|
Ogólnopolski Klub Tempra Tipo Team
|
Znacie bajke o.... |
Autor |
Wiadomość |
miszko
Pomógł: 111 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2004 Posty: 6990 Skąd: Toruń
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 13-09-2005, 21:08 Znacie bajke o....
|
|
|
Znacie Bajke o Kiejstucie?
KiejStuCie chciało to ja Cie nie chce |
_________________ Fiat Tempra 1.6, LPG, '94, ~425 tys. km, srebrna
Zajrzyj na Fiat Klub Polska |
|
|
|
|
Emf
Pomógł: 26 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 2668 Skąd: Piotrków Trybunalski
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 13-09-2005, 21:40
|
|
|
Ja znam o śledziu i pieprzu.
Śledź swoją, pieprz cudzą |
_________________ Była Włoszka.
Był Niemiec.
Teraz jest Francuz.
|
|
|
|
|
misiak
Wiek: 44 Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 110 Skąd: Bory Tucholskie
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 14-09-2005, 03:01
|
|
|
O Janosiku...
JanoSiku zrobie i znów coś napisze... |
_________________ Trzymajmy się w kupie...
...kupy nikt nie ruszy... |
|
|
|
|
GRAFIT
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 719 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 14-09-2005, 11:40
|
|
|
Cytat: | Ja znam o śledziu i pieprzu.
Śledź swoją, pieprz cudzą |
|
_________________ Była Tempra gaźnik 1.6 jest BMW coupe 318i
Było Bmw jest Mondeo |
|
|
|
|
Radke
Pomógł: 8 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1240 Skąd: Błonie k/W-wy
Województwo: Mazowieckie
|
Wysłany: 14-09-2005, 14:14
|
|
|
... a o Jacusiu?
Ja cuś tu gorzołki nie widza...
|
_________________ Pozdrawiam
Moja Tempra to już historia. Obecnie jest:
* Opel Astra Caravan 1.7DTL
* Citroen C4 Grand Picasso aut
* Fiat Uno 1.4 VAN
* Polonez Truck Plus 1.9d
zapraszam na: www.trade-r.pl |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 14-09-2005, 19:14
|
|
|
Emf napisał/a: | Ja znam o śledziu i pieprzu.
Śledź swoją, pieprz cudzą |
|
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
Redd
Wiek: 53 Dołączył: 01 Sie 2005 Posty: 50 Skąd: Elbląg
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
|
Wysłany: 14-09-2005, 23:32
|
|
|
No ja znam dwie:
1. O Napoleonie Bonaparte: NAPOL LEON BO NA PARTErze zimno
2. O apostołach: Jedzta, pijta, a po stołach nie rzygajta
|
_________________ Fiat TEMPRA STD 1,6 gaznik + LPG, 1993 - NADAL JEZDZI! |
|
|
|
|
misiak
Wiek: 44 Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 110 Skąd: Bory Tucholskie
Województwo: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 15-09-2005, 01:31
|
|
|
Coś o Koniaku
Kochającę się małżeństwo w podeszłym już wieku postanowiło jeszcze raz zrobić to co robili za młodu
- Dziadku, zróbmy to jeszcze raz przed śmiercią. Niech przypomną się nam nasze lata młodości. Zejdź do piwnicy i przynieś butelkę Koniaku. Wypijemy wtedy będzie przyjemniej.
Dziadek zszedł do piwnicy, chwycił jedną z zakurzonych butelek, lekko ją przetarł i wrócił do Babci. Wypili cała butelkę, po czym położyli się do łóżka. Nie zeszli z niego przez 3 dni.
- Babciu to było wspaniałe, chyba będziemy musieli dać jedną butelkę naszym dzieciom, to napewno zapewni nam większą ilość wnuków.
