Tempra Tipo Team :: problem z durnym oc

TEMPRAWG · Wysłany: 23-10-2007, 17:51 **problem z durnym oc - pomocy**

koledzy. czesc z was wie ze mialem wypadek. wjechalem w tyl samochodu ktory zatrzymal sie na krowie. no i odmowilem mandatu i sprawa idzie do sadu.

no ale coz. dzisiaj niunie skonczylem skladac i zrobilem przeglad. niestety dzisiaj knczy mi sie oc i chcialem go ubezpieczyc.
dzwonilem w zeszlym tygodniu podajac wszystkie dane i wyliczyli mi 390 zlotych. super. wmiaro tanio. a ze mam agenta na miejsu wiec sie z nim umowilem na dzisiaj. jednak dzisiaj dzwonil do mnie wieczorem ze mialem szkode i ze ubezpieczenie wyniesie 600 pln.

paranoja. jak moge miec szkode skoro nie ma orzeczenia o winie.

wiec ubezpiecze sobie na poczcie - 340 pln

ale teraz mam pytanko co z okresem od 00:00 do 7:30

czy za ten okres bede musial zaplacic i jak to wyglada. czy ktos sie orientuje??

luki21 · Wysłany: 23-10-2007, 18:12

wydaje mi sie ze z zwlokę jest naliczany jakiś procent ale w jakiej wysokości to ci nie powiem

TEMPRAWG · Wysłany: 23-10-2007, 19:08

no coz. wlasnie otworzylem koperte z ptu lublin. i co . i prawie posikalem sie ze smiechu.
uderzylem w chryslera a w pismie napisali daewoo. numer rejestracyjny jest zupelnie inny niz ten w ktorego uderzylem.
a po trzecie napisali ze prowadzila moja matka. a ja sie pytam jak to mozliwe skoro ona nie ma prawa jazdy i tylko ja nim jezdze. no chyba ze to pismo ze swiata rownoleglego hihihi

totalne zebranie bzdur i smiesznych wyjasnien. no coz dobrze ze do 9:00 rano mam darmowe polaczenia to zadzwonie do lublina i sie zapytam co oni kombinuja. a rano smigam na poczte wykupic oc. skoro niunia poskladana i przeszla przeglad pokolizyjny to nie pozwole zeby stala pod domem. no i oczywiscie wk aby odebrac dowod.

nawet nie wyobrazacie sobie jaka to frajda siasc za kolko po miesiecznej przerwie. boshe jak sie ciesze ze to juz koniec jezdzenia pks-em.

luki21 · Wysłany: 23-10-2007, 19:20

TEMPRAWG · Wysłany: 23-10-2007, 19:28

tez ich podziwiam. glupota nie zna granic. ale jutro sie wyjasni . no coz ubezpieczac mozna sie w dzisiejszych czasach w najwiekszych krzakach. a poszkodowany musi sie starac. chociaz do sprawcow sie nie poczuwam.

luki21 · Wysłany: 23-10-2007, 19:32

i racja ja postąpił bym tak samo

ale w sumie to nie jest im na rękę ze uznali ciebie za winnego bo wtedy muszą pokryć straty w drugim aucie ze swojej kieszeni

racja ramka na rej. kosztuje tylko 3 zeta

Sapphiron · Wysłany: 23-10-2007, 20:03

a ja z innej beczki trochę napiszę ale też o OC... niedawno byłem w PZU po ubezpieczenie... tzn chciałem ubezpieczyć niuńkę... zgadnijcie ile mi obliczyli składkę roczną...

1956zl......

luki21 · Wysłany: 23-10-2007, 20:13

jak brałeś na siebie to sie zgadza bo nie masz zniżek

Sapphiron · Wysłany: 23-10-2007, 20:20

ale to więcej niż zapłaciłem za samochód + wymiana płynów pasków itp... :sciana:

Młody · Wysłany: 23-10-2007, 20:39

Radke · Wysłany: 23-10-2007, 20:44 **Re: problem z durnym oc - pomocy**

czarnooch · Wysłany: 23-10-2007, 22:31

co do OC to mi w allianz wyliczyli składke 2226 PLN :sciana:

na szczescie udało mi sie znalezc cos za 1095 PLN
nie mam znizek i mam zwyzke za wiek :evil:

Sapphiron · Wysłany: 24-10-2007, 05:37

Napisz na PW gdzie znalazłeś to za 1095 PLN bo ja właśnie szukam... a mi nabijają jeszczcze bardziej astronomiczne ceny...

tipacz · Wysłany: 24-10-2007, 07:22

Ja z kolei mam zarejestrowanego tipacza na ojca a ja jestem współwłaścicielem, ojciec ma wszystkie możliwe zniżki +30% mojej zwyżki za wiek. W tamtym roku miałem ubezpieczone autko w HDI i płaciłem 395zł za rok a w tym roku (dodam że nic sie nie zmieniło) wyliczyli mi ponad 580zł wiec przeniosłem sie do TUW Pocztowe i tu naliczyli mi 435zł za rok wiec nie jest zle!

egon · Wysłany: 24-10-2007, 10:23

Moja niunia jest ubezpieczona w HDI i płace 796zl na rok! :lol:

i tez ma wzwyzki. Z tym ze ja mieszkam w Pleszewie nie w Warszawie to tez inaczej licza!!

