Tempra Tipo Team :: Bezpiecznik

Hemi · Wysłany: 29-04-2005, 16:00 **Bezpiecznik**

Witam. Bezpiecznik osobno umieszczony obok skrzynki bezpieczników w żółtej obudowie. Nad nim przekaźnik. Jaki układ zabezpiecza ten bezpiecznik? Czy to jest może podgrzewacz kolektora dolotowego? Coś mi dziś z tamtej okolicy poleciał dymek i to spory. Bezpiecznik nie zadziałał tylko się stopił (był wsadzony 30A a powinien chyba być 20A). Wyrzuciłem bezpiecznik. Jakie konsekwencje "grożą" jeśli będę jeździł bez tego podgrzewacza kolektora.

miszko · Wysłany: 29-04-2005, 16:31

Wieksze spalanie na zimnym silniku. Na wtyrskach sie nie znam az tak, sprawdz w e-bookach, moze bedzie opisany ten bezpiecznik.

unknown · Wysłany: 29-04-2005, 20:48

ooo.... tego nie wiedziałem, ciekawe.... może to być też rozwiązaniem dla instalacji LPG które na zimnym dziwnie się zachowują, inaczej pracują..... a postów podobnych o dziwnym LPG na zimnym jest tu niemało....

Jadodada · Wysłany: 04-05-2005, 18:54 **Dodatkowa skrzynka bezpieczników**

Hemi

Napisz dokładniej ile jest tam bezpieczników.
Poniżej pisze co może być w Twoim samochodzie:
- 20A - podgrzewacz kolektora ssącego,
- 20A - pompa spryskiwacza reflektora.
- 25A - elektryczne podnoszenie szyb bocznych przednich.
- 25A - elektryczne podnoszenie szyb bocznych tylnych.
- 10A - system przeciw blokowaniu hamulców.
- 7,5A - układ przyciemniający świateł mijania (dla krajów , gdzie jest stale jazda na włączonych swiatłach).
- 10A - funkcje 4x4.
Układ bezpieczników jest różny w zależności od liczby i typu urządzeń.

Hemi · Wysłany: 04-05-2005, 19:08

Tam jest tylko jeden bezpiecznik w żółtej obudowie (była żółta bo teraz jest okopcona). Już wiem że jest to podgrzewacz kolektora ssącego. Muszę teraz znaleźć przyczynę "wywalenia" bezpiecznika.

Jadodada · Wysłany: 04-05-2005, 19:29

Sprawdź podłączenie w kolektorze.

ego · Wysłany: 04-05-2005, 20:20

ja tez mam jakies trzy bezpieczniki obok standardowych,w takiej osobnej obudowie i tez nie bardzo wiem od czego one moga byc :-k

Jadodada · Wysłany: 04-05-2005, 22:57 **Dodatkowa skrzynka bezpieczników.**

ego

Popatrz na mój poprzedni post i zweryfikuj przez wyjęcie jednego z nich i sprawdzenie czy działa nadal:
- 20A - pompa spryskiwacza reflektora.
- 25A - elektryczne podnoszenie szyb bocznych przednich.
- 25A - elektryczne podnoszenie szyb bocznych tylnych.
- 10A - system przeciw blokowaniu hamulców czyli ABS.
To są moje typy. Jeżeli nie masz elektrycznie podnoszonych tylnych szyb bocznych to z pewnością powinieneś mieć zmywarkę reflektorów.
Tego bezpiecznika z ABS-u nie wyciągaj, gdyż z pewnością zasila również centralkę sterującą ABS-em. Myślę jednak , że układ hamowania powinien działać bez zarzutu nawet gdy przepali się ten bezpiecznik.
To jest tylko informacja , którą należy zweryfikować.

Hemi · Wysłany: 01-06-2005, 22:08

Znów spalił mi się bezpiecznik :evil:

... nie zadziałał tylko się stopiła obudowa. Chyba unieruchomię tego jeża na stałe :evil:

...

Jadodada · Wysłany: 01-06-2005, 22:44

Czy to był bezpiecznik 20A?

Sprawdź połączenia w tej małej skrzynce i przewody do jeża i sam pogrzewacz.
Wymień uszkodzone elementy a bedzie taniej niż jazda bez podgrzewania kolektora.

Hemi · Wysłany: 02-06-2005, 00:05

dokładnie 20A

Jadodada · Wysłany: 03-06-2005, 10:27

Dziękuję. Tak więc złośliwość rzeczy. Znajdź usterkę posługując się przyrządem pomiarowym. Jeżeli usunież zwarcie to możesz dopiero włożyć bezpiecznik.

Rozglądnij się za częściami na wyprzedaży: http://www.motoitalia.tra...sp?UserID=23539 .

Powodzenia.

Gibson · Wysłany: 11-07-2005, 20:09

Witam Panów , u mnie było tak : Spalony bezpiecznik ... spalony bezpiecznik odpowiada za kolektor dolotowy ... a przekaźnik nad nim odpowiada za silniki elektrycznych szyb. Ja zamontowałem nowe gniazdo / oprawę bezpieczników bo do tego spalonego a własciwie stopionego bezpiecznik nie chciał wejsć. Bezpiecznik u mnie był 25A ale to po przednim włascicielu, natomiast powinien byc 20A

geezy · Wysłany: 14-09-2005, 11:21

Też mam takie coś. Jak kupiłem auto, to w ogóle tam było powietrze. Włożyłem bezpiecznik po mniej więcej roku użytkowania ale żadnych zmian nie widzę oprócz tej, że on się wtopił w swoje mocowanie i teraz stanowi jedną z nim całość. To ciekawe, że się nie spalił ale wtopił, czyli ciepełko musiał mieć przyzwoite. Jeszcze nie wiem, jak i czym toto wyjąć.

GRAFIT · Wysłany: 14-09-2005, 11:33

Cytat:

Znów spalił mi się bezpiecznik ... nie zadziałał tylko się stopiła obudowa. Chyba unieruchomię tego jeża na stałe ...

_________________

Moze jez ma przebicie i wywala bezpiecznik? [-o<

.Za jeza odpowiada zołty bezpiecznik ten obok.Brak jeza moze powodować wieksze spalanie :roll:

Bezpiecznik musi byc tak jak fabrycznie a nie mocniejszy!! sprawdz kable jeza ,a takze kostki ktore do niego idą.JA te kable dałem nowe kostki zlikwidowałem i polutowałem jez chodził jak mazenie! nie omal by uciekł :lol:

Te kable sa juz pokruszałe i nie kontaktujące ,wysoka temp. od kolektora itp warto to wymienic

Jez załacza sie przy zimnym silniku i gasnie przy ok 70 st. słychac jak przekaźnik w kabinie go rozłacza na ok 70st [-o<