[Emf]

L I N K d o a r ty k u ł u

Nadal podtrzymuję zdanie żeby wprowadzić obowiązek malowania zderzaków farbami fluorescencyjnymi wtedy widoczność będzie maksymalna.
Do tego zamiast zwykłych świateł jazda w dzień na drogowych + chromowane kołpaki (celem lepszej widoczności kół) to sprawi, że na drogach nikt nie straci życia

[Chiquita]

Dziś oglądałem "RAPORT" na TVN TURBO i mówili tam właśnie że nie ma prawię żadnej różnicy czy na światłach czy bez. Chociaż moim zdaniem na trasie światła w dzień faktycznie poprawiają widoczność samochodu, ale w mieście to nie ma sensu skoro i tak zazwyczaj albo stoi się w korku albo toczy się niespełna 40km/h...

[Hipo]

Swiatła poprawiaja widoczność tylko w okreslnych sytacjach, ale poza tym ten przepis to kolejna bzdura w polskim ustawodastwie i tyle, zamiast budować drogi po których można będzie bezpiecznie jeździć to ciągle w PL dokłada sie tylko kolejne ograniczenia i nic poza tym.

[look.toronto]

[MiKuS]

Niech wprowadzą w całym kraju ograniczenie prędkości do 20 km/h i obowiązek chodzenia przed samochodem piechura z odblaskową chorągwią...

[unknown]

a ja nadal uważam, że powinniśmy mieć ... drogi

takie normalne równe coś do jazdy autem, bez dziur i różnych 'kopców kreta', do tego normalne skrzyżowania etc.

tego żaden wymysł nie przeskoczy;

[opti]

A ja mowie dalej ze jezdzac na swiatlach bedziemy bardziej widoczny gdy wpadniemy w koleine i wylecimy z drogi.. beda nas lepiej widziec jak auto bedzie lecialo do rowu

[miszko]

Dokładnie jak Unk mówi. Podstawa to dobre drogi, reszta to środki zapobiegawcze.

Moim zdaniem, światła są dobre w określonych sytuacjach np. słoneczny dzień, a ktoś jedzie w cieniu, albo na wzniesieniach czy pagórkach gdzie można szybciej kogoś dojrzeć.

[konikks]

[miszko]

Nie mówię, że muszą odrazu stawiać nowe znaki.
Chodzi mi o to, że to jest dobre gdy ktoś jedzie w cieniu, a z przeciwka autem jedzie ktoś pod słońce. Wtedy jest baaardzo przydatne. Ja jestem nastawiony ZA jazdą na światłach, ale i tak za dużo one nie dadzą w naszym państwie gdzie drogi to "roads to hell", a na 10 kierowców 3 to debile co myślą, że są panami za kierownicą.

Teraz byłem nad morzem, ze znajomymi, dużo razy się naoglądaliśmy "pokazów" przed maskami naszych aut, nie dosyć, że sami by się rozwalili, to jeszcze by nas pokiereszowali. Takich palantów było dużo, jak nie siedzienie na tyłku, to wyprzedzanie i się wpychanie przed maske, czy innego rodzaju "dziwne" zachowania.

[svamp]

Miszko dlatego jestem za jazdą na światłach. W krajach gdzie na dłuższe trasy wjeżdża się na 2 pasmową autostradę i leci przez kilkaset kilometrów światła można sobie podarować, ale w Polsce gdzie dziura na dziurze, drogi kręte, a gamonie wyprzedzają na trzeciego w różnych dziwnych miejscach, wybieram jednak jazdę na światłach.

[MiKuS]

Wszystko ok, ale ja nadal wołam po jakiego ch..a światla sa potrzebne w miescie?...

[svamp]

[MiKuS]

We Włoszech jest obowiązek używania świateł poza terenem zabudowanym ale nie dotyczy autostrad. I dlaczego u nas tak nie wprowadzono?

[avenger85]

bo u nas nie ma autostrad

[topdrive]

avenger85, dobre, dobre

[unknown]

e,jakieś 0,5km chyba w tym roku otworzyli....

[darek1252]

I plan wykonany

[ubek]

W trasie światła pomagają dostrzec auto jadące z naprzeciwka, ale jest jedna wada w tym całym świetlanym interesie - jadąc w trasie i widząc auto z naprzeciwka nie jestem w stanie ocenić dokładnie jego odległości co jest stosunkowo ważne np. podczas wyprzedzania.
A co do stania w korkach na światłach to szkoda Wam żarówek czy paliwa??
Mi to szczególnie nie przeszkadza - byle na przeglądzie diagnostycznym sprawdzali ustawienie świateł.

[topdrive]

ubek, zgadzam się w 100%.. Nie sprawdzają świateł (przynajmniej mi nigdy tego nie robili!) i chyba wiele innych kierowców ma tak rozregulowane światła, że świecą w niebo - przez ilu takich ludzi mnie już oczy bolały, albo nie byłem w stanie zauważyć pieszego ubranego w ciemne ciuchy wieczorem... Jedzie i oślepia jadących z naprzeciwka.. Albo inne mistrzostwo świata - w biały dzień na długich (widziałem takich sprytnych inaczej..).

Nasuwa się jedno pytanie - czy ludzie naprawdę nie myślą?

[MiKuS]

[ubek]

[topdrive]

a wczoraj jeszcze jednego mistrza świata widziałem.. w biały dzień na przeciwmgielnym z tyłu zasuwał.. stałem za nim w korku i nie reagował nawet na klakson i błyskanie światłami... Jakby korek jechał trochę wolniej, to bym coś temu korkowi z escorta przede mną powiedział.......

[konikks]

topdrive, to nie był przypadkiem stary biały mercedes? jaka rozp... jak gość dawał gazu to mi radio zagłuszał...

[Tomasz@20@KSU]