Dziadek zszedł do piwnicy tym razem ze szmatką, aby ładnie wyczyścić zakurzoną butelkę. Pochwycił jedną, przetarł dokładnie i przeczytał - KońJak nie może 3 łyżeczki na wiadro.
|
_________________ Trzymajmy się w kupie...
...kupy nikt nie ruszy... |
|
|
|
|
rhoody
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 29 Mar 2005 Posty: 191 Skąd: Kożuchów
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 15-09-2005, 08:46
|
|
|
bajka o powidłach:
Po widłach są 3 dziury w plecach...
o pałacyku i latarence:
Pała cyk i lata ręka...
o błocie:
Jebło Cię? |
_________________ Była Tempra, jest Megane Coupe... |
|
|
|
|
Jacacenty
Pomógł: 13 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Lis 2004 Posty: 991 Skąd: Dillenburg
Województwo: Lubuskie
|
Wysłany: 15-09-2005, 19:23
|
|
|
Suplement do Napoleona :
Bajka o Napoleonie
Ona po Leonie ma trójkę dzieci. |
_________________ *** \=/ *** |
|
|
|
|
GRAFIT
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 719 Skąd: Poznań
Województwo: Wielkopolskie
|
Wysłany: 16-09-2005, 06:46
|
|
|
|
_________________ Była Tempra gaźnik 1.6 jest BMW coupe 318i
Było Bmw jest Mondeo |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 18-09-2005, 21:16
|
|
|
takie trochę z gwarą, ale orginalnie to śląskie, z Masztalskiego w większości:
Bajeczka o pierzu i selerze: matka pierze, jo se leże
Bajka o Agatce: A gatki mioła w kwiatki...
Bajka o cioci: Cio ci sie stało?
o klopsie: Klop sie nam zatkał
o zarażonej: ...zara żona wróci!
O Pile, Łodzi, Spale, Kole i Brzegu: Piła w łodzi, a spała koło brzegu.
o Leszku:Leż kurde i nie gadaj.
Bajka o Iławie:Jak nie ma gdzie spać i ława dobra
o Japonii:Ja po nim piję
o Jaśminie:Jaś mi nie oddał kasy
o czasie: Cza sie napić
o strzykawce: Szczy kawka na dachu
o anatomi: A na to mie nie stać
o jodle: jak zjodła, to se bekła
o Gdyni:Gdy ni ma wódy to co pić
o drobiu:Najpierw odrób lekcje
O alei: A leją w nocy w parku, leją.
O analizie: A nalizie ci piachu do dupy, jak się będziesz pieprzyć na pustyni.
O ananasie: Jakiś ch*j z góry leje, ananas leci.
O Ani: Ani mi się waż.
O Ani: A ni mówiłem?
O Anicie: Ani ta, ani tamta.
O animuszu: Ani muszem, ani chcem.
O anodzie: Ano da, a no nie da?..
O anonimie: A no ni ma się czemu dziwić.
O apaczach: a patrze, a patrze i nic nie widzę...
O apostolach : Pijta, palta, a-postołach nie rzygajta )
O apostołach : Jedzcie, pijcie i hulajcie, a po stołach nie rzygajcie!
O apostołach: A postoł i poszedł.
O armatach: Ognia!
O asie: A sie odwal ode mnie!
O Atenie: A te na wyższą półkę połóż.
O atucie: A tu cie jeszcze nie było!
O babci: Ooo, bab ci się zachciewa (opowiedział mi 5 letni chłopczyk)
O barszczu: Bar szczurami straszy.
O barytonie: Bary to nie wszystko!
O basenie: Oba se nie poradzimy.
O Basi: OBasikali pod jedno drzewo.
O biedzie: Ona tobie da!
O boćku: Zakręć, bo cieknie!
O bojach: Szalenie oboje się kochamy.
O boksie: My stoimy, a obok sie pier*olą..
O Borowie: Uważaj bo rów!
O brzegu: Płyń dobrze gówniarzu!
O byczku i koniu: By czek zrealizować, trza znać końto!
O bzie i kapuście: Bez kobiety noc taka pusta.
O chronometrze, włościaninie i ekskrementach: Gówno chłopu nie zegarek.
O cieście: Cieście się i radujcie.
O cioci: Cio ci się stało?
O cokole: Oj, co kół ja się w życiu naodkręcałem...
O cygarach: Józek cy gary umyte?
