[malarpl]

Witam.
problem jest nastepujacy: na prawych zakretach biegi wbijane do przodu wyskakuja, natomiast jak skrecam w lewo to sa tak "zaklinowane", ze wlasciwie nie ma mozliwosci zrzucenia na luz. dopiero po wyprostowaniu kol jest to mozliwe. problem trwa juz ok. roku, jeden z mechanikow powiedzial, ze to cos ze skrzynia. natomiast mi wydaje sie, ze poduszki (chociaz nie mam za bardzo mozliwosci, zeby to sprawdzic). czy ktos mial podobne doswiadczenia? jak rozwiazaliscie ten problem?

na wolnych obrotach slychac drgania drazka zmiany biegow...jezeli bieg "przytrzyma sie" na zakrecie - wtedy nie wyskakuje

[unknown]

[szukaj] na forum naprawdęm wyskakujące biegi etc problemy ze skrzynią byly tyle razy poruszane i dokladnie opisywane;
mogą być poduszki, do tego cięgna (wątpię, raczej nbędą ok), z samą skrzynią prawdopodobnie nie; sama skrzynka to prędzej zgrzyty od synchro przy wbijaniu biegu etc., cięgna raczej aż tak się nie poluzują, a jak na zakrętach zwłaszcza to masz to pewno cały silnik ze skrzynią latają i się rozjeżdża ich dystans;

zrb opisywany prosty test na zaciągniętym ręcznym i 'rzucaniu' sprzęgła by szarpało autem, podrywało i niech ktoś ogląda (albo niech ktoś siedzi i "szarpie " obrotami, zasprzęgla a ty się przyglądaj czy gdy auto chce się poderwać to cały silnik lata);

niekoniecznie na oko zobaczysz/wyczujesz, że poduksza lata/jest zerwana, ale przy zasprzęglaniu gwałtownym i mocnym, a na hamulcu, będzie to widać;

[arti]

Typowe dla fiata. Miałem to samo, to poduszki pod silnikiem, lub zapieczony sierżant. Trzeba go rozebrac lub porządnie kilkukrotnie spryskac WD, pomoże. Mi pomogło WD i wymiana poduszek.

[malarpl]

dzieki za szybka reakcje.

test z recznym juz robilem, silnik sie bujal, ale nie podwazalem slow warsztatu , ktory niby powinien sie na tym znac... nestety nie mam kanalu a nie wiem, jak by to mozna bylo najlepiej sprawdzic... poduszki sa 3 rozne o ile sie dobrze orientuje, kazda inna. wiec ok. 250zl bym musial na "dzien dobry" zainwestowac. mam wrazenie, ze poduszka nawet jak jest miekka chociaz niby cala to moze byc zuzyta i moga sie dziac takie historie. planuje mimo wszystko odkrecic kazda poduszke po koli ispradzic ich stan. tylko mam pytanie: czy musze wyedy podwieszac silnik? w jaki sposob zrobic to "domowym sposobem?

a co to takiego ten sierzant? czy to nie przypadkiem manetka na skrzyni, ktora przechodzi z drazkow na ruch wzdluzny / poprzeczny wodzikow?

[awaria]

witam, ja mam : nowe ciegna , nowego sierżanta/no tulejki i inne duperele/ i dalej wariuje tak jak u ciebie, poduszki niby sprawne tak powiedział mechec, miałem dalej szukac co to ale nie mam teraz czasu i w sumie przyzwyczaiłem sie do jazdy z reka na lewarku. Takze pamietaj że nie tylko sierzant tak jak tu pisza, jednemu pomoze smarowanie innemu nie.

[malarpl]

mam w sumie pomysl jak sprawdzic czy to wina skrzyni czy poduszek - po prostu odpoac ciegna (a wlasciwie drazki) od skrzyni biegow, wrzucic "recznie" jedynke i sprobowac jezdzic. bo teraz to bieg nawet do koncanie wskakuje - lewarek dochodzi tak jakby do polowy. a jak odepniesz te drazki, to wajcha wlasciwie wisi w powietrzu i jak bieg wyskoczy - to tylko przez zle pracujaca skrzynie. rozumiem ze ten sierzant to to ustrojstwo na skrzyni, ktore laczy wodziki z drazkami?

