Tempra Tipo Team Strona Główna Logo TTT
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team

 SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
wymiana uszczelniaczy zaworów
Autor Wiadomość
Mosior 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 527
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 27-08-2010, 09:10   wymiana uszczelniaczy zaworów

czas zrobił swoje i widzę, że tipek przy ruszaniu puszcza lekki dymek niebieski. Później nie dymi. Sprężanie ok, silnik mocny. Diagnoza szybko prowadzi do uszczelniaczy trzonków zaworów.

Jak ktoś to robił to prośba o poradę ile góry trzeba zdemontować żeby się dostać do uszczelniaczy. Jaki koszt części, który po drodze warto wymienić i gdzie są najgorsze momenty tej roboty.

z góry podziękował
_________________
FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć :)
     assistance
 
 
lazik666 



Pomógł: 9 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 892
Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 27-08-2010, 13:24   

Na dzień dobry głowica do zdjęcia bo inaczej się tego nie zrobi.
A jak juz głowica zdjęta to wiedomo, planowanko by się zdało, szlif gniazd oraz zaworów i docieranie, sprawdzenie prowadnic no i wymiana tych uszczelniaczy. Cenowo jak to będzie, nie wiem, ale z 350-450zł, może mniej może więcej.
_________________
“Jeśli rozmawiasz z Bogiem, jesteś religijny. Kiedy Bóg przemawia do ciebie jesteś chory psychicznie.” - House MD

I need more ViCoDiN

był Fiat TIPO 1.4ie LPG
i Tempra AbartH 1.6ie LPG i Bordowa 1.6
     Moneta
 
 
Larry075 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 424
Skąd: belchatow
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 27-08-2010, 15:22   

No tak, to przy okazji panewki, szlif wału, wymiana tłoków ...

a tak na poboczu, koszt w warsztacie 50zł + części i nie trzeba zdejmować głowicy.

Nie doczytałem, w warsztacie robią to przez otówr od świecy - takie urządzenie specjalne wkręcane w otwór od świecy który trzyma zawór od dołu lub sprężone powietrze wdmuchiwane w otwór od świecy. Wydaje mi się że sam bez odpowiednich narzędzi zajmie ci to długoooo
  
 
Mosior 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 527
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 28-08-2010, 09:24   

dzięki - kupuję ten pomysł z otworem od świecy i poszukam warsztatu w Krakowie. Chyba pojadę do chudzikiewicza

** Dodano: 30-08-2010, 10:43 **
dzwoniłem dzisiaj do Chudzikiewicza na Barbary w Krakowie (mam o ich usługach dobre zdanie).

UWAGA: wycenił robotę na 1000zł + części.

W zakres roboty wchodzi:
- rozbiórka wraz ze zdjęciem głowicy (stwierdził, że nie zawsze da się zdjęć sprężyny przez otwór na świecie bo już wiele razy tak mieli - są zapieczone w gniazdach)
- planowanie głowicy i szlifowanie zaworów wraz z gniazdami + docieranie
- wymiana uszczelniaczy
- montaż

Co o tym sądzicie ?

poradźcie coś bo mam dostęp do rodzinnego warsztatu więc narzędzi sporo ale pewnie będzie problem ze ściągaczami do sprężyn i pewnie jeszcze paroma innymi specjalistycznymi narzędziami.

Może lepiej będzie jak sam zdejmę głowicę i gdzieś zaniosę (GDZIE W KRAKOWIE ?) a później poskładam ? :|
_________________
FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć :)
     assistance
 
 
Larry075 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 424
Skąd: belchatow
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 31-08-2010, 10:08   

jedź do rodzinnego warsztatu, to bzdura z tym że zaworu nie da się podtrzymać, siły działające na niego są bardzo małe. Opisze ci to jak robili w moim samochodzie - ale nie w fiacie.

Człowiek (mechanik) wkręcał urządzenie w otwór od świecy, zakładał na głowice bez pokrywy ściągacz do zaworów który ściska sprężyny zaworowe i nie ma opcji aby coś tu było zapieczone. wymiana 4rech uszczelniaczy trwała jakieś pół godzinki.
aaa i jeszcze musisz je włozyć. Na dorobiłem sobie rurkę w której wycieto kawł ścianki - w fiacie było prościej - przez rurke naciskasz zawór a przez otwór w rurce kolega zakłada zabezpieczenie
Cytat:
(stwierdził, że nie zawsze da się zdjęć sprężyny przez otwór na świecie bo już wiele razy tak mieli - są zapieczone w gniazdach)

sory, nie rozumiem?? zawory podtrzymuje się tylko od dołu a nie wyciąga tam sprężyn, co ma być zapieczone? Zawory w gniazdach? to jak sie otwierają?