O cynie: Cy nie mówiłem?
O czapie: Koniec żartów, zacząć czapie rdolić.
O czasie: Cza sie napić!
O Czesiu Niemenie: Czesław Niemencz mnie...
O Częstochowie: Moja stara często chowa przede mną pieniądze.
O Damaszku: Uda masz kurde, śliczne!
O desce: Odesce sie i zara wracam.
O drabine: Drab i nie może!
O drobiu: Najpierw odrób lekcje!
O dziewannie : - Dzie wanna bo rzygam ?!
O dźwigu: Zamknij dźwi gówniarzu.
O etacie: E tacie prują się gacie!
O fajce: Czy mogę panią pyknąć ?
O gaździe i desce: Gaz do dechy i jedziemy...
O gołębiu : Gołem biustem go zwabiła !
O górze i miesiącu: Miesiąc z góra się odbija.
O groszku: Grosz kurde czy nie grosz?
O groszku: Grosz, kurde, mi na nerwach!
O Iławie: Iława wystarczy...
O Italii: pieniądze fałszywe i talia znaczona.
O Iwonie: Raz i won.
O Izie: I zamknij się wreszcie!
O jabłonce: Miałam ci ja błonkę (śpiewnie)
O Jacusiu : Ja cuś tu wodki nie widzę ! ( z rozczarowaniem)
O jajach kobyły: Ja jako były działacz partyjny...
O jaju i jeżu: Ja jem, ty jesz, a jemu ślinka cieknie.
O jamie: Ja mieszkam u teściów.
O Janosiku: Ja no siku jeno zrobie!
O Japonii: Ja po nim nie pije.
O jaskółkach i taryfiarzu: Ja s kółek czterech żyję.
O jaśminie: Jaś mi nie oddał forsy.
O Jerychu: Je Rychu aż miło patrzeć.
O jeżu: O Jeżu! Jakiś ty nieogolony!
O jodle: Tyle zjodła, że aż se bekła.
O Józku: Józku rwa mnie szukają.
O Kaliszu: powoli mijaj Kalisz
O kapuście: Noc bez ciebie taka pusta...
O kapuście: Ta butelka ta kapusta.
O kasynie: Ojca kasy nie ruszaj, synie!
O Kazku i Józku : Kas kur.. wódka ! Jus kur.. wypilim ! ( z góralska )
O kleptomanii: Klep to Mania, klep!
O kolorach : Lila, rusz dupą, ! ( energicznie)
O komendzie: Wybili oko mendzie.
O komiku : Oko mi kur.. wybili ! (żałośnie)
O komisie: oko mi sie nie zamyka
O komunie: Komu nie wygodnie, niech stoi!
O kosie : oko sie mi nie zamyka
O kotkach: Ten mnie miał.. tamten mnie miał..
O kronikach Galla Anonima:
O kupie i lotosie: Roboty kupa, a ty lotos i lotos!
O kupie mocy: Módlmy się ku pomocy.
O Leszku: Leszku rwa spokojnie.
O Leszku: Lesz kutasie !
O Leszku: Leż kurde i nie gadaj!
O lipie i bzie: Lipiej być w gaciach niż bez.
O macarenie: Józek maca Renie.
O macie: Mata tu flaszkę i pijta.
O macy: Ma cycki na miejscu.
O Madzi: Józek ma dzisiaj kaca.
O Magdzie : Ma gdzie a nie ma z kim
O Magdzie Zawadzkiej: Złapała Magda za Wacka..
O maku i polipie: Wspina się ślimak po lipie.
O malinie: Ależ ona ma linie!
O malinie: Mali nie mają głosu.
O manatkach: Nie ma natki, nie będzie sałatki.
O manicure: Józek zrobił Mani córe...
O manifeście : - Mani fest cycki rosną.
O maści: Maś cicho być.
O matole: Ma to leżeć tutaj i już.
O Mieszku: Mie szkoda forsy.
O mięcie: Mię ta dziewczyna się nie podoba.
O minie: Czy mi nie wierzysz?
O misiach: Oddaj misie.
O misiach: Rozbierz mi sie.
