[miszko]

Ech, ale sie dzisiaj wkurzylem!

Ostatnio mowie co tak mi jezdzi prawa opona na dziurach, patrze,a tam amortyzator ladnie "zyga" olejem, 2tyg. temu jechalem do Poznania i wpadlem w duza dziure, amorek poszedl mocno do gory i odbojnik gumowy z oslona gumowa tloka amortyzatora sie rozerwaly, brud sie dostal i po 2 tyg. mi rozwalilo amortyztor, teraz cieknie jak woda z kranu

Zeby chociaz ta gumowa oslona nie rozerwala sie to by bylo ok, ale rozerwala sie wraz z odbojnikiem i brud sie dostal i zabrudzil tlok amortyzatora
Uszczeleka tloka puscila i leci olej z niego... Jeszcze sie jakos trzyma, ale juz czuje ze na duzych dziurach kolo lata "gora-dol".

Idzie kupic 1 amortyzator? Wiecie moze?
Lewa strona jest ok, amorek suchy i odbojnik z gumowa oslona jest ok.

A moze ktos ma nowy 1 amortyzator na zbyciu?

[rhoody]

szukaj na llegro - tam też sprzedają na sztuki...

[Emf]

Miszko jesli kupisz jeden to nie dostaniesz na niego gwarancji wiec jesli nie kupujesz kompletu moze lepiej rozejrzyj sie za tania jedna uzywka.

[rhoody]

a poza tym jeden będziesz miał nowy a drugi zużyty - tak nie powinno się jeździć...

[jabko]

chaiałem nieśmiało zauważyć ze w sklepie też sprzedają na sztuki - nie trza od razu dwóch brać. Razem z allegro to tyle jeśli chodzi o nowy.

A używki możesz szukać na http://www.czesci.ambit.pl

[ Dodano: Sro 27 Lip, 2005 21:51 ]
rhoody wyprzedziłeśmnie o 3 milisekundy

[ Dodano: Sro 27 Lip, 2005 21:51 ]
rhoody wyprzedziłeś mnie o 3 milisekundy

[Emf]

Tak tylko przy zakupie jedego moze Ci i tak na szarpakach wyjsc ze jest jego stan nie najlepszy.
Wiem z pierwszej reki
Amorki wymienia sie zawsze w komplecie.
To tak jak z oponami raczej nie zaklada sie jednej z mniejszym bieznikiem

[Jacacenty]

Zawsze można do mnie zadzwonić. Są i nowe i używane i z gwarancją. Każdemu wg potrzeb.

[unknown]

...a poza tym jak pisałem w shoutbox'ie:
Czw 0:15] unknown: jeśli te amorki swoje przeszły to jednak lepiej kupić obydwa...
[Czw 0:16] unknown: niby na przeglądach nieraz wychodzi, że jeden trzyma jakoś a drugi prawie wcale, ale wiadomo jak się wtedy jeździ.... chyba, że z kasą krucho to w ostateczności jeden kupić... u mnie około/poniżej 100wy bywają w sklepach, góra 150 lepsiejsze

[Czw 0:18] unknown: a nasze drogi są ch###e! mnie też wqrrrrrrr.....a! jak ch..a że częściej niż normalnie trzeba wahacze/gałki itp zmieniać, bo nasze dorgi od normy odstają wszędzie...a opłaty w paliwie itp idą w d..y urzędasów!!!

{tyle tyt. wstępu }


[Czw 0:19] unknown: a próbowałeś miszko walczyć z tamtejszym zarządem dróg? choć to raczej zaraz po fakcie trzeba... u mnie ludzie w zimie za dziury i rozwalone amorki (ie tylko fiaty zastrzegam, nic nie wytrzymywało tych dziur) rekompensaty z zarządu dostawali za wymiany...


u mnie ludzie za przypadki rozpieprzenia zawieszenia wykłócali odpowiednie sumy od zarządu, w zimie była masa spraw i o dziwo wypłacali, tylko nie należy zwlekać...
nie wiem jak daleko to było od Ciebie i kiedy dokładnie, czy nie trzeba jakoś udowadniać/policja czy coś ale spytać warto... u mnie w mieście się ludziom udawało i dobrze kupujesz nowe drogie autko nie po to by zgubić zaraz jego 'dół'....

[Marcin - fiattipo.pl]

Miszko mozna, ale tak jak koledzy napisali wymienia sie raczej pare. A juz na pewno musialbys kupic amortyzator tej samej firmy i tego samego typu. Domyslam sie ze padl amortyzator z przodu (MM ?:-k) - na tyle jeszcze uszla by wymiana pojedynczej sztuki, ale z przodu trzebaby wymienic oba.

Niestety powywalelem z piwnicy mase rzeczy ktore teraz okazalyby sie przydatne Miedzy innymi mialem przechodzone amortyzatory...

[miszko]

Tak mam MM, obydwa sa roczne, po przebiegu z okolo 25, moze 30tys (tak jakos robie na rok).

Lewy trzyma jeszcze ok, ale ten nieszczesny prawy....

Wiem ze sie wymienia parami i tak by bylo najlepiej, ale to znowu wydac kase na nowe amorki, a tak moze jeden sie kupi nowy i moze przeboleje...

Pomysle, wpierw zadzownie do Jacacentego, moze sie dogadamy, albo polatam jeszcze po sklepach, ale wpier chcialem was sie spytac.

unknown, wiem, tez bym sie wyklocil, ale to widzisz, nic nie puscilo, zawieszenie trzyma sie ok,ale guma sie rozdarla i dopiero efekty tego teraz widac. A przeciez codziennie nie patrzy sie pod nadkola auta, jak wszystko bylo ok.

[Marcin - fiattipo.pl]

Miszko - wymieniales te gumowe oslony wraz z amortyzatorami, czy zostawiles stare?

[GRAFIT]

Taki urok Poznania !!! i jego drog:D :P

[miszko]

Marcin - tipoklub.tk, kupilem nowe, bodajze od CC, byly dosyc solidne i ladnie zakrywaja amortyzator nawet przy max wychyleniu (gdy podniose kolo na lewarku).
Jednakze przez rok bylo ok, a teraz duza dziura zrobila swoje....

Co ciekawe za te oslony tez tanio nie dalem, bo o ile pamietam to cos kolo 25zł za dwie.

[ Dodano: Czw 28 Lip, 05 22:55 ]
Zapomnialem dodac, tata dzisiaj zamowil w sklepie nowy amortyzator MM, cena o ile pamietam 135zł.
Jutro jesli wszystko pojdzie ok, bede go zakladal.

Edit: No i kupiłem, niestety nie jest to MM tylko COFAP (teoretycznie jest to samo co MM).
Ale kupilem i juz mam zalozona. Odrazu czuc roznice!

[edax]

miszko, Wal jak w dym, do Twojej taksufki są amory i na dodatek tanie... w sobotę Ci dam znać po czemu, i jak co to kupisz se nawet pół.

[miszko]

Juz nie potrzebuje... a jak chcesz moge Ci dac swoje stare amortyzatory wtedy bedziesz mogl sobie je i przerobic na 3/4 amortyzatora Albo wyjac tloczysko i domontowac z tylu na haku (o ile masz) wtedy bedziesz mial super antene do swojego radia

A tak na powaznie to... ta rozmowa jest bez sensu

[Raku]

Jest o tyle bez sensu, że temat został odgrzany!!
Ty Miszko napisałeś ostatniego posta Czw 28 Lip, a Edax (nabijając sobie kolejny post) Sob 03 Wrz!!