Jeśli juz byś chciał to zdejmij sam głowice. Kup uszczelke wcześniej.

Gdy zdejmiesz głowice zrobisz to sam. Ja to robiłem w polonezie tak (a chodzi do teraz bez problemu)
szukasz kawałku drewienka który pasuje w komore spalania - przytrzyma zawory a jej nie porysuje. Kładziesz głowice na tym drewienku na stole. Jedna osoba trzyma głowice a Ty naciskasz dłoniami (nie wiem jak sie nazywa ta część ale w okolicach początku kciuka). Naciskach zawór - kolega wyjmuje zabezpieczenie. Wydłubujesz stary uszczelniacz, nakładasz nowy - można sobie pomóc jakąś cięką rurką z pcv czy plastiku.

Tak zrobioną głowice oddajesz do planowania - jakieś 40-50zł i zakładasz. Jeśłi zrobisz to sprawnie to w 2ch godzinkach sie pewnie wyrobisz. Za chwile sprawdze w serwisówce jakie kąty mają zaworki, a i jeszcze nie zapomnij zdiąć szklanek i płytek pamiętając ze by je później tak samo włożyć. Tyle - jak coś się więcej dowiem to napisze.

Sory panowie ale jednego nie rozumiem:
Cytat:
- planowanie głowicy i szlifowanie zaworów wraz z gniazdami + docieranie


o co z tym chodzi skoro to tylko wymiana uszczelniaczy? Przeciez zaworki z gniazdami spokojnie wytrzymają jeszcze kupe km to po co to robić wcześniej?
  
 
Mosior 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 527
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 31-08-2010, 11:16   

nie wiem - tak mi powiedzieli tj,. z rozmowy wynikało że chcą zdjąć głowicę i zrobić wszystko na cacy tak jak w zajechanym silniku..sam nie wiem po co skoro mam 143tys nalotu i silniczek chodzi bardzo dobrze i się nie tłucze...

Chyba faktycznie tak zrobię, że znajdę jakiś dzień wolnego i zdejmę głowicę, wymienię uszczelniacze, przy okazji pooglądam zawory, planowanie faktycznie za 50złotych zrobią bez problemów w porządnym zakładzie i będzie cacy :)
_________________
FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć :)
     assistance
 
 
Larry075 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 424
Skąd: belchatow
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 31-08-2010, 14:42   

no takie jest moje zdanie, mam nabity podobny przebieg i tez zaczynają padać uszczelniacze ale jeszcze pociągnie, przy okazji kup oczywiście uszczelke pod obudowe wałka rozrządu bo lubi cielnąć później.

Jeśli juz będziesz to robił to cyknij kilka fotek, dodamy jakiś opisik i zrobi się tutorial - się przyda.
  
 
Mosior 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 527
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 31-08-2010, 17:28   

z fotkami jasne. Jeszcze trochę pośmigam bo uszczelniacze zjadają ok 100ml na 1000km więc nie ma tragedii ale jestem przygotowany że zacznie tego schodzić więcej.

W sumie pal licho oleum (jest lepsze smarowanie :badgrin: ) ale ten dymek przy zimnym starcie (wstyd)
_________________
FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć :)
     assistance
 
 
Larry075 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 424
Skąd: belchatow
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 31-08-2010, 20:56   

eee to jeszcze pośmigasz, mi zjada litr na 3tys km. Mój niestety cały czas sobie puszcza dymek - nie duzy ale zawsze. No i biorę pod uwage to że puszcza mi uszczelka pod obudową wałka rozrządu i co jakieś 200km musze wytrzeć silnik ;/ niestety to obecnie jedyny samochód i jej eksplatowany non stop i nie może stać nawet jednego dnia więc naprawy będą musiały troche poczekać, niestety...

hmm... a pewny jesteś że uszczelniacze? Nie wiem ale wydaje mi się że uszkodzone uszczelniacze dają taki efekt że kopci non stop w dodatku 100ml na 1000km to wręcz książkowe spalanie oleju.
  
 
Mosior 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 527
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 31-08-2010, 21:07   

uszczelkę pod pokrywą zaworów zrób sobie w 30 minut. Kosztuje coś ok 20zł a wymiana to pryszcz. ja już dwie zmieniłem od nowości i suchutko. Warto !

A co może u mnie puszczać dymek ?

Silnik ma kompresję jak nowy, pracuje cicho i bardzo równo. 17 lat nie rozbierany.... jeździ na ELF SPORT SRI 15W40 (polecam!)

Jak startuję zimnego to nawet po schowaniu ssania chwilę dymi (na niebiesko) ale nie jest to jakaś chmura tylko trzeba się wpatrzyć - najlepiej jak stoisz od tyłu i patrzysz w okolice rury / zderzaka.