O mniemaniu: Mnie Maniu na tobie nie zależy.
O morzu, panterze i mieliźnie: Może pan tera mnie liźnie?
O morzu: A może by tak jeszcze jedną flaszkę?
O motylach: Mo tyle (--) mo tyle (-----) mo tyle (---------)
O motylach: Motyle i chce jeszcze więcej.
O muchach: Mu chyba odbiło.
O muszelce: Zapnij mu szelkę.
O muzyce: Coś mi tu nie gra.
O myszy: My szybko rwiemy te laseczki.
O nagości: Na gości czekają chałupy.
O naleśniku i dżemie: Lezy baba na leśniku i dżemie.
O naleśniku: Na leśniku drzewo leży...
O napięciu : Na pięciu napadło dziesięciu ...
O Napolenie: Ona po Leonie miała trójkę dzieci.
O Napoleonie Bonaparte : - Napol Leon bo na parterze zimno.
O nastrojach: Było nas dwoje, a jest nas troje.
O nasturcji: Ona z Turcji kożuch przywiozła...
O naturze: no, tu żeś się zes...
O Nemo: To nemo żliwe!
O Nepalu: Ne pije, ne pale, ale w mordę wale.
O Nidzie: Da, czy ni da?...
O nosie: Odpierd*l nosie.
O nowinie: Daj no wina.
O Nowym Sączu: No wysącz to do dna!
O oborze: O Boże!
O Oławie: O, ława wolna!
O orzeszku : o zesz kur.. jego mama
O orzeszku: O rzesz kurde żartowałem!
O paltociku: Pal to Ci, kur*.*, płuca zgniją...
O pałacu: Ale ci pałacu chnie.
O pałacyku i latarence: Pała cyk i lata ręka...
O pandzie: Pan da, ja dam i będziemy kwita.
O panterze i morzu: Pan tera mi może naskoczyć.
O panterze: Pan tera wysiada.
O pantofelku: Pan to Felku umie podejść człowieka!
O paście: dupa z cie
O Pile, Łodzi, Spale, Kole i Brzegu: Piła w łodzi, a spała koło brzegu.
O pociągu animatorów: Jedzie pociąg a ni ma torów.
O Pomorzu: Czy pan mi pomoże?
O porach i selerze: Zdjąłem pory i se leże.
O porze i selerze: Przyszła pora i se leże.
O potopie: Po to piekłam, żeby jedli.
O powidłach: Po widłach są dziury w plecach.
O powodzi: Po wodzi mineralnej mi się beka.
O półce: Jacek zjadł pół cebuli.
O Przemyślu: Przemyśl to sobie.
O psie, jedzeniu i Bałtyku : Pies Cie jebał Ty Kutasie! ( Courtesy of Harcerz )
O pszczole i dzięciole: Bzz, bzz! - Puk, puk!
O pysiach i napalmie: Małpy siedzą na palmie.
O rannych pantoflach : Leży zakrwawiony facet na łóżku, a pod łóżkiem ranne pantofle ...
O romansie: Roman sie rozwodzi.
O romantyku: Roman ty kutasie.
O romantyźmie: Roman tyź mie wykorzystał...
O Rozmarynie : Roz Marynie nie wystarczy
O rzemyku: O! Że my, kurcze, takich czasów doczekali.
O saletrzaku: Sale trza, kurcze, wywietrzyć.
O selerze: Mama pierze, ja se leże.
O selerze: Se leże i se pierdze.
O senatorze: Władek siedzi se na torze.
O Sieradzu: Sie radze nie wtrącać.
O Siewierzu: Odczep sie, wiesz?
O skinie: Wyszedłem z kina.
O smokach : ssssssssss-pier...alaj w podskokach
O sośnie: Nie szum, bo cię zerżną...
O starchu: Ale żeśmy się obie bały.
O strzykawce z drzewa: Szczy kawka z drzewa.
O strzykawce: Szczy kawka na dachu.
O Suwałkach: W Suwałkach nie wolno!
O Szczepanie: Co robisz? - Szcze, panie.
