Tempra Tipo Team :: Tykanie spod maski i falujace obroty

Matizz · Wysłany: 06-04-2007, 17:05 **Tykanie spod maski i falujace obroty**

Witam, z moim tipkiem dzieją się dziwne rzeczy.
Po przekręceniu kluczyka jeszcze przed odpaleniem z pod maski słuchać takie tykanie, widać ze coś tam pracuje nie wiem czy jest to jakiś regulator obrotów czy coś bo jak pociągnę linke od gazu to tego tykanie nie słychać ,ale urzondzonko- taki guziczek nadal chodzi, po odpaleniu samochodu obroty falują czasami jak dodam gazu i nagle puszcze wyglądną na to jakby chciał zgasnąć (nieśmiało zapala się kontrolka ładowania).
Zamontowałem sobie ostatnio licznik obrotkiem i na obrotomierzu widać dokładnie jak obroty falują, i w związku z tym mam jeszcze jedno pytanie ile powinien on wskazywać na wolnych obrotach przy silniku 1.4 i.e.

SP. Na zdjęciu zamieszczam miejsce skąd dochodzi to tykanie.

Liczę na wasza pomoc./
POZDRAWIAM

polansky · Wysłany: 06-04-2007, 17:45

Na ogół wolne obroty powinny być około 800obr/min. jeśli jest poniżej 600 to na pewno jest ich trochę za mało a powyżej 1000-1100 są za wysokie, tylko na zimnym silniku po odpaleniu powinieneś mieć ok. 1000 jak już się nagrzeje to tak koło 800-850obr/min. Na gazie to możesz mieć trochę wyższe obroty.

Matizz · Wysłany: 07-04-2007, 13:05

Zamieszczam tu filmik do powyzszego tematu.

Qmaty · Wysłany: 07-04-2007, 13:39

Też miałem podobną historie z tym regulatorem biegu jałowego,po odpaleniu auta silnik zachowywał sie tak jakby sie ktoś bawił pedałem gazu,obroty falowały w granicach 600-1200, ale nie było tego tykania...Miałem w zapasie taki regulator- wymieniłem i jak ręka odjął-silnik równiutko zaczął pracować. Na ciepłym miał ok 900 obr a rano po odpaleniu zimnego silnika ok 1100 obr.Podejrzewam ze wystarczy czyszczenie i smarowanie tego silniczka i powinno wszystko wrócić do normy.Nie zaszkodzi też zrobić reset komputera przed tym wszystkim....

Matizz · Wysłany: 10-04-2007, 16:33

Ale czy to na pewno to ten regulator. Na allegro, są po 140zł, i nie chciał bym wymieniać go niepotrzebnie, i jakby nie patrzeć to jest to już jakiś grosz, a ostatnio trochę już wydałem na mojego Tipolonga.
Chciałbym jeszcze dodać że na ciepłym silniku na wolnych obrotach, chodzi tak na pół gwizdka, i trzecie budą.

ZielonyTBG · Wysłany: 11-04-2007, 00:37

Rozbierz go wymyj i nasmaruj i wyczyść styk który znajduję się w miejscu gdzie krokowiec styka się z przepustnicą.Może ten styk nie kontaktuje i w tym problem.

Matizz · Wysłany: 30-04-2007, 20:52

No i wymieniłem ten regulator i co...? i nic!. Dalej to samo, tyka jak tykał, no może obroty trochę podskoczyły, ale wskazówka jeszcze nieśmiało się przemieszcza, ja się nagrzeje to jest różnie, raz opiera się o tą igiełkę i czuć jak delikatnie trzęsie budą, a z innym razem obroty są już normalne. O co tu chodzi, może gdzieś jakiś przekaźnik padł, czy cuś. Macie jeszcze jakieś porady ???

Pozdro.

avenger85 · Wysłany: 30-04-2007, 21:42

yyy ja mam pomysł ... jedź do mechaniora ?

dziura · Wysłany: 03-05-2007, 07:33

Witam,
Sprawdz niebieską wtyczkę w kolektorze dolotowym w okolicach pompy wspomagania to czujnk temperatury. Wchodzą tam dwa przewody które lubią się łamać. miałem podobny problem i okazało się że jeden z tych przewodów (przy samej wtyczce jest ułamany). Pomogło lutowanie i teraz wszystko gra.

konikks · Wysłany: 02-07-2007, 21:05

Matizz, uporałeś sie z tym problemem? mam podobny

Matizz · Wysłany: 03-07-2007, 16:53

Cytat:

Matizz, uporałeś sie z tym problemem? mam podobny

Wiesz co, dawno nie zaobserwowałem tego tykania, i tak naprawdę nie winem co to powodowało, na początku wymieniłem silnik krokowy ale gdy ten nowy się rozleciał (PATRZ temat [BENZYNA\LPG]!!! Ratunku, Pomocy

( !!! ) wymieniłem go na stary, wymieniłem również CPP. No i teraz dział dobrze (odpukać)
POZDRO

konikks · Wysłany: 03-07-2007, 21:23

dzięki za odpowiedź. coraz bardziej dochodzę do przekonania że z CPP coś u mnie nie tak...