[unknown]

heh, sierżant to w miejscu łączenia jednych cięgien z drugimi, na maglownicy.. najlepiej nna rysunkach zobacz z forum;

poduszki ręką niezbyt wymacasz a silnik jak Ci gonił/bujał się na ręcznym na teście to wymień te poduszki!

zależy po ile znajdziesz ale są 4 w sumie a ich koszt to 40-60zł/ szt więc mniej niż byś myślał;
wymiana tej pod skrzynią to nie problem, starczy choćby podnośnikiem/cegłówką podeprzeć łapę tą trzecią przy odkręcaniu;

za to przy wymianię poduszek od silnika, lewej i prawej w zasadzie problemów nie ma, tylko dobre klucze i trochę zaparcia, ale silnik musisz mieć czym popodpierać; najlepiej lewarkami bo masz możliwość podczas odkręcania opuszczać/podnosić silnik a wierz mi, jak Ci się jakoś głupio zerwała poducha i do tego zakorodowała naprawdę mocno śruba, to inaczej nie wyjmiesz; mogła Ci śruba poduchy się tak skleić z poduchą, że będziesz robił windę silnikowi a poduchą trzepał jak głupi i szarpał nim ją wyrwiesz stamtąd.... nowa poducha i nowa śruba potem i spokój; ale może wykręcisz je bez użerki; ale miej go na podnośniku może lepiej (silnik), ew cegłówki tylko jako zabezpieczenie; nie podpieraj za miskę olejową bezpośrednio - bardzo łatwo ją uszkodzić/wgnieść; weź porządny kawał najlepej drewienka/ nie za twarde ale nie miękkie, klocek/deskę, podłóż pod silnik, jak ma dużą powierzchnię to drewienko to wtedy spoko pod miskę podłożyć (bo się ciężar rozkłada), wtedy miski nie wgnieciesz i śmiało pod drewienko podnośnik wtedy;

[Hipo]

Do wymiany poduszek wystarczy Ci ten podnośnik który masz w aucie + kawałek poduszeczki. Logiczne chyba jest że nie odkręcasz wszystkich naraz lecz pojedyńczo. Najwięcej kłopotów jest kiedy poducha od nowości jeździ nieruszana. Pół biedy jak jest to albo tylna albo od strony skrzyni. Bo odkecisz najwyzej lape z poduszką a na wierzchu zebyś miał śrube obciąć to i tak nic nie tracisz bo dajesz nową poduszkę i nową śrube.

Jaja sie zaczynaja przy poduszcze silnika. Tutaj niestety ale nie odkrecisz jej razem z łapa bo łapa jest np w moim silniku jednoczesnie podstawą filtra oleju. Jak ją odkręcałem to używałem krzyżaka do kół, rury 1,5m i tylko kwiczało. No ale się udało odkręcić

** Dodano: 19-07-2007, 12:47 **
Chociaż w sumie przyszło mi teraz do głowy że tą śrube od strony silnika wystarczy pozbawić łba i po problemie a miejsca jest tam wystarczajaco żeby ją obciać.

[Adzia]

Mam podobny problem, wyskakują na zakręcie w prawo 1,3,5 i ciężko wchodzą, to znaczy chyba nie do końca ale do oporu, że aż silnik się przesuwa.
Poduszki wszystkie (3 szt.) wymieniłem, sierżant posmarowany olejem i inne dźwignie też, a problem został. Zauważyłem że jest luz na sierżancie. To jest dziwny układ drążków żeby nie przenosiły drgań silnika na lewarek. Kiedyś miałem ciężko działający lewarek (dźwignię biegów), wystarczyło posmarować sierżanta i inne główki cięgieł i problem minął, a teraz ta bestia jest uparta. Może ktoś już taki problem naprawił, i czy wykluczacie samą skrzynię biegów, bo to spory wydatek. Może gdzieś jest do kupienia sierżant i po ile.