O szczypaniu: on szczy panie władzo pod murem.
O szramach: Jak sziedzimy na szedesach, to sze szramy.
O ścianie: Ścianie zabronione!
O śledziu i pieprzu: Śledź swoją, pieprz cudzą.
O śledziu, panterze i puszczy: Śledź pantera żonę, bo się puszcza.
O śledziu: Ciocia śle dziurawe ciuchy z Ameryki.
O ślinie i sadzie: Śli na zachód osadnicy.
O śnie Zeusa: Właśnie wróciłem ze USA.
O talerzu i nożu: Ta leż spokojnie, a nuż się uda?
O tamie: Ta ma cyce!
O Tamizie: Tam Izie dali po gębie.
O Tebach: Te by warto poderwać!
O tekturze: Te, która godzina...
O temacie: W te macie sie odziać gacie.
O tenorach: Te nory są borsucze.
O Tomku: Tom kurde do***al...
O Toruniu: To ruń na mnie!
O Tośku: Toś kurde do***al...
O traktorze i warkoczach: Jedzie traktor i warkocze.
O traktorze: Dupa nie traktor, a ciągnie...
O tulipanie, bzie i Ani: Tuli pana bez opamiętania.
O tumanie: Tu Manie poznałem
O tumanie: Tu Mann, tam Materna.
O tunelu: Tu Nel, a tam Staś.
O tupecie: Tu pet, tam pet, a popielniczka pusta.
O tymianku: Tym Janek mnie przekonał.
O Tymituku: Ty mi tu kurde nie pier***...
O Tymitunie: Ty mi tu nie pieprz!
O Tytusie: Ty tu sie nie wp*.*j!
O Tytusie: Ty tu się nie plącz pod nogami!
O udach i piersiach : - Jak się uda będziemy piersi.
O UFO: Ufosz mi?
O ustach w nosie: Ustaw no sie!
O walizkach: Wali z kibla, aż muchy padają.
O Wandalu: Wanda lubi buzi dawać.
O wątróbce: Won trupka Stalina z mauzoleum Lenina.
O wężu : Sssssspier...laj (po chamsku)
O zagubionej mateczce: Gdzie jest ma teczka?
O Zaiszy i Ance: Mama zawisza firankę.
O zarazku: Zaraz, kurde idę!
O żabie: Żabierz te łapy.
uf......... no i szczyty:
Jaki jest szczyt biedoty? Mieć złotą żyłę z blachy.
Jaki jest szczyt rozrzutności? Podłożyć komuś świnie.
Jaki jest szczyt podobieństwa? Namalować sobie taki portret, przed którym można się ogolić.
Jaki jest szczyt ironii losu? Mieć wodę w kolanie i umrzeć na pustyni z pragnienia.
Jaki jest szczyt bezczelności? Zabrudzić sąsiadowi wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier toaletowy.
Jaki jest szczyt niemożliwości? Biec tak szybko dookoła stołu, żeby zobaczyć swój własny tyłek.
Jaki jest szczyt zdolności analitycznych? Pijąc białą kawę, kawę wypić, a mleko zostawić.
Jaki jest szczyt śmiechu?Tak łaskotać żarówkę, żeby się w elektrowni śmiali.
Jaki jest szczyt głupoty?Za ostatnie pieniądze kupić sobie portfel.
Jaki jest szczyt wytrzymałości?Nabrać wody w usta, usiąść na rozgrzanym piecu i czekać, aż się woda zagotuje.
Jaki jest szczyt nieufności?Sprawdzać po każdym podaniu ręki, czy nie brakuje ci palca.
Szczyt nieufności2: Wwiercić się w rurociąg Przyjaźni i patrzeć w która stronę ropa płynie.
Jaki jest szczyt pecha pijackiego?Przez nieuwagę wylać ostatnie pół litra wódki na pampersa.
Jaki jest szczyt skąpstwa?Znaleźć na ulicy plaster na odciski i kupić w związku z tym buty o numer jeden za duże.
Jaki jest szczyt realizmu w malarstwie?Namalować pomidory po szesnaście tysięcy za kilogram.