TEMPRAWG · Wysłany: 24-10-2007, 15:34

panowie. niestety musialem ubezpieczyc w PTU bo jak bym ubezpieczyl w innym towarzystwie to i tak u nich musial bym wykupic. a po cholere mi 2 oc na jedno autko.

co smieszniejsze w lublinie powiedzieli mi ze do czasu rozprawy i orzeczenia sadowego mam wszystkie znizki. a w PTU siedlce (rozmowa z samym ich szefem) znizki mi polecialy.

a jesli chcialem wymowic oc to musialem to zrobic 22 pazdziernika.
mysle sobie no coz. zaplace a pozniej powalcze.

poszedlem do innego agenta ptu i przedstawilem cala sprawe. babka zadzwonila do swojego opiekuna i wyliczyła ile bedzie kosztowac oc --------- 402 zlote.

to sie zapytalem czy to wyliczenie po obcieciu znizek. a ona mowi ze znizki dalej mam maksymalny i to wyliczenie przy jednorazowej wplacie. ucieszylem sie jak diabli bo od 7:15 wisialem na komorce i na przemian dzwonilem lublin - siedlce.

udalo sie i zalatwilem jak nalezy. potem urzad komunikacji. na kwitku z przegladu zabraklo slowa ( i okresowe) -- to byla kobieta --i mnie odprawili. no coz. pojechalem do diagnosty i powiedzialem mu co i jak. ten sie wkurwil, wzial ten swistek i dlugopisem napisal to slowo i dopisal ( to chyba logiczne blondynko)

ale po chwili nerwy mu przeszly i wydrukowal nowe zaswiadczenie.

ciesze sie niemilosiernie ze autko pomimo tak powaznego wypadku przeszlo legalny przeglad bez zastrzerzen. grunt to miec sprawny pojazd. aczkolwiek wyjezdzajac od niego zawadzilem tlumikiem gietkim (tz. portki) i kurcze musze teraz je wymienic. bo brzmi jak rasowe GTI

A JESLI CHODZI O OC ::
to w liberty wyliczyli mi 586 pln za:\
- OC
- AC
- MINI ASSISTANCE - naprawa na drodze do kwoty 500 zlotych

niestety matka byla problemem poniewaz nie ma prawka i byla wpisana zeby znizki robic. a teraz w liberty zostala uznana jako osoba majaca prawo jazdy od 2007 roku wiec pakiet kosztowal 856 pln. no a to juz troche za duzo.

WNIOSKI:
- zmina ubezpieczyciela - w przyszlym roku
- wydziedziczyc matke z samochodu - moze w styczniu
- cieszyc sie jazda - boze miesiac nieprowadzenia auta - masakra

P.S. korzystajcie z liberty - wchodza na rynek i daja zaje..... rabaty. co widac na przykladzie powyzej.

troche sie rozpisalem - mam nadzieje ze mi wybaczycie

unknown · Wysłany: 24-10-2007, 17:16

ech... sam kiedyś przechodzilem użerki z oc z otwartą sprawą, zniżkami etc... oby Ci do koca dobrze poszło a ie za iesiąc coś wymyślą...powodzenia;

a co do OC to jak Ci się kończy jednego dnia ale zapłacisz drugiego dnia to końca świata nie będzie... wiadomo, że bez OC jeździć nie powinieneś
(nawet jadąc je zapłacić

) ale zawsze jest min. 2tygodniowy okres karencji np na wypadek spóźnień poczty z wpłatą etc, więc nawet jakbyś wtedy przydzwonił (totalny już pech) w kogoś to jeszcze stary ubezpieczyciel pokrywa...

konikks · Wysłany: 24-10-2007, 21:16

TEMPRAWG · Wysłany: 25-10-2007, 07:54

zadzwon niech ci wylicza. ja tez bylem w szoku i z miejsca chcialem wykupic z pocalowaniem reki. niestety tak jak pisalem, matka prawka nie ma i w ich rozumieniu narazie oznacza to jak by dostala je w tym roku.
mam tel w orange i darmowe wieczory i weekendy wiec za darmo dzwonilem i sprawdzilem wszystkich ubezpieczycieli w polsce. niestety nie zmienil sie przepis u nich przed koncem mojego oc wiec NIESTETY nie moglem wykupic. ( t usluga w orange jest niezle - jak przychodzi biling to mam 2400 minut wydzwonione do zaplacenia 0 zl. hehe - niedlugo przysla mi prosbe o rezygnacje z uslugi bo zbankrutuja przezemnie hihi)

czarnooch · Wysłany: 25-10-2007, 14:54

Cytat:

A JESLI CHODZI O OC ::
to w liberty wyliczyli mi 586 pln za:\
- OC
- AC
- MINI ASSISTANCE - naprawa na drodze do kwoty 500 zlotych

mi u nich wyliczyli coś ponad 1600 wiec wcale nie dla każdego sie u nich opłaca

konikks · Wysłany: 25-10-2007, 18:55