[Janusz]

Witam,
Moja mama jeździła do tej pory Maluchem. Chciałaby jakieś trochę lepsze auto i niedrogo. Dziś oglądaliśmy Temprę, 92 rok prod.,silnik 1.6 wyglądala dobrze, zadnych śladów korozji nie zauwazyłem, kolor ładny, wiśniowy, mamie sie spodobała. Jeździliśmy na próbną jazdę, jeździła dobrze, tylko dzwignia zmiany biegów jakoś tak dziwnie chodziła, ukosnie, jedynka nie po torze H, tylko ukośnie do przodu i w lewo, dwójka ukośnie do tyłu i w lewo, trójka w prawo-przód. Czy to normalne, czy to jakas awaria, mozna to łatwo wyregulować? No i deska cyfrowa, ale działała. Własciciel chce 5 tys zł., wydawało mi sie w porządku, ale przed chwilą patrzylem w internecie i się zdumiałam, Tempry są oferowane za 2-3 tys złotych. Jutro mamy finalizować transakcje i nie wiem co robić. Co radzicie?
Pozdrawiam. Janusz.

[Emf]

Za pięć tysięcy '92 rok
Drogo jak cholera.
No chyba, że ma pozłacaną kierownicę

[polansky]

Osobiście 5 tys. to bym mógł dać gdyby była igiełka, z gazem i full wypasem i gdyby miała przebieg poniżej 100 tys. km
A tak to 5 tys. trochę dużo
Osobiście taki rocznik, bez gazu to dałbym maksymalnie jakieś 3 tys. złotych Jeśli w rzeczywiście dobrym stanie

[akj3]

Zastanów się dobrze bo za 5 kafli to jej stan powinien być idealny.

[miszko]

Co do H to możliwe, że cięgna od zmiany biegów, albo samo mocowanie lewarka należałoby podreperować. Cięgna koszt około 30-50zł od sztuki. Poszukaj o nich na forum. Lub mocowanie lewarka. Tutaj koszt wymiany podkładek plastikowych jest znacząco mniejszy. Podkładki to koszt paru zł, niestety ale w ASO chyba ich nie kupisz to jedynie od kogoś odkupić - co raczej nie powinno stwarzać problemów.

Albo na samym końcu poduszki silnika. Poduszka jedna to około 30-40zł (są 3).
Wtedy silnik mógł się troche przesunąć (lub "skakać" przy pracy) i stąd problem.

5tys. zł troche dużo jak na auto z '92 roku. Za '95-'96 można by jeszcze dać taką cenę.

[SEBASTIAN TIPO]

5 tys to za tempre bym niedał
to za dużo
poszukaj na allegro
dobrze radze

[grabarz]

Janusz, albo kup gazetkę ,w stylu np. jak u mnie autogiełda dolnośląska

[unknown]

pogoogluj prędzej, wpadniesz w końcu na stroinę jakiegoś komisu albo ogłoszenie prywatne, choć i tu na forum ludzie się ogłaszają....

[ego]

komisy odradzam,pracowałem i wiem co mówię...

[polansky]

W komisach to sądzę że ceny będą się dopiero zaczynały od 5 tysiaków. W komisach jest zawsze drożej. A poza tym ich właściciele robią czasem bardzo ciekawe przekręty.
Przykład, który widziałem na własne oczy
Opis w komisie: Astra 2 - 99r. bezwypadkowa, zero rdzy, stan idealny, przebieg coś niecałe 100tys.
Stan faktyczny:
przednia maska i błotniki w innym odcieniu lakieru niż pozostała część auta, maska coś nie leży, szyba wymieniana, tylne nadkola poszpachlowane, tak że jak się wsadzi rękę to czuć jak rdza chrupie , przebieg hmm na liczniku coś 98tyś a lewarek chodzi tak, że można by nim zupę mieszać (już nawet nie herbatę), pedały powycierane, aha w bagażniku widać dziury po "kratce" a samochód miał być od prywatnego właściciela. hmm
Chwilę oglądamy z ojcem, po czym podchodzi do nas sprzedawca i pyta się jak? I zachwala jakie to super autko. Jak mu pokazaliśmy co i jak to nic nie powiedział, tylko odwrócił się i poszedł do innego klienta
Także ja komisów nie polecam, raz że przepłacasz za auto a dwa, że jak się nie znasz to Ci potrafią taki kit wcisnąć, że szok

[Janusz]

Ech, wycofalismy się z zakupu, mama zadecydowała, pewnie ktoś ją odwodził, powiedziała, że jednak za duże i za stare auto. Trochę żałuję, ta Tempra ładnie wygladała i dobrze jeździła. Jak to możliwe, że w pietnastoletnim aucie nie widać śladów korozji? Tempry są takie trwałe? A jak wasze auta pod tym względem się sprawują? Znajomy chce sprzedać mamie dziesięcioletnie Uno za niecałe 5 tys. i mama chce kupić, mi sie to nie podoba, widziałem nieraz Una mocno pordzewiałe w różnych miejscach i też uważam, że powinna mieć wspomaganie kierownicy, widziałem, jak nieraz się męczyła w maluchu. Ta Tempra byłaby dla niej bardziej właściwa, niż to Uno.

** Dodano: 23-05-2007, 11:07 **
Coś takiego znalazlem, może to:
http://gratka.wp.pl/moto/...78cfaad1cd1&s=1
tylko czemu ten Citroen jest taki tani, z opisu wynika, że stan bardzo dobry.