Jaki jest szczyt kunsztu kulinarnego?Tak przyrządzić ozorek w galarecie, żeby sam mówił za siebie.
Jaki jest szczyt szczupłości?Gdy kobieta usiądzie na monecie dwudziestozłotowej i jeszcze wystaje spod niej zero.
Jaki jest szczyt szczupłości?Być tak chudym, że trzeba wchodzić kilka razy do pokoju, żeby cię zauważono.
Jaki jest szczyt roztargnienia żołnierskiego?Ubrać hełm na lewą stronę.
Jaki jest szczyt odwagi?Pchnąć teściową ze schodów i zapytać: ,,Dokąd mamusia się tak śpieszy?".
Jaki jest szczyt wstydu?Gdy ktoś wkłada ci rękę do kieszeni, a ty masz tam tylko drobniaki.
Jaki jest szczyt poszanowania mienia?Podczas jazdy pociągiem odkładać okulary do futerału, gdy krajobraz jest brzydki.
Szczyt sadyzmu: Przestraszyć strusia na betonie
Szczyt profesjonalizmu: Ginekolog, który sobie wytapetował pokój przez dziurkę od klucza
Jaka jest różnica między świnią a osłem?-Nie wiem.
Osioł by też nie wiedział... Obraziłeś się?-Nie.
Świnia by się też nie obraziła...
Co to jest: sto zębów, i 4 nogi? Krokodyl.
...a 100 nóg i 4 zęby? Zebranie emerytów.
Co się stanie, jeśli skrzyżujemy dżownice z jeżem?Drut kolczasty
Chodzi po ścianie i stuka. Co to jest?Pająk z nogą w gipsie.
Jak się nazywa szczotka psa?Pieszczotka.
Jak się nazywa ojciec raka?Tatarak.
Dlaczego bociany odlatują do ciepłych krajów?Bo Murzyni też chcą mieć dzieci.
Jak się nazywa żona śledzia?Śledziona.
Co jest najbardziej podobne do jamnika?Drugi jamnik. |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
Piterro
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 181 Skąd: Scunthorpe - UK
Województwo: Other
|
Wysłany: 19-09-2005, 10:02
|
|
|
Skąd żeś ich tyle nazbierał. Jak to mówił Ali G. - RESTECPA ! |
_________________ In UK at this moment - workin'
Fiat Tipo 1.4 S 1995r., LPG - Forever |
|
|
|
|
Raku
Pomógł: 18 razy Wiek: 40 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 2622 Skąd: \/\/ \/\/ /\
Województwo: Mazowieckie
|
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 20-09-2005, 20:43
|
|
|
a nie całkiem.... kilka pamiętałem, daaaawno kiedyś w Masztalskim były, resztę znalazłem fakt na stronkach, wpisując kilka z w/w wyskoczyły i inne. |
_________________
była niezawodna 1.6 Gaźnik LPG...jest Celica V 2.0 GTi na razie się trzyma kupy http://www.nizu.pl |
|
|
|
|
Luczu
Pomógł: 82 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2007 Posty: 5215 Skąd: Sosnowiec
Województwo: Śląskie
Zaproszone osoby: 3
|
Wysłany: 11-05-2010, 13:45
|
|
|
fajny temat znalazłem
Najkrótszy kawał o pedałach ? - ten tego |
_________________ Było
Tipo 1.4 78hp
Bravo 1.9 jtd GT 105 / 99r
Jest
A4 B5 2.4 V6 PB 165 / 00r
|
|
|
|
|
Cichy
Wiek: 38 Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 29 Skąd: Cz-wa
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 13-05-2010, 23:37
|
|
|
najbardziej mieszane uczucie? - gdy teściowa spada w przepaść twoim autem
życiowy paradoks? - biegunka bo rzadko i często zarazem |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
© 2004-2011 by tempra.org & Fiat Klub Polska
Wypowiedzi oraz zdjęcia należą do ich autorów. Nie odpowiadamy za ich treść. Zabrania się kopiowania zdjęć, treści oraz plików zawartych na tej stronie bez zgody administracji.
|