Jak się zagrzeje to puszcza lekki dymek tylko przy starcie co widać wieczorem w światłach innego auta. Później nic. Co ciekawe, jeżeli od zatrzymania do startu minęła chwila np pare sekund to nie dymi. Dymi tylko jak postoi ponad 10 - 15 sekund. Silnik jest prosty więc nie wiem co innego by mogło jeszcze puszczać olej.

Nie znaczy terenu.

100ml na 1000km to może super wynik na ten silnik i nie martwiłbym się tym gdyby nie ten dymek.... popuszcza i na gazie i na benzynie.

Dzisiaj dzwoniłem na do fachowców od fiatów w krakowie (na bajecznej) i gościu stwierdził, że nie warto rozbierać jak ładnie gada do momentu aż nie będzie brał 0.5L na 1000km lub dymił trabant. Na razie więc chyba nic z tym nie będę robił.

Może zima go trochę podleczy :lol:
_________________
FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć :)
     assistance
 
 
meter30 



Pomógł: 26 razy
Wiek: 36
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 904
Skąd: Jędrzejów
Województwo: Świętokrzyskie
Wysłany: 31-08-2010, 21:14   

Larry075 napisał/a:
Nie doczytałem, w warsztacie robią to przez otówr od świecy - takie urządzenie specjalne wkręcane w otwór od świecy który trzyma zawór od dołu lub sprężone powietrze wdmuchiwane w otwór od świecy.

Widziałem jak to robią i to prawda, da się bez zdejmowania głowicy. W gwint świecy wkręcają specjalną przejściówkę która jest podłączana do kompresora (takiego dość mocnego). Jak puścili ciśnienie to aż wozem poruszyło (stał na pierwszym biegu). Wtedy da się odbezpieczyć zawory i wszystko zrobić.
Mosior napisał/a:
UWAGA: wycenił robotę na 1000zł + części.

Ja za głowicę 16 zaworową płaciłem 400zł (Kielce, ul Krakowska 14 Artur Makowski) a zakres robót to:
planowanie
czyszczenie
sprawdzenie szczelności
przetoczenie wszystkich gniazd zaworowych
wymiana 8 zaworów
wymiana 16 uszczelniaczy
także masz porównanie. 8 zaworową głowicę na jednym wałku rozrządu zdejmiesz w godzinę tylko dobrze oznacz rozrząd a zaoszczędzisz 200-300zł, złożysz ją w 2 godziny
_________________
Był Tipo 1.4 i.e. 3D TURBO LPG 1994r (MANIA)
Był Bravo 1,6 16V LPG 1997r (Bobek)
Był Citroen Xsara 1.4 8V LPG 1998r zmarł śmiercią tragiczną...
Był JAGUAR X-TYPE 2.0D 2005r
Jest Octavia 1.2 TSI 2011r
     assistance
 
 
Larry075 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 424
Skąd: belchatow
Województwo: Łódzkie
Wysłany: 31-08-2010, 21:25   

Pod obudową rozrządu a nie pokrywą, a czasem nie musze zdiąć paska z wałka rozrządu?

Fiaty po poptostu fiaty, ktoś napisał w ksiażce że spala ten 1l na 10kkm i gdzieś ten olej musi sie podziać. Niestety fiat to nie jest świetnie spasowany silnik i musi sobie troszke oleju wdziamać - szczególnie na zimnym silniku. No być może że te uszczelniacze są juz stare i puszczają ale u Ciebie nie jest najgorzej. O ile pamiętam miałem przypadek w fordzie sierra 2.0 dohc - łykał olej jak głupi, kopcił bez przerwy no i wymiana uszczelniaczy pomogła.

Przemyśl sobie to dobrze, na twoim miejscu szukał bym warsztatu co zrobi te uszczelniacze bez odkręcania głowicy - wiesz jak to później jest z tymi uszczelkami albo jeździł tak.

Mój jeździ semi syntetik ;)
  
 
Mosior 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 527
Skąd: Kraków
Województwo: Małopolskie
Wysłany: 31-08-2010, 21:26   

do że sam się pobawię to już zdecydowałem :badgrin: tylko dam tipkowi jeszcze chwilę i będę obserwował co silnik będzie robił z olejem i dymieniem. Może chora nie będzie się rozwijać to znajdę coś innego do roboty
_________________
FIAT TIPO 1.4S + LPG, 78 kucyków
razem przeżywamy upadki i wzloty..
FORD MONDEO MK3 2.2TDCI Platinum - zaprojektowany by cieszyć :)
     assistance
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska

Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść.
Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.

Server uptime: 32 days
Network load