Świszcze (gwizda) na wolnych obrotach |
Autor |
Wiadomość |
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 31-03-2005, 05:55 Świszcze (gwizda) na wolnych obrotach
|
|
|
Ślizgał mi się pasek 5cio-zębny (alternator, silnik, pompa wody) więc naciągnąłem go i od razu ten klinowy od wspomagania.
I teraz na wolnych obrotach mi świszcze - jest to dokładnie taki przerywany swist.
Co to może być ?? |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
Basteq
Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 23 Lis 2004 Posty: 115 Skąd: Łódź
Województwo: Łódzkie
|
Wysłany: 31-03-2005, 08:00
|
|
|
U mnie swistala rolka napinacza od tego paska (alternator, silnik, pompa wody, napinacz), rolka kosztuje zdaje sie cos kolo 55 zl a wymiana jest dosc prosta (przydaje sie kanal). pozdrawiam |
_________________ Była 159.A3.046 Tempra, była Honda Accord F20B3; CE2; AERO DECK jest Mazda 6 kombi |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 31-03-2005, 09:38
|
|
|
U mnie jest nowa rolka i też świszczy. Mam plastikową i co dziwne szybko robi się ciepła. Pasek jest w miarę luźny i można go obrócić o 90 stopni
Jaki powinien być właściwy naciąg paska od alternatora i pompy (5 zębowy) oraz wspomagania (klinowy) no i jak wyregulować naciąg tego pierwszego? (alternatorem?) |
|
|
|
|
dziura.arek
Pomógł: 3 razy Wiek: 44 Dołączył: 28 Lis 2004 Posty: 690 Skąd: Kraków - Zielonki
Województwo: Małopolskie
|
Wysłany: 31-03-2005, 21:20
|
|
|
Albo łożyska wam siadają w alternatorze albo pompa wodna będzie padać. |
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 31-03-2005, 21:33
|
|
|
Świstanie to prawie zawsze łożysko lub uszczelniacze pompy wody. Dzieje się to jak ktoś od serca naciągał pasek, za luźno żle - grzeje się napinacz, natomiast za mono to siadają łożyska i uszczelniacze. |
_________________ Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 01-04-2005, 05:26
|
|
|
Rolka wymieniana pół roku temu.
Ale pasek teraz pod koniec zimy się ślizgał i dośc mocno go naciagłem (nie ma mowy o przekręceniu o 90 stopni) i wtedy zaczęło świstać.
Musze go poluzować troche.
Marcin - a co do naciągania paska to robi się to alternatorem.
dzięki
jabko |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 01-04-2005, 06:19
|
|
|
No ale napisz jaki powinien być naciąg obu pasków. Wydaje mi się że pasek wieloząbkowy jest za luźny i napinacz się grzeje. |
|
|
|
|
unknown
Pomógł: 66 razy Wiek: 41 Dołączył: 17 Mar 2005 Posty: 3978 Skąd: |°Bielsko-Biała°|
Województwo: Śląskie
|
Wysłany: 01-04-2005, 13:04
|
|
|
bodajże w instrukcji do tempry/książki obsługi firmowej, dawanej z wozem pisało n/t naciągu, iż po naciśnięciu go kciukeim/palcem powinien móc się pod naciskiem ugiąć do ok 1cm, może ciut mniej. Naciskając palcem średnio mocno, bez przesady ale też nie za słabo.
wiem, może opisałem to tak.. dziwnie... ale tak gdzieś to też było podane przez Fiata. |
|
|
|
|
mkaminski100
Wiek: 44 Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 672 Skąd: Basingstoke
Województwo: Other
|
Wysłany: 01-04-2005, 13:13
|
|
|
Wytłumaczyłeś zrozumiale. Tak też sprawdza się naciąg paska w Maluchu. Powinien ugiąć sie o 1-1,5 cm przy średnim naciśnięciu.
Tyczy się to ubu pasków czy tylko wspomagania? Jak napisałem mój chyba jest za luźny, a mechaniory jak widziałem nic nie regulowały... |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 01-04-2005, 13:37
|
|
|
Ja nie mam pojęcia jaki ma być naciąg obu pasków ale mojego pięciozęba nie da sie ugiąć teraz nawet 1mm bez pomocy silnego chłopa ze wsi.
Napiąłem go na pewno za mocno bo pod kciukiem to czuć że nic sie nie ugina. jakby był sztywny he heh eh e
Dzisiaj po południu poluzuje bo jeszcze coś padnie |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
Tomilee
Pomógł: 5 razy Wiek: 46 Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 598 Skąd: Opole
Województwo: Opolskie
|
Wysłany: 01-04-2005, 21:33
|
|
|
Pasek powinien dać się ugiąć ale nie obracać o jakieś tam 90 stopni - to nie rozrząd gdzie przeniesienie jest bardzo długie. W sumie paski klinowe zawsze są naciągane wedle długości czyli im dłuższy nie podparty na rolce czy kole pasowym tym luźniejszy.
Przy paskach klinowych naciąg powiniwn wynosić w ugięciu do 1 - 2 cm. Ugiecie bada się kciukiem z boku ( nie naciskając całym ciałem z góry ), jeżeli uda sie "trochę" ugiąć nie używając dużej siły to jest ok |
_________________ Tipo 1.8 GT
Fiat Ducato 2,5 D - fura z sianem |
|
|
|
|
jabko
Pomógł: 4 razy Wiek: 46 Dołączył: 22 Lis 2004 Posty: 1012 Skąd: dolny śląsk
Województwo: Dolnośląskie
|
Wysłany: 04-04-2005, 05:24
|
|
|
OKI
Poluzowałem i już nie świszczy ale tez się nie ślizga.
Ugina się jak w opisach jakieś 1-1,5cm przy nacisku kciukiem. |
_________________ Tipo 1.6i.e '92
Ogromnie lubię kobiety, zwłaszcza te
piękne i uległe |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|