[awaria]

Adzia,
Pisałem już tu to pare razy: miałem dokładnie tak jak TY/wymiana poduszek wszystkich i jednego cięgna i zaczęły wyskakiwać biegi/ było to bodaj w zeszłym roku.
Mechec wszedł pod auto coś postukał może odkręcił przestawił i problem zniknął. w tym roku pojeździłem trochę w terenie prawie na 3 kołach i nagle biegi znowu wyskakują, mechec niestety zwiał do anglii i nie ma kto sie tym zająć.

[Guzik]

u mnie w temprze wyskakiwaly tez biegi do przodu czyli 1,3,5 i okazalo sie ze jeden drazek(ciegno)jest za dlugie.No bo sa trzy ciegna-jedno wbija biegi, drugie przesuwa w dol i w gore calym mechanizmem a trzecie tylko jest przykrecone ot tak sobie i wlasnie to trzecie ciegno bylo za dlugie wiec mechanik odkrecil i jezdze bez tego-biegi chodza pieknie teraz i nie wyskakuja

[malarpl]

hm... co to znaczy "tak sobie?" jak cos daja w samochodzie to w jakims konkretnym celu. ja wiem o 2 ciegnach (bez patrzenia w dokumentacje) - jedno przod - tyl, a drugie prawo-lewo. nie wiem za bardzo po co trzecie? gdzie ono jest? te dwa przychodza na skrzynie biegow za posrednictwem drazkow.

[Hipo]

To trzecie to po prostu cięgno ustalające położenie sierżanta w stałej odległości od skrzyni. Starczy popatrzeć że jest przykręcone na skrzynie biegów do elementu stałęgo.

[Adzia]

Doszedłem do błędu wyskakiwania biegów 1,3,5. U mnie był zapieczony sierżant oraz luz na sworzniu utrzymującym dźwignie nr 9 (rys. 1/3). Mam zamiar wymienić tulejkę gumową nr 10, ale nie wiem czy to pomoże.

http://www.tempra.org/uploads/lewarek_biegow.jpg

Czy ma ktoś rys. 3/3 lub link do tego rysunku?

[Hipo]

Podaj rocznik i silnik to Ci wrzuce.

[opti]

[Adzia]

Dzięki za rysunek. Okazała sie błahostka, bolec w przekładni dźwigniowej nr 4 (rys2/3) jest poluzowany bardzo mocno. Tulejke gumową kupiłem (0,82 zł) bo myślałem że wypadła. Wystarczy pospawać od spodu i po kłopocie. Sierżanta oddałem do sklepu , bo mój jest całkiem dobry. Wymieniłem 3 poduszki silnika i skrzyni (z wymiana 300,-zł) chyba nie potrzebnie.

Rocznik 1995 1.6i ABS, Airbag, prawie 120KM.

[Hipo]

opti, ale numerki opisu sie nie zgadzają

[opti]

Hipo, zawsze z czegos musisz problem robic

[konikks]

Adzia, skąd ty wziąłeś w sowim 1,6 i.e. 120km

[Hipo]

opti, no wybacz ale kolega w którymś tam topicu o sierżancie pisze, podaje numerki częsci a w tym na co lukam w eperze to ni uja sie nie zgadza wiec dlatego pytam o rocznik i silnik. A temu zawsze niedogoda

[opti]

Hipo, moze juz robili krosa na numerek w eperku i kolega albo podal Ci nowszy numerek niz Ty miales w swoim katalogu

[Adzia]

Konikks, jeździłem 115 konnym nissanem, jeżdżę 110 konną toyotą, seatem 90 konnym i wysiadają z moim Tipo, piszę prawie bo trudno mi określić. Kupiłem używany , może ktoś wcześniej coś przerabiał ale ma naprawdę dużego kopa. Kiedyś popróbuję ile ma do 100km/h. Jeszcze musze coś naprawić bo jak jest zimny to sie zatyka.

----------------------------------------------------
Rysunek dosłany jest OK. Numerki się nie zgadzają bo ja chciałem rys. 3/3 a opis mojego posta dotyczy innego rys. 1/3. Znalazłem na eperku inny obrazek i rzeczywiście są inne numerki ale tam są tylko 2 więc łatwo się domyślić.

[Hipo]

Adzia, epera dla pewności uruchamiaj za pomocą IE bo w operze niestety się badziewi i nie wyswietla wszystkiego.

[konikks]