[Sucre79]

proszę o pomoc. Wczoraj zauważyłem, że przy skręcaniu w lewo coś mi trze w prawym kole. Wymienione mam wahacze, tarcze, klocki, przeguby i łożyska. Nie mam bladego pojęcia co to może być. Zaraz jadę na kanał oblukać sprawę ale może jakieś pomysły żebym wiedział czego szukać. Dzięki z góry za pomoc.

[Arkady1s]

Wahacze wymieniałeś wszystkie? (przód-tył) Trze z przodu czy z tyłu?

[Sucre79]

jak przy skręcie to przód i wahacze wymienione przód. oglądałem to i nic tam nie widać. koła dopompowałem, śruby dokręciłem, sprawdziłem czy czasem nie trze opona o obudowę nadkole i wszystko gra-nie mam już pomysłów.

[ubek]

Sucre79, na postoju jak skręcasz to też trze??

Może łożysko amorka pada.
Albo klocek luźny...

[Sucre79]

ubek

jak jadę i skręcam to coś trze. Łożysko może być bo czasami coś w tych okolicach stuka ale czy to może trzeć?

jak sprawdzić czy klocek luźny? nie tarło by też na prostej?

** Dodano: 02-08-2008, 12:41 **
samo skręcanie nie trze jeśli o to ci chodziło.

trze jak skręcam i jadę szczególnie do przodu.

[Raku]

zobacz czy blaszana 'kierownica' powietrza na tarcze hamulcową nie trze o tą tarcze.

[Sucre79]

już wiem co trze. Mianowicie na obrazku element zaznaczony (ten pod półośką) strzałką łączy się z tym co trzyma tarczę za pomocą końcówki takiej jak kierownicza i to ona trze o tarczę. Jaki jest powód nie wiem. może ma ktoś pomysł? Sorki za brak odpowiedniej terminologii ale nie znam się na tym. Zdjęcie pożyczone z instrukcji montażu klocków i tarcz mrk69-Dzięki.

** Dodano: 03-08-2008, 14:44 **
może trzeba ją mocniej dokręcić bo wygląda na za bardzo przekrzywioną w stronę tarczy a i gumy nad nią też są trochę wyrobione bo jakieś płaskie mi się wydają. Piszę to co widziałem więc proszę się nie dziwić że moja wiedza jest śmieszna.

** Dodano: 04-08-2008, 17:19 **
nie wiem co to było ale dalej skrzypi itp a nic nie obciera. do tego przy skręcaniu (teraz doszło) strasznie skrzypi nawet jak stoję. jak naciskam samochód w miejscu amorka to także skrzypi-może ktoś wie co to jest?

** Dodano: 04-08-2008, 19:06 **
chyba skrzypi sprężyna lub coś w jej okolicy ale nie wiem co to może być-pomóżcie bo nie chcę wymieniać całego zawieszenia żeby się przekonać co to jest.

[Tobol]

A ja dziś o mało nie zszedłem z tego świata. Przy powrocie z wakacji z miejscowości Swornegacie do domu (Golub-Dobrzyń), pod Chełmżą zaczęło mną trząść. Na początku coś jakby ocierało - nie przejąłem się tym za bardzo - poprawiłem coś, co może trzeć o oponę , i takie tam. Potem zaczęło coś stukać - myślałem, że to tłumik - szukałem mechanika, który by rzucił okiem. Byłem akurat w Tucholi, ale żadnego nie było w warsztacie... ;/ jechałem dalej, 50km/h . I co się okazało? Koło się odkręciło... szpile ledwo sie trzymały, jedna pękła - główka odpadła, gwint został w środku ;/

[Sucre79]

Tobol, no to niezłe szczęście.

[dcfan]

a widzisz! bo laczki trza dokręcać!