[Rajek]

Ludu pomóżcie! Za trzy tygodnie mam chrzest na którym mam być chrzestnym i problem taki, że potrzebuję bierzmowania. Ale szkopuł w tym, że jestem wiary Ewangelickiej i nie miałem normalnie komunii ani nic z tych rzeczy. Znajoma była już u księdza i ten jej powiedział, że bez bierzmowania to nie ma opcji by udzielił chrztu. I tu jestem w kropce bo czy mogę normalnie podejść do bierzmowania jak jestem innej wiary? Znajomy zasugerował mi bym kupił sobie akt bierzmowania bo ponoć na allegro kiedyś sam kupował ale nic takiego aktualnie nie sprzedają i jestem w kropce.

[pisario]

Hmm... a masz chrzest? Albo świadectwo chrztu? Jak tak to wiem, jak to przeskoczyć.

[VEndriuV]

u mnie była taka sprawa, że nawet jak miałem bierzmowanie, to sprawdził kolędy i że nie wpuszczałem to się zaczął czepiać, że nie da mi bo nie chodze do kościoła itd. Ale w końcu dał bo nie miał czasu. Więc zależy na kogo trafisz jak masz ok księdza, to tak czy siak musisz iśc do kurii ? (tak to się zwie ? ) i powiedzieć, że chcesz świstek na bierzmowanie. U mnie przed chrztem chcieli niby jeszcze świstek że byłem u spowiedzi, czego nawet potem nie sprawdzali...

W kupowanie nie wierz, bo to tak jakbyś kupił prawko w sensie sam plastik wypisany, a przy pierwszej lepszej kontroli wpadka. Wszystko ma swoje wpisy "gdzieś tam".

[Rajek]

Mam świadectwo chrztu ale w swoim kościele Ewangelicko-augsburskim a nie Katolickim.

[VEndriuV]

jak pisałem podstawą jest zaświadczenie że możesz być chrzestnym z kościoła. Spytaj się jak to u Ciebie wygląda w kościele, ale wydaje mi się, że może się to nie udać.

[Dobermannn]

Jak nie zapomnę to się kumpla zapytam. Powinien wiedzieć bo w końcu jest księdzem.

[Rajek]

Dobermannn, o byłbym Ci wdzięczny bo już mnie znajoma chce zamordować