Tempra Tipo Team :: altek gotuje mi aku

lukaswisniewski · Wysłany: 09-03-2007, 19:19 **altek gotuje mi aku**

Witam wszystkich

Właśnie wróciłem od mechanika bo byłem wymienić regulator napięcia, faktem jest że szczotek w starym juz nie było ale kontrolka dalej świeci a po pomiarze napięcia okazało sie ze na wysokich obrotach altek gotuje mi aku bo daje 16V nawet po włączeniu świateł ponad 15V wydałem dziś 60 zeta na ten altek a szykuje sie kolejny wydatek, mechanik powiedział ze to diody i lepiej altek kupić niż je zmieniać i tu moje pytanko czy to prawda i ile mogą diody kosztować i czy mozna jakies używki dać??

pozdrawiam

arti · Wysłany: 09-03-2007, 20:17

No nie wiem czy to prawda co ci elektryk powiedział, jak mi się gotował akumulator to po prostu miałem uszkodzony regulator, diody powinny być sprawne, gdyby były uszkodzone niemiałbyś wcale napięcia, żadnego ładowania itd...

unknown · Wysłany: 09-03-2007, 20:41

bliższe rzezywiście regulatorowi, nawet jakby na diodach źle było...

choć trochę prawdy też w tym jest, że czasme taniej kupić nowy/używany altek niż dać się oskubać elektrykowi na taką samą kwotę;

Emf · Wysłany: 09-03-2007, 23:03

Pieprzy trzy po trzy.
Skąd pewność, że w używce będzie wszystko OK, skoro to jak wiadomo "elektryka" :?:

Tym bardziej, że diody kosztują ok. 60-80zł

popekpl666 · Wysłany: 10-03-2007, 22:32

Ja mysle że elektryk nie ma racji ze warto kupić inny... ja bym reanimował dlatego że wiesz co masz a nie wiesz co kupisz.

(mój alternator dziś zwariował bo nie ładuje mi tak jak trzeba[za mało])

POZDRAWIAM!!!

blondyn103 · Wysłany: 11-03-2007, 11:25

Witam,
Moje ostatnie historie z alternatorem przyczyniły się do dokładnego "rozgryzienia" tematu ładowania. Alternatory 9-diodowe czyli cała gama MM i Bosch stosowanych Tipo/Tempra. Działają w następujący sposób: po załączeniu stacyjki przez żarówkę ładowania płynie mały prąd zasilający regulator napięcia i pośrednio wirnik alternatora co jest konieczne do wzbudzenia układu (ok 0,5-1,5 V). Po uruchomieniu silnika alternator zaczyna ładować i napięcie w punkcie zasilania regulatora (+D) osiąga ok 14V, lampka gaśnie. Jeśli tak się nie dzieje uszkodzony jest regulator lub diody obwodu wzbudzenia (co podejrzewam u Ciebie, bo mówiłeś, że regulator był wymieniony). I to jest najważniejsza informacja dla regulatora. Gdy napięcie przekracza 14V regulator zmniejsza prąd wzbudzenia aby nie przekraczać tej wartości napięcia. Piszesz, że alternator gotuje akumulator i osiąga nawet 16V - sprawdź napięcie na +D podejrzewam że jest zbyt niskie stąd nawet sprawny regulator wariuje. Diody obwodu wzbudzenia sprawdzasz miernikiem elektronicznym. Powinny mieć spadek napięcia ok 0,5V w stronę przewodzenia (każde z uzwojeń i zacisk +D) Są to zwykłe diody prostownicze o prądzie ok 3A więc można ominąć oryginalny układ (ceramiczna kostka do której przylutowane są uzwojenia) i zmontować nowy (koszt ok 3 PLN)

Pozdrawiam

lukaswisniewski · Wysłany: 12-03-2007, 09:06

Dzięki wszystkim za info prawdopodobnie kupie inny altek i przełożę sobie ten nowy regulator ze starego. Mam jeszcze jedno pytanie jeżeli rzeczywiście ten mój altek daje napięcie do 16V to oprucz tego że mi aku siądzie 2 razy szybciej jaki ma to jeszcze wpływ na jazde ...

z góry dzieki za odp

moto77 · Wysłany: 12-03-2007, 13:47

Ja niedawno to przerabiałem ...16 V na wolnych obr ...najpierw nowy regulator i bez zmian-kontrolka swieciła ai swiatła mi lekko migały(pulsowały właściwei)... zakupiłem nowy zespół diód prostowniczych zlutowałem i działa ..kontrolka gaśnie ładowanie wporządku...najpewniej przyczyna są własnie diody prostownicze ..przy altku MM takie same diody prostownicze sa w cinqecento w uno tipo tempra .koszt od 45 do 70 zł zależy w którym sklepie...