[Wieprz]

Witam.

Miałem problem, otóż coś pobierało mi na wyłączonym silniku (i włączonym też) 0.38A. Co skutkowało ładowaniem po ok. 3 tygodniach.
Zabrałem się za to 12 kwietnia.
Po sprawdzeniu poboru po wyjmowaniu każdego z bezpieczników, trefnym obwodem okazał się obwód zapalniczki.
Problemem okazało się złe podłączenie kabelka od żarówki w zapalniczce do masy, czyli żarówka była ciągle podpięta do masy. Pewnie ktoś to zrobił, jak podłączał radio i kolumny w bagażniku do audio.
Na szczęście na razie usunąłem awarię, ale za tą żarówkę będę się musiał zabrać.

Ale co ciekawe, po zdjęciu wszystkich plastików, łącznie z deską DGT, bo lewy przedni głośnik coś czasem nie grał, zabrałem się do czyszczenia wewnętrznych części plastików deski i kokpitu.
Była tam warstwa ok. 1mm syfu. A najwięcej chyba przy otworze z czujnikiem temperatury kabiny pasażerskiej (który też miał trochę brudu na sensorze).
A po wewnętrznej części plastiku środkowego w kokpicie, znalazłem trochę pajęczynki i jakby miejsce wylęgania jakiejś larwy (zaznaczone na fotkach 6 i 7).
Ale wszystko wyczyszczone i teraz jest ok.
Także polecam Wam sprawdzić, czy nie macie syfu i nieproszonych gości.

Parę fotek rozebranego kokpitu i syfu.

[ZielonyTBG]

Wieprz, na tej ostatniej fotce z tymi żaróweczkami to jest panel od klimy U mnie nie ma z tyłu żadnej żarówki.Jednolity plastik.

[Wieprz]

ZielonyTBG, zgadza się, to jest panel sterowania klimatyzacji.
Może masz żarówki wewnątrz. Ale podświetlenie i złącza z tyłu masz, co?

[ZielonyTBG]

Wieprz, mam tylko złącza i tyle.Tylna ścianka panelu jest gładka.Kurde co auto to inne.Hehe
A tak wyglądała moja deska w tamtym roku.MASAKRA ale dałem rade.

[Wieprz]

Ale na pewno podświetlenie masz.
Heh, ale żeś rozebrał wnętrze. No tak, bez instrukcji na fotelu się nie obejdzie.