[grabarz]

Janusz, jeżeli żaden blacharz nie ingerował ,i auto jest konserwowane ,zabezpieczany ma lakier itp,jest to możliwe ,bo blachy są ocynkowane

[svamp]

A może tipo? Mniejsze od tempry, a większe od uno Poza tym w T&T mocniejsze są blachy, jeżeli poprzedni właściciel dbał o samochód i odpowiednio go konserwował, to blachy w dobrym stanie raczej nie są czymś niezwykłym. Z reguły tipacze mają też bogatsze wyposażenie, często spotykane są wspomaganie, elektryczne szyby, regulacja kierownicy, centralny itp.

Ps. Jeżeli Twoja mama wcześniej jeździła maluchem, to tempra może i wydaje się jej teraz bardzo duża, ale to kwestia przyzwyczajenia. Rodzice kumpla mieli uno i po stłuczce szukali czegoś małego i ekonomicznego do jazdy po mieście. Ale w końcu kupili okazyjnie carine w dieslu i w tej chwili nie zamieniliby jej na nic innego, chociaż jest to chyba największa fura na parkingu pod ich blokiem

Z mniejszych autek do 5 tys. polecałbym jeszcze Nissana Micre, bardzo porządne, bezawaryjne autko w sam raz dla kobiety, np.
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C2711697 zarejestrowane
do rejestracji:
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C2648295
http://www.allegro.pl/ite...ra_zobacz_.html
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C2739227
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C2670250
http://www.allegro.pl/ite..._stan_bdb_.html

[unknown]

koega miał tipo, teraz jego ojciec nim jeździ... sam ma uno-powiedział, że różnica jednak jest ogromna w komforcie jazdy, na niekorzyść uno, poza tym lepsze blachy i dodatki tipo, jeśli już nie tempra, ale temprę warto kupić - choćby bagażnik na wyjazdy wakacyjne,zakupowe ~>500l

[cornelito]

Jeśli samochód jest w dobrym stanie, zawieszenia nie trzeba remontować, dwójka wchodzi bez zgrzytu, a i rdzy nie widać to uważam ze warto dać. Bo tak naprawdę te samochody o których mówią koledzy za 2-3 tys to tylko z nazwy są samochodami. Musisz dokładnie obejrzeć i tyle.
A poniżej 5 tysięcy znależć auto będzie Ci ciężko. Pozdrawiam i życzę udanego zakupu.

[miszko]

W Uno straszenie korozja wchodzi w drzwi. Niestety makarońce niepomyśleli. Mam Uno z '98 i drzwi (doły) już by się przydało robić.

T/T ogólnie dobrze się trzymają. Newralgiczne elementy to tylne nadkola i progi.
Ogólnie tam gdzie nie siedzi wilgoć blacha będzie ok w T/T.

Komfort, chmm Uno sztywniejsze (bardziej czuć wyboje), T/T bardziej komfortowe.

** Dodano: 23-05-2007, 21:31 **
Uno cenię za zwinność. Do miasta jak znalazł. Trasy nim też śmigam i silnik 1.0 daje radę, choć jeżdżę do max 110-120km/h.

Tempra - na długie trasy bardzo wygodna. Dobre siedzenia ma.
Nie są to młode autka, ale dobrze się nimi jeździ.
Dla porównania użytkowałem Matiza i Uno przy Matizie wypadało o wiele lepiej.
Po pierwsze siedzenia w Uno są dłuższe, po drugie Matiz jest bardzo waski i wysoki co akurat u mnie wywoluje negatywne wrazenia podczas jazdy i silnik chodzi jak kosiarka ;/

[piotras]

[polansky]

A czy te Una o których mówicie nie były przypadkiem robione w Polsce? Bo to jednak wiele wyjaśnia Tak samo jak wszystkie poldki i daewoo robione u nas, bo niestety jakość naszej "polskiej" blachy pozostawia wiele do życzenia

[Janusz]

Dzięki za zainteresowanie, Wasze informacje dużo mi dały. Dziś jeździłem z Mamą (święto) po okolicznych komisach, pewnie w dziesięciu byliśmy i rzeczywiście, nic sensownego za tę sumę nie ma. Najciekawsza propozycja to:
http://gratka.wp.pl/moto/...930ca39e1f0&s=1
ale miał taką białą powierzchnię na szybie przedniej, w rogu, pewnie woda tam wsiąka, widać to na zdjeciach, jak się przyjrzeć.Może wystarczyłoby wymienić szybę, pewnie nie kosztowałoby to drogo.
Mama dojrzewa do kupienie tej Tempry, co na początku, ale jeszcze nie dzwoniłem do własciciela, nie wiem, czy aktualne.

[grabarz]

Janusz, ale to nie Tempra tylko Renault

[miszko]

To białe to efekt powolnego rozwarstwiania się szyby.

[maciekt8]

Witam. Ja niecałe dwa miesiące temu zakupiłem Tempre. Jestem z niej bardzo zadowolony dałem za nią 3,5 tys Autko bardzo przyjemne jeździ się bardzo wygodnie, ma pełne wyposażenie oprócz alarmu .Wcześniej troche jeździłem również temprą mojego Taty z tąd to przekonanie do tego wozu. Wcześniej jeździłem Skodą favorit jak się przesiadłem to po kilku dniach się przyzwyczaiłem do nowych rozmiarów. Ogólnie wydaje mi się że 5 tys troche za dużo poszukałbym trochę taniej bo można wyrwać takie cudo za mniej i też bedzie zadbane. Ogólnie T/T polecam.