiś bezp.(dobry) i coś od ciśnienia. dochodzi do niego przewód cieniutki plastikowy. Po doczepieniu jego też silnik nie zmienia pracy.
Ostatnio (byc moze z powodu zimna) po zapaleniu na gazie silnik chodzi na 700obr i jak dodam gazu to dławi sie i gaśnie. Szybkie szarpanie gazem powoduje ze z trudem silnik przekracza 2tys.obr (przy 1800ocr. gaśnie kontrolka ładowania) i chodzi już normalnie (1000obr, nie gaśnie i przyśpiesza bez dławienia się).
Dziękuję
** Dodano: 12-11-2006, 09:08 **
A co do auta: TEMPRA 2.0 ie Sporting Cat. (tak pisze) Silnik 2.0 8V (nie 16) Benzyna + Gaz rok 1992 |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 12-11-2006, 14:59
|
|
|
to świeci Ci normalnie do tego kontrolka ładowania? a jakie masz napięcie w instalacji? może komp od wtrysku, zpałonu wariuje? na pewno jest OK? na gazie strzelanie sugerowałoby, że możesz mieć coś z zapłonem, ew kable/świece... wtedy mógłby się dławić też; a czytałeś o położeniu przepustnicy posty, czujniku, czy skoro odczepianie kabli od przepust. nic nie zmienia to może nie znając jej położenia możesz 'zadławiać' silniczek przyspieszając, zwłaszcza na benzynie... poczekamy, to się inni wypowiedzą, ja akurat mam na szczęście gaźnik... |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
jokerssxx
Wiek: 39 Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 56 Skąd: Tyszowce
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 12-11-2006, 15:51
|
|
|
Co do kontroli ładowania to post już był oto on:
http://forum.tempra.org/t...lka+%B3adowania
Zauważyłem też że nawet jak już przygasa silnik to zaświeca sie kontrolka od oleju a od ładowania dopiero jak zgaśnie. Więcej: Jak przygazowuje to lepiej świecą liczniki światła niż jak chodzi na małych obrotach -myślę że tak być nie powinno (miałem poloneza '94 i tam chodziło wszystko tak samo czy małe czy duże obroty).
Ładowania nie sprawdzałem bo nie mam miernika. Połaże, popytam za nim w tym tygodniu.
Co do świec to na 1cyl. świeci się koło świecy i (nie wiem czy tak ma być) w obwodach cewki?
Chodzi o to urządzenie co dochodzi do niego środkowy przewód wysokiego napięcia z kopółki zapłonowej przykręcony koło aqu. Wygląda jak transformator -między ozwojeniami a rdzeniem też sie iskrzy. |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 12-11-2006, 16:37
|
|
|
nic Ci nie powinno iskrzyć od zapłonu tak byś to widział! ja Ci gonią iskry to możesz mieć uszkodzoną cewkę i/lub przebicie na kalbach i/lb tak dalej... ze złym zapłonem/przestawiającym się i przebiciami jeśli takie masz auto nie będzie równo chodzić, co któryś zapłon/cykl/iskrę ta może się gubić, więc będzie się dusił, a ponadto przez przebicia z zapłonu może Ci wariować komp od ster wtryskiem i zapłłonem, aż w końcu go przy odrobinie szczęścia uszkodzisz na dobre; poza tym kontrolka od oleju nie powinna się świecić pierwsza, ona racze nei powinna mieć związxku, jest od niskiego ciśnienia oleju (bo np za mało oleju), a kontrolka od ładowania nie powinna Ci tak migać jak mga, jak pisałeś wtedy; kto wie, czy ładowania też nie masz uszkodzonego; zgodze się, że gazując jak rosną obroty to Ci pomimo stabilizacji napięcie w instalacji trochę wzrośnei i jaśniej zaświecą liczniki, ale te różnice powinny być niewielkie; musisz mieć dobre napięcie w instalacji i bez przebić by autko chodziło OK; alternator musi dobrze pracować - pierwszy do sprawdznia, napięcie w instalacji musi być OK by reszta nie wariowała i nie możesz mieć zwarć/przebić, że Ci gdzieś na kablach/cewce iskrzy... widać iskrzenie dopiero jak masz przebicia; jak jest niedobrze;
przez takie przebicia może reszta elektroniki wariować, kto wie czy coś Ci już nie poszło; a ten czujnik przepustnicy powinien przy gazwaniu mieć wpływ, a nie jak masz - że odepniesz kabelki i bez zmian; uporaj się najperw z tym c widać, czyli byś miał ładowanie na pewno w porządku, a np świecenie kontrolki to np tylko dioda od nij do D... byle ładowanie yło OK i bez skoków znacznych w instalacji... potem byś nie miał przebić, iskrzenia, cały zpłon byś miał na pewno w porządku, potem się zajmij czujnikiem od przepustnicy a potem się zobaczy.... |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
jokerssxx
Wiek: 39 Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 56 Skąd: Tyszowce
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 12-11-2006, 17:46
|
|
|
OK postaram się tym zajać chciaż szczerze mówiąc nie mam pojęcia co mogę zrobić z cewką. Co do przewodów to sprawa jest prosta -wymienie. Sprawdzę napięcie miernikiem. Nie bardzo wiem ile powinno być -14,2V? napewno więcej niż 12V. Potworze po kolei.
Dziękuję i będe jeszcze pisał |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 12-11-2006, 23:37
|
|
|
koledzy na forum podawali właściwe ładowanie, ale normalnie jak idzie na wolnych, powiedzmy już nie telepiący się, nagrzany silniczek, to powinno być coś koło 14, jak włączysz światła, dmuchawę, mocniejszy jakiś odbiornik to może troszkę spaść, na pewno nie poniżej 13V z groszami... a cewka.. ktoś, może elektromechanik to powienien obejrzeć... może tylko do wymiany a może da się coś przewinąć, naprawić... co do cewki - to z niej gdzieniegdzie szedł kabelek do obrotomierza deż dodatkowo (impulsy), ale nie wiem czy w razie spawania prócz możliwości uszkodzenia obrotomierza szedł też sygnał np do kompa... jeśli tak to to by była kolejna możliwość wariowania/uszkodzenia, z powodu cewki... |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
ZielonyTBG
Pomógł: 94 razy Wiek: 46 Dołączył: 12 Lut 2006 Posty: 2212 Skąd: Tarnobrzeg
Województwo: Podkarpackie
|
Wysłany: 13-11-2006, 20:52
|
|
|
Tak się troszkę wtrącę odnośnie cewki wysokiego napięcia.Jeżeli masz walnięte kable WN (a tak właśnie piszesz) to będzie też "świeciła" cewka,więc zanim będziesz robił cokolwiek z cewką to najpierw wymień przewody,dobrze wyczyść cewkę,a najlepiej to umyj ją benzyną ekstrakcyjną i wtedy zobacz czy dalej "świeci".
Moderowany: | dobrze gada! upewnij się, że kable masz w porządku, potem po kolei jeszcze na rozdzielacz/kopułkę zerknij dokładnie, zwróć uwagę też czy od tych nieprawidłowości Ci świece się nie spsuy, znaczy przez zły zapłon są brudne, złe szczeliny itp a potem idź do cewki. unknown |
|
_________________ Była:Tempra SW 1,6 SXie
Jest:Fiat Croma 1.9 i Lancia Prisma 1.5
SW is COOL!!
|
|
|
|
|
jokerssxx
Wiek: 39 Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 56 Skąd: Tyszowce
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 14-11-2006, 09:40
|
|
|
Panowie jeszcze jedno: na desce rozdzielczej jest taka kontrolka jakby strzykawka (czerwona) -kumpel ma Uno i ona mu sie świeci jak pompka pracuje -przed zapłonem kontrolka od wtrysku. U mnie ona nie świeci a licznik rozbieralem już 2 razy i żarówka i wszystko jest ok więc czy ona czasem nie powinna świecić?
** Dodano: 14-11-2006, 12:55 **
No a teraz: Posprawdzałem przewody i cewke wyczyścilem na błysk.
MIELIŚCIE RACJE -Przewody WN -główny zaśniedziały był aż czarny odziwo i pierwszy (tzn. na pierwszy cylinder). Cewka była cała w mokrym błocie (styki od tego układu co jest podspodem też były zaśniedziałe). Rozebrałem kopułke i wylał sie olej!
Styki też były ponadpalane. Rozebrałem aparat wyczyścilem z oleju, poprzecierałem styki itp.
Zapalam i... silniczek pięknie zapala i chodzi idealnie na 1050obr. Odziwo nie dławi sie i nie strzela (przynajmniej jak narazie). Więcej: odczepiem kostke od czujnika przepustnicy i silnik od razu spada z obrotów -a więc czujnik zaczą działać .
Na benz. dalej to samo: przełączam i po chwili pięknej pracy gaśnie. Odkręcilem przewody i dziwnie -nie cieknie bęzyna. Było w baku 7l. a nie ma nic? nie wiem ale przewody przy baku są mokre -domyślam się że któryś jest pęknięty (główny) i bęzyna mi dawno wyciekła i oczywiście pompka by nie miała ciśnienia. Co o tym myślicie???
Napiszcie mi jeszcze które to są przewody od baku? Bo do wtrysków dochodzi jeden gruby ok 12mm przykręcany śróbą na klucz 19 ( z niego kapała benzyna jak go odkręcilem i przekręcilem kulczyk, było to małe kapanie benzyny). Przy nim leci drugi, cieńki i goni na strone aqumulatora i tam wpada do jakiejś "puszki" przykręconej do głowicy (do niej dochodzi jeszcze jakieś podciśnienie i od dołu wychodzi też przewód). Trzeci leci do jakiegoś badziewia koło zbiorniczka z płynem chłodniczym. Który przewód jest od czego?? i na którym ma być ciśnienie i gdzie sie podpiąć by je sprawdzić???? a i który tto powrót??? |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 14-11-2006, 23:28
|
|
|
no widzisz... ale ten olej w kopułce/rozdzielaczu to Ci wróci i będą problemy - uszczelnaicz za kilka zeta wymień to nie będzie tam olej się lał; a od baku pod autem idą Ci dwa węże o średnicy może koło 12mm, wychodzą (w gaźniku, we wtrysku nie wiem ale powinno być podobnie) z lewej strony jak otworzysz maskę, za / nieco powyżej nadkolem, będą szły spod auta po grodzi/ściance między maską a kabiną bodajże (od przodu przed autem patrzysz na silnik, za nim ścianka grodziowa, to z jej lewej, blisko kielicha amorka), jest na przewodzie 'idącym' założony filtr paliwa (zwykła plastykowa jasna puszka z wkładem) a obok niego będzie wracał przewód powrotny; idąc za nimi dojdziesz co i jak; możliwe bardzo, że jakiś Ci się przerwał i spływa Ci paliwko, cofa się, ucieka, a silnik sam z siebie nie zassa na tyle; polukaj jeszcz po forum, bo posty wraz ze zdjęciami były, przewody też tam; |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
jokerssxx
Wiek: 39 Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 56 Skąd: Tyszowce
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 15-11-2006, 22:47
|
|
|
Przeglądałem forum i wyczytalem:
Pierwszy przewód z baku ten gruby to powrót
drugi zasilanie
trzeci powietrze.
Postaram sie jutro zbadać przewody wpuszczając w nie z jednej str. powietrze a z drugiej zatkam i zobacze czy będzie uciekać. Jak nie to pompka do bani. A może bak jest dziurawy że benzyny nie ma.... co o Tym myślisz
A co do aparatu zapłonowego to masz racje...
** Dodano: 15-11-2006, 22:53 **
a i jeszcze u mnie nie ma tego filtra. Jeden przewód jest bezpośrednio przykręcony na "19" a drugi z drugiej str do jakiegoś rozdzielacza a trzeci jak pisałem wyżej... A takiego czegoś jak filtr tam nie widziałem co dziwne bo być powinien... |
|
|
|
|
lordabarth
Pomógł: 33 razy Wiek: 43 Dołączył: 09 Sie 2005 Posty: 582 Skąd: Wolbrom
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 18-11-2006, 23:52
|
|
|
jokerssxx napisał/a: | Za silnikiem jest puszeczka plastikowa a w niej jakiś bezp.(dobry) |
W tej puszeczce powinien być przekaźnik zewrzyj kawałkiem drutu tak jak na rysunku i powinna zacząć pracowac pompa paliwa.Wtedy możesz sprawdzic czy podaje dobrze.
jokerssxx napisał/a: | i tam wpada do jakiejś "puszki" przykręconej do głowicy |
To jest regulator ciśnienia paliwa w listwie wtryskowej.Od tej "puszeczki" powinny iść dwa waże grubszy powrót do baku i cieki do sterowania podciśnieniowego.
Tak przy okazji kopci ci na czarno na benzynie? |
_________________ Włoskie samochody są ja Media Markt...nie dla idiotów. |
|
|
|
|
jokerssxx
Wiek: 39 Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 56 Skąd: Tyszowce
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 22-11-2006, 20:46
|
|
|
Nie wiem czy kopci na benz bo to było w nocy i nie przyszło mi do głowy zeby lukać na tłumik a mogłem.
Sprawdzałem ładowanie -jest wszystko jak najbardziej ok -zdaniem elektryka.
13,8 -14V z kawałkiem i akumulator naładowany.
Jutro spróbuje sie pobawić z benz. i obczaje te przewody od ciśnienia.
Co do przewodów z baku to myliłem sie:
Pierwszy (od siedzenia) to no nie wiem idzie do baku pod spód
Drugi to zasilanie
Trzeci to chyba ciśnienie czy coś
Filtr paliwa faktycznie jest pod plastikową osłoną przy baku. Jest to metalowy filtr z przykręcanymi przewodami.
** Dodano: 06-12-2006, 16:54 **
Z tą pracą silnika to doszłem już do pompy paliwowej -i tu ciekawa sprawa:
Nie pompuje benzyny.
Z ciekawości wyjołem pompe, rozebrałem i co ujrzałem:
silniczek pracował normalnie tyle ze jego części plastikowe sie rozsypały i wpadły do pompy i ona sie zatarła plastikiem. Silnik działał bo połączenie z pompą silniczka było połamane.
Teraz problem jest następujący -nie mogę dokupić pomy!
Silnik mam 2.0 8V (nr. 159A6.046) na wtrysku Webera i w każdym sklepie muwią że albo nie ma takiego auta albo gdzieś tam słyszeli o tym ale pompy nie mają.
Przyjrzał się temu mechanik i powiedział że będzie problem bo Tempry maja wtrysk firmy Marelli a tego jeszcze nie widział.
Powiedzcie jak jest u was?
Poza tym mam pytanie czy jak dmucham w przewód zasilający przy baku to czy ma powietrze przechodzić to bu mnie nie da rady wdmuchnąć nawet jak zapłon jest przekręcony. Czy tak ma być??
** Dodano: 23-12-2006, 09:32 **
Koledzy z przykrością stwierdzam że problem nie został rozwiązany. Kupiłem nową pompe paliwa (mechanik mi sprowadził z golfa 2,8 VR6). Orginalnej pompy nie mogłem znaleść.
Problem jest taki że ona nie posiada wtrysku Marelli jak jest w każdej tylko wszystko jest Weber'a począwszy od wtrysku po pompe paliwową co jest o tyle dziwnym zjawiskiem ze nikt o czymś takim nie słyszał. A czy ktoś z was słyszał o Temprze Sport? Bo takie właśnie oznaczenia ona ma.
Wyregulowałem gaz i jeżdze na gazie a z benz. dzieje sie cały czas to samo.
Mechanik mówił żeby jeszcze sprawdzić (wymienić) wtryski. Ja juz sie poddałem -nigdzie nie moge do tego czegoś kupić części (pompe szukałem 2 tygodnie i nie znalazlem) a co mówić o znalezieniu wtrysków. Koszty przewyższają wartość czyli nie opłaca się.
Samą rolkę rozrządu mechanik szukał długo i sie poddał -wezwał serwis Fiata. Tych zdziwka strzeliła widząc coś takiego i po tygodniu coś znależli zastepczego a o kosztach tego już nie będe pisał
Temat uważam za zakończony (choć nie rozwiązany). Jak byście mieli jakieś wieści to ew. na poczte. |
|
|
|
|
marcin 87
Pomógł: 2 razy Wiek: 37 Dołączył: 07 Gru 2006 Posty: 47 Skąd: Racibórz
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 30-12-2006, 12:51
|
|
|
jokerssxx napisał/a: | Zapewniam ze otrzymanymi informacjami sie podziele.
Dziękuje administratorom za wyrozumiałość i wsparcie. Poniżej troche informacji. Gdybyście mieli takie problemy to jak tylko otrzymam pomoc to zamieszcze ją tutaj.
Problem dotyczy pracy silnika tzn. chodzi na benz. jak silnik jest rozgrzany ale nie przyspiesza (tzn. jak dodaje gaz to sie dławi i gaśnie). Sytuacja wygląda tak: Zapalam na gazie (zapala z trudem. Na benz nie mam mowy) pochodzi troche (nie dotykam pedału gazu) poczym przełączam na benz i silnik pieknie chodzi na 1000 obr. przez jakieś 15s. i gaśnie. Raz udało mi sie przejechać na bężynie ok 7 km. Pomimo dławienia sie silnik przyśpieszał niekiedy. Po czym zgasł i wróciliśmy do punktu wyjścia. Informacjami dodatkowymi moze byc to ze przy zapalaniu na gazie niekiedy strzela w filtr(rozwaliło go w strzępy), trudno zapala na gazie -niekiedy na popych. Poza tym wczoraj podczas pracy na gazie odczepiłem czujnik (wtyczke) położenie przepustnicy (kable do plastiku koło przepustnicy) i silnik nic nie raagował tzn. chodził tak samo jak i z podczepionymi kablami. Za silnikiem jest puszeczka plastikowa a w niej jakiś bezp.(dobry) i coś od ciśnienia. dochodzi do niego przewód cieniutki plastikowy. Po doczepieniu jego też silnik nie zmienia pracy.
Ostatnio (byc moze z powodu zimna) po zapaleniu na gazie silnik chodzi na 700obr i jak dodam gazu to dławi sie i gaśnie. Szybkie szarpanie gazem powoduje ze z trudem silnik przekracza 2tys.obr (przy 1800ocr. gaśnie kontrolka ładowania) i chodzi już normalnie (1000obr, nie gaśnie i przyśpiesza bez dławienia się).
Dziękuję Witam.
** Dodano: 12-11-2006, 09:08 **
A co do auta: TEMPRA 2.0 ie Sporting Cat. (tak pisze) Silnik 2.0 8V (nie 16) Benzyna + Gaz rok 1992 | czesc poataram ci sie jakos pomoc.jak rozumie problem dotyczy benzyny.Sprawdz pierw prawidlowosc spalania tj. czy iskra jest dobra potem zapal silnik i ostrpznie pokolei sciagnij kable i spr. czy tyka i skacze iskra.w temperaturze otoczenia ok 20 stopni na zimnym silniku sprawdz czujnik polozenia walu(opornosc) poza tym koniecznie sprawdz kable idace na potencjometr przeustnicy i do mechanika ustawic ja na komputerze.pozdro :yawinkle: jak nie pomorze napisz jeszcze jakies objawy.ew moj nr tel 697130477 |
_________________ marcin 87 |
|
|
|
|
jokerssxx
Wiek: 39 Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 56 Skąd: Tyszowce
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 09-01-2007, 10:02
|
|
|
Dzięki
Ja pomyślalem ze sprawdze czy wtryski nie leją i ciśnienie (faktyczne) pompy paliwa. Ale za to zabiore sie dopiero po 20 - z wiadomych przyczyn
** Dodano: 11-01-2007, 11:23 **
Tempra już sprzedana. Co do problemu to chciałbym opisać rozwiązanie (tak jak wcześniej pisałem) ale niestety nie moge tego zrobić bo nie znam odpowiedzi. Przyczyn mogło być wiele -jak sami wiecie. Miejmy nadzieje że nowy właściciel sobie z tym poradzi -szkoda tylko ze nie napisze nam co było |
|
|
|
|
gregor165
witamy nowego
Wiek: 57 Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 4 Skąd: Dęblin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 14-02-2007, 17:04
|
|
|
Czy ktos mi odpowie na głupie chyba pytanie, dlaczego nie działa ssanie w Temprze 2.0i V8? Mam ją 4 lata i cały czas po odpaleniu siedzę z nogą na gazie aż się nagrzeje.Podobno jest jakiś silniczek krokowy, ale gdzie? Na gazie jest to samo. |
|
|
|
|
GrzesiekK.
Pomógł: 43 razy Wiek: 43 Dołączył: 17 Paź 2006 Posty: 1290 Skąd: Lublin
Województwo: Lubelskie
|
Wysłany: 16-02-2007, 13:18
|
|
|
gregor165 napisał/a: | Czy ktos mi odpowie na głupie chyba pytanie, dlaczego nie działa ssanie w Temprze 2.0i V8? Mam ją 4 lata i cały czas po odpaleniu siedzę z nogą na gazie aż się nagrzeje.Podobno jest jakiś silniczek krokowy, ale gdzie? Na gazie jest to samo. |
2.0 czy to 8V czy 16V ma elektrozawór dodatkowego powietrza sterujacy wolnymi obrotami, poprostu na wolnych obrotach otwiera on kanał obejsciowy przepustnicy dla dodatkowego powietrza i auto nie gasnie. Elektrozawór ten znajduje sie umocowany na balszanej podstawie na glwoicy silnika z prawej strony, latwo go poznac, dochodzi do niego zasilnia z wtykiem 2 pinowym i waz mniej wiecej 20mm od dolotu ktory p oprzejsciu przez zawor leci pod przepustnice. Odnosnie sprawdzenia jego dzialania to po przekreceniu stacyjki [ale jeszcze nie odpalasz auta] powinno byc slychac przy podniesionej masce jak komputer ustawia jego polozenie [takie cykanie nim]. Jesli tego nie slychac mozesz odpiac od niego wtyczke, i na krotko podac na niego +12V i mase i musi sie zalaczyc, jesli tego nie zrobi to wyjac, wyczysci [jest rozbieralny] i moze ozyje bo czesto zasyfia sie przy jezdzie na gazie i zawiesza.
Jesli po tych zabiegach nadal nie ma wolnych obrotow to kolejna sprawa to to ze twoim gazownicy co zakladali instalacje mogli byc niezbyt wyszkoleni i nie umieli sobie poradzic z wolnymi obrotami [gaslo im auto przy schodzeniu z obrotow] i w sposob mechaniczny na wolnych obrotach masz podparta przepustnice, robia to na dwa sposoby z tego co zdazylem sie zorientowac na autach znajomych z takimi silnikami, pierwszy to dorobienie śruby dzieki ktorej mozna podeprzec ta krzywke do ktorej idzie linka gazu i w ten sposob przepustnica nie domyka sie do konca i na nagrzanym silniku wolne obroty sa ale na zimnym nie zawsze, drugi sposob to miedzy krzywka na ktorej zawinieta jest linka gazu a przepustnica masz metalowy lacznik, taka mala sruba rzymska, i poprzez jej regulacje ja skracaja i przepsutnica zostaje lekko uchylona.
Takie dzialania gazowników maja ten skutek, ze gdy przepustnica jest ciut podparta komputer odbiera to jako lekkie dodanie gazu, i nawet na wolnych obrotach nie załącza elektrozaworu wolnych obrotów i nie masz wtedy tzw. automatycznego ssania na zimnym silniku gdyz komputer wtryskowy steruje tym zaworem tylko gdy ma sygnal z czujnika polozenia przepustnicy o calkowitym jej zamknieciu.
W razie czego łap mnie na GG, lub jak bywasz w Lublinie to nie ma problemu abym zajzal do tego. |
_________________ FIAT TIPO 2.0 SEDICIVALVOLE - sprzedane ... pozostały miłe wspomnienia ...
ALFA ROMEO 156 3,0 V6 24V 231KM@288Nm <= a tą zbudowałem sobie sam ;]
ALFA ROMEO GT 3,2 V6 24V 248KM@302Nm - daily car żony, koszyk na zakupy |
|
|
|
|
suchy08021990
Wiek: 34 Dołączył: 25 Maj 2008 Posty: 17 Skąd: Łomża
Województwo: Podlaskie
|
Wysłany: 11-06-2008, 21:52
|
|
|
mam podobny problem i nikt nie potrafi sobie z nim poradzić;/
** Dodano: 11-06-2008, 22:53 **
mam podobny problem i nikt nie potrafi sobie z nim poradzić;/ ja to chyba nagram filmik z pracy mojego auta i zobaczycie co sie dzieje... |
|
|
|
|
Enrique7
Wiek: 34 Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 27 Skąd: Szczytno
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
|
Wysłany: 22-10-2008, 21:01
|
|
|
sorki ze odswiezam i off top ale mam pytanie moze glupie ale mnie irytuje... dlaczego tempra 2.0 i.e 8v ma 113KM a tipo ten sam silnik 109KM i czym te silniki sie roznia... jak sie roznia? i czy wszystko takie same czesci czy